Brazylijska policja: zniszczyliśmy pół tony kokainy znalezionej na polskim statku

Funkcjonariusze policji federalnej z miasta Sao Luis na północnym wschodzie Brazylii zniszczyli pół tony kokainy znalezionej w ubiegłem tygodniu na statku "Jawor" należącym do Polskiej Żeglugi Morskiej (PŻM).

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP
zat/ san/ sma
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

50

Funkcjonariusze policji federalnej z miasta Sao Luis na północnym wschodzie Brazylii zniszczyli pół tony kokainy znalezionej w ubiegłem tygodniu na statku "Jawor" należącym do Polskiej Żeglugi Morskiej (PŻM).

W wydanym oświadczeniu brazylijska policja federalna poinformowała, że zarekwirowany na pływającej pod banderą Bahamów jednostce ładunek narkotyków został spalony. Dowodem zniszczenia kokainy jest m.in. materiał fotograficzny opublikowany na stronie brazylijskiego ministerstwa sprawiedliwości i bezpieczeństwa publicznego.

Według informacji przekazanych PAP przez szefa policji federalnej w Sao Luis od początku tygodnia trwa wyjaśnianie okoliczności znalezienia kokainy na polskiej jednostce. Funkcjonariusz dodał, że żaden z polskich obywateli ze statku "Jawor" nie został aresztowany, co sugerowały niektóre brazylijskie media.

Na statku podczas rejsu do Brazylii, jak wynika z informacji PŻM, poza Polakami znajdowali się obywatele Ukrainy, Rumunii i Bułgarii. W sumie 20 osób.

W niedzielę rzecznik prasowy PŻM Krzysztof Gogol poinformował PAP, że załoga masowca "Jawor" znalazła kilkanaście 40-kilogramowych paczek z narkotykami, które mogły zostać podrzucone, kiedy statek znajdował się na kotwicowisku. Dodał, że marynarze odkryli narkotyki 4 października, i niebawem kapitan jednostki poinformował o znalezieniu ładunku agenta, a ten policję.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sam w domu. Nastawienie na silne doświadczenie psychodeliczne.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • 25I-NBOMe
  • Bad trip

Patrz: TR

Słowem wstępu

  • Marihuana

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Przeżycie mistyczne

Urodziny, ciepły, jesienny dzień, dwa tygodnie po rzuceniu pracy, brak pieniędzy, duża potrzeba poukładania w głowie narastających problemów

Opisane doświadczenie było moim drugim z trzech poważnych przeżyć mistycznym pod wpływem substancji psychoaktywnych. Było o wiele bardziej klarowne i o wiele dłuższe od pozostałych. Miałem wcześniej raz do czynienia z tą substancją, jednak wtedy nie do końca zrozumiałem ten stan i dodatkowo wydawał mi się płytszy z powodu okoliczności w jakich go doświadczyłem (ja na mesce, grupa znajomych na grzybach które nie bardzo ich porobiły).