Do Polski ma trafiać nawet 100 kilogramów marihuany miesięcznie. W tym miesiącu transport

Kolejna dostawa medycznego suszu dotrze do kraju z Kanady. A jeszcze przed wakacjami w aptekach ma pojawić się marihuana przeznaczona specjalnie dla pacjentów onkologicznych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Pomorska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

262

Kolejna dostawa medycznego suszu dotrze do kraju z Kanady. A jeszcze przed wakacjami w aptekach ma pojawić się marihuana przeznaczona specjalnie dla pacjentów onkologicznych.

Jedynym importerem leczniczego suszu z konopi indyjskich do Polski jest obecnie firma Spectrum Cannabis. Pierwszy transport medycznej marihuany dotarł do aptek w lutym i liczył 7 kg. W tym miesiącu będzie to już 50 kilogramów.

Pomoc przy chemioterapii

Według Kanadyjczyków w całej Polsce może być nawet 300 tysięcy osób, które potencjalnie mogłyby korzystać z dobrodziejstw medycznej marihuany. To głównie pacjenci onkologiczni, ale też chorujący na stwardnienie rozsiane, czy cierpiący na bóle fantomowe po amputacjach kończyn. Firma złożyła w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych wniosek o rejestrację kolejnej odmiany suszu. Będzie to preparat zawierający 10 proc. THC i 9 proc. CBD.

- Jest on przeznaczony przede wszystkim dla osób skarżących się na powikłania po chemio i radioterapii oraz pacjentów onkologicznych, znajdujących się w fazie przerzutów i cierpiących na bóle - mówi Tomasz Witkowski, który w firmie Spectrum Cannabis pełni funkcję country managera. - Pomyślne przejście procedury spowoduje, że na polskim rynku będzie dostępny susz, pod różnymi postaciami. Pozwoli to zaspokoić potrzeby grupy pacjentów o jak najszerszym spektrum dolegliwości, którym dedykowane są konopie medyczne - dodaje Witkowski.

Będzie olejek konopny

Medyczna marihuana może być w Polsce stosowana dzięki znowelizowanej w 2017 roku ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.

Nowela dopuszcza stosowanie na terenie kraju preparatów wytworzonych na bazie konopi indyjskich, roślin tych jednak w dalszym ciągu nie można uprawiać w Polsce. Legalne są u nas tylko lecznicze kannabinoidy sprowadzane z zagranicy.

- Urząd jest już zaznajomiony z naszą dokumentacją i mamy nadzieję, że procedura będzie trwać około dwóch, trzech miesięcy - wyjaśnia Witkowski.

Na przełomie czerwca i lipca Spectrum Cannabis planuje złożyć wniosek o rejestrację kolejnej odmiany suszu, o mniejszym stężeniu THC. A w wakacje rozpocząć ma się również przygotowanie do rejestracji na polskim rynku leków marihuany w postaci olejku.

- Kolejne odmiany leku będą przeznaczone dla chorych na stwardnienie rozsiane. Chcemy stopniowo odpowiadać na potrzeby pacjentów - mówi Grzegorz Ćwiek, reprezentujący Spectrum Cannabis. - Obecnie musimy każdorazowo występować o zgodę GIF-u i niemieckiego odpowiednika tej instytucji. Chcemy, by tych produktów docelowo było więcej. Lek pod postacią olejku jest najlepiej przyswajalną formą konopi medycznych.

Dostępny obecnie w aptekach susz pacjenci muszą waporyzować, czyli podgrzewać przy użyciu specjalistycznego urządzenia, tzw. waporyzatora. Przypomina to nieco zasadę działania e-papierosów.

Spectrum Cannabis współpracuje z trzema dystrybutorami farmaceutycznymi: Neuca, PharmaPoint oraz GenesisPharm. Susz, który trafia do Polski, pochodzi z plantacji w Kanadzie. Jesienią firma chce uruchomić zakłady produkcyjne w Danii, które będą wytwarzać około 200 kilogramów suszu tygodniowo. - Takie ilości powinny w zupełności zaspokoić popyt na rynkach europejskich. W drugiej połowie roku powinniśmy móc sprowadzać do Polski około 100 kg suszu miesięcznie - wskazuje Tomasz Witkowski.

Inne podejście do konopi

- Nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii była konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z roku 2015, w którym TK stwierdził, że Sejm powinien uwzględnić aspekt medyczny stosowania marihuany - komentuje adwokat Stelios Alewras. - Proces zmiany podejścia do konopi jest powolny, ale lepiej iść do przodu, niż nie robić nic. Jeszcze trzy, cztery lata temu część policjantów, prokuratorów i sędziów, kiedy słyszała pojęcie medyczna marihuana, pukała się w głowę, twierdząc, że takiego czegoś nie ma. Od kiedy obowiązuje ustawa o medycznej marihuanie, nikt już się w głowę nie puka - dodaje prawnik.

Oceń treść:

Average: 9 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Na wstępie powiem, że mam 17 lat, waże pond 90 (huh) i spożyłem całą

buteleczkę Tussipectu podczas Tripu (tak jak ktos chciałby policzyć dawkę)



Był słoneczny (bardzo) dzień lipcowy, wakacje, a ja chwilowo siedze w W-wa,

więc nudy.... o Tussim dowiedziałęm się z listy [u],

początkowo nieprzypuszczałem, ze będe go próbował, ale z barku perspektyw

ciekawszego spędzenia czasu zdecydowałem się na to.



  • 4-HO-MIPT
  • Pierwszy raz

Mieszkanie znajomego

Pewnego wieczoru, gdzieś w ciemnych zakamarkach forum, dowiedziałem się o magicznej substancji nazywanej homikiem. Wydała mi się bardzo interesująca, szczególnie opisy typu "zjadłem 100mg, wszedłem pod prysznic i miałem wrażenie, że odkurzam wilgoć". Zauważyłem też, że owa substancja została doceniona przez Sashę Shulgina, toteż po przeanalizowaniu ryzyka, plusów i minusów - napisałem do jednego z kosmicznych vendorów, który w tamtych czasach siał furorę. 

 

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Codzienna depresja

Jest to opowieść o trzech podróżach, które mimo użycia niewielkich ilości substancji, doprowadziły mnie do iście bieluńskiego stanu. Oznaczyłem kategorie jako "katastrofa", bo choć nie jest to tzw bad trip, ani nic złego się nie stało, to jednak moje delirium i solidne halucynacje, zostawiły trwały ślad w psychice.

 

TRIP PIERWSZY - MARIHUANA + 300mg DXM

  • Inne

ja mialem po paleniu 3 najwazniejsze przemyslenia (ktore

pamietam bo napewno bylo wiecej): wszystko, ale doslownie

wszystko sklada sie z drobniutkiego pylku. wszystkie rzeczy

i organizmy zywe skladaja sie z pylku, ktory jest taki sam

(chemicznie) , ale rozni sie odrobine wlasciwosciami

fizycznymi (gietkosc, elastycznosc). sprobujcie kiedys w

czasie podrozy na elektrykach (hasze, grasy, kwasy, kaktusy,

guma z zuzytych opon samochodowych....) popatrzec na cos i