29.10.09

Dla tysięcy Brytyjczyków ostatni pracujący piątek przed Świętami Bożego Narodzenia oznacza jedno - suto zakrapianą alkoholem imprezę, jakby jutra (czytaj: soboty i całego świata) miało nie być.
Dla tysięcy Brytyjczyków ostatni pracujący piątek przed Świętami Bożego Narodzenia oznacza jedno - suto zakrapianą alkoholem imprezę, jakby jutra (czytaj: soboty i całego świata) miało nie być.
Tradycja "Mad Friday" zdążyła się już bardzo mocno zakorzenić w brytyjskiej kulturze. Zresztą, trudno się dziwić - stereotypowy mieszkaniec Wysp lubi spędzać czas nad kuflem piwka lub szklaneczką czegoś mocniejszego w ulubionym pubie.
"Mad Friday" ("Szalony Piątek") zwany również "Black-Eye Friday" ("Piątek Podbitych Oczy") lub rzadziej "Black Friday" (od tego terminu odchodzi się, bo zbyt często mylono go z dniem największych wyprzedaży roku) to termin, który został wymyślony przez... brytyjskie NHS i policję! Właśnie tego dnia od kilku już lat notuje się lawinowy wręcz wzrost interwencji służb porządkowych i przyjazdów karetek pogotowia.
W zeszłym roku odnotowano aż 43% wypadków związanych z alkoholem więcej na terenie samego Londynu. Normalnie, w ciągu "zwykłego" piątku dochodzi do 191 takich sytuacji, jednak w "Mad Friday" jest ich ponad 300. Nie zazdrościmy sanitariuszom i policjantom, którzy muszą użerać się z hordami mocno wstawionych Brytyjczyków i Brytyjek...
"Każda karetka, która interweniuje w przypadku kogoś, kto po prostu za dużo wypił oznacza, że sanitariusze nie pojawią się w przypadku, gdy komuś stanie się coś poważnego i naprawdę będze potrzebował pomocy" - na łamach serwisu Metro ostrzega Kevin Bate z London's Ambulance Service. "Chcemy, aby ludzie dobrze się bawili w ten weekend, ale także aby wzięli odpowiedzialność za siebie i swoich przyjaciół i nie pili na umór, bo często kończy się to jakimś wypadkiem i koniecznością przyjazdu zespołu ratowniczego".
W tym roku wbrew tradycji "Piątek Podbitych Oczy" wypada nie w ostatni pracujący piątek przed świętami, czyli 22 grudnia, ale dziś. 15 grudnia 2017 będzie jednym z najbardziej imprezowych dni w roku na Wyspach. Wiele firm zorganizuje dla swoich pracowników "Christmas Party". Jeśli pracujcie na Wyspach to doskonale wiecie, jak takie imprezy wyglądają. Nierzadko alkohole leje się strumieniami, a ich uczestnicy wyzbywają się wszelkich hamulców i imprezują naprawdę ostr
Autor: Adam Selene, 29.04.2007
Substancja: tryptaminy zawarte w yopo, głównie DMT, 5-MeO-DMT i bufotenina
Doświadczenie: alkohol, marihuana, kofeina, LSA, tatarak, calea zacatechichi, salvia divinorum, DXM, benzydamina, jaskółcze ziele i pewnie jeszcze pare rzeczy, których teraz nie pamiętam
Strach, pierwszy raz brałem coś samemu w dodatku z rodziną w domu, pomimo później godziny i własnego pokoju. Laptop i łóżko
19:30
Odbieram oczekiwaną paczke z paczkomatu, jednak jadę z rodziną w aucie więc na razie nue mogę nieczego sprawdzić
Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.
Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary
Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.