Czy odnaleziona łódź podwodna Pablo Escobara skrywa fortunę?

Śledczy po latach odnaleźli łódź używaną do przemytu narkotyków przez Pablo Escobara, jednego z największych baronów narkotykowych historii. Niektórzy wierzą, że skrywa ona odpowiedź na pytanie, gdzie podziało się brakujące 50 miliardów dolarów fortuny słynnego Kolumbijczyka.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Wiadomości

Odsłony

411

Śledczy po latach odnaleźli łódź używaną do przemytu narkotyków przez Pablo Escobara, jednego z największych baronów narkotykowych historii. Niektórzy wierzą, że skrywa ona odpowiedź na pytanie, gdzie podziało się brakujące 50 miliardów dolarów fortuny słynnego Kolumbijczyka.

Pablo Escobar używał łodzi podwodnych do transportu kokainy z Kolumbii do Portoryko. Co najmniej jedną posiadał na własność. Stamtąd były transportowane dalej motorówkami do Miami. Plotki, że nadal nieodnalezione 50 miliardów dolarów może być skryte w łodzi podwodnej, czynią znalezisko jeszcze bardziej interesującym. Byli agenci CIA zlokalizowali ją u wybrzeży Kolumbii (dokładne miejsce nie zostało ujawnione) i wysłali nurków, aby przeszukali odkrycie w nadziei znalezienia rzekomej fortuny.

Przypomnijmy, że Kolumbijczyk Pablo Escobar to jeden z największych baronów narkotykowych w historii. W szczycie swojej kariery kontrolował 80 procent światowego rynku kokainy, co czyniło go jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Dzięki swojej działalności, w rodzinnym Medellin, zyskał dużą popularność wśród biednych i wykluczonych. Escobar zmarł 2 grudnia 1993 roku w wyniku zasadzki zorganizowanej przez kolumbijską policję, która najprawdopodobniej współpracowała z amerykańską agencją narkotykową DEA.

Oceń treść:

Average: 7 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

S&S : Droga na peron, Most.

Doświadczenie : Kofeina, Tytoń, Alkohol, THC.

Dawkowanie : Tussidex, 360 mg.

Chciałbym zaznaczyć, że jest to mój pierwszy raz z czymś mocniejszym, wypadło na DXM.

Stoję z kumplem (nazwijmy go L.) w mało widocznym miejscu i połykamy. Najpierw on, 18 małych tabletek ląduje w żołądku, potem ja, popijamy sokiem i idziemy gdzieś usiąść.

Dzwonimy po następnego znajomego (a tego nazwijmy G.), przychodzi i razem wyruszamy w Dexową podróż.

  • Grzyby halucynogenne

z adnotacja TRIP PANA Georga Müllera


wlasciciela strony http://www.pilzepilze.de/


tlumaczone przez Jaguara


wynalezione i dostarczone przez Rapatanga.



.

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tripraport

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Wieczór, dom za miastem. Ekipa dobrych znajomych i dwa pitbulle. Wszyscy lekko zmęczeni, ale i zrelaksowani. Jest 02.01.2020, za nami trzy dni iście hippisowskiego imprezowania, w towarzystwie psytrancowej muzyki, amfetaminy i pregabaliny, doprawionych nieznacznie wiadomym ziółkiem wątpliwej legalności.

Bohaterowie historii: ja, dwa pitbulle i trójka dobrych znajomych - Krzysiek (posiadacz ww. pitbulli, doświadczony w ćpaniu, pozostał trzeźwy), Maniek (wspólnie zaliczyliśmy tripa na kwasie, on oprócz tego też jakieś okazyjne psychodeliki), Anka (dziewczyna Krzyśka, równie doświadczona co on, fanka DXM).

Imiona oczywiście zmienione.