Blue Dream najlepiej sprzedającym się szczytem 2015 w Waszyngtonie i Kolorado!

2015 był dla stanów Waszyngton i Kolorado pierwszym rokiem, kiedy sprzedaż rekreacyjnej marihuany poszła pełną parą! Firma BDS Analytics dokładnie zbadała to, co najchętniej wybierali klienci marihuanowych punktów sprzedaży, ustalając że najlepiej sprzedającym się szczytem był Blue Dream

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Condradino23 na podst. Civilized.life

Grafika

Odsłony

644

2015 był dla stanów Waszyngton i Kolorado pierwszym rokiem, kiedy sprzedaż rekreacyjnej marihuany poszła pełną parą! Firma BDS Analytics dokładnie zbadała to, co najchętniej wybierali klienci marihuanowych punktów sprzedaży, ustalając że najlepiej sprzedającym się szczytem był Blue Dream.

CEO BDS Analytics, Roy Bingham, twierdzi iż swoją popularność Blue Dream zawdzięcza zręcznemu marketingowi:

W naszej bazie danych figuruje niemal tysiąc odmian, a Blue Dream to nr 1 zarówno w Waszyngtonie, jak i w Kolorado. Oczywiście, wokół poszczególnych odmian rozwija się marketing i budtenderzy podsuwają klientom pod nos konkretny produkt. Wyobrażam sobie, że już niedługo będzie wokół tego mniej opinii, a więcej nauki.

Blue Dream to odmiana dostępna jedynie w formie klonu, która po raz pierwszy zagościła na scenie pod koniec lat ’90 w kalifornijskim Santa Cruz. Krzyżówka Santa Cruz Haze (alternatywnej nazwy dla The Original Haze) i Blueberry z arsenału samego DJ Shorta, stworzona przez nieznanego hodowcę, szybko rozpowszechniła się w południowej i północnej Kalifornii, a potem w sąsiednich stanach, głównie ze względu na to, że daje bardzo wysoki plon, kwitnie 9-10 tygodni i jest łatwa w uprawie.

Amerykańscy palacze cenią Blue Dream za pobudzający i kreatywny haj, który ma w sobie zdecydowanie więcej sativy niż indiki i nie jest przytłaczający. Pomimo tego, że Blue Dream może zawierać aż 23% THC, szczyty tej odmiany testują przeciętnie w granicach 17-19%. CBD z drugiej strony nie przekracza zwykle 0,4%, co jednak wciąż daje Blue Dream lekkie właściwości przeciwbólowe, które idealnie sprawdzają się w codziennym funkcjonowaniu.

Zapach powinien być słodki, jagodowy, ale może także zawierać domieszkę olejku świerkowego czy owoców cytrusowych. Smak będzie bardziej pikantny, ale jagodowa słodycz powinna być mimo wszystko wyczuwalna na języku. Dzięki tym cechom Blue Dream to idealna odmiana do waporyzacji, ale także łatwa do sprzedania, a ze względu na swoją popularność obecna w niemal każdej uprawie w Kalifornii, Kolorado czy Waszyngtonie.

To sprawia także niestety, że na legalny rynek co miesiąc rzucane są tony Blue Dream, z których bardzo niewielka część to kwiatostany wysokiej jakości. Duży popyt kreuje wśród growerów pęd w kierunku szybkiego przemiału klonów i pompowania ilości za wszelką cenę, co skutkuje coraz częstszym rozwadnieniem potencjału rośliny, której legenda jednak nie gaśnie, podsycana przez marketingowy hajp.

Lista najlepiej sprzedających się szczytów w Waszyngtonie i Kolorado w 2015

Konsekwencją jest to, że konsumenci idą do punktu sprzedaży myśląc o konkretnym produkcie, ponieważ ten jest reklamowany. Rynek legalnej marihuany coraz bardziej upodabnia się więc do normalnego.
– podsumowuje Bingham, który widzi coraz więcej podobieństw wśród klientów kupujących marihuanę do konsumentów kupujących żywność, czy produkty codziennego użytku.

Oceń treść:

Average: 9.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Miks

Wolny dom i najbliżsi znajomi, noc nastrojowe światło. Ekscytacja miksem, dzień zerwania z dziewczyną ale pozytywny nastrój

Dzisiaj opowiem w skrócie mój najlepszy miks. Wszędzie szukałem trip raportów o tym miksie ale nie znalazłem. Więc podjołem ryzyko

Przefiltrowałem 6 saszetek benzydaminy i łykłem w kapsułkach, nie czułem smaku ale żołądek chciał to wydalić, ale powstrzymałem wymioty. Po ponad godzinie wleciała piksa. Sprawdzona mocna piksa.

Benzydamine brałem 5 raz a pikse 3 raz. Miałem większą przerwe by tolerancji nie było. Na początku lekkie powidoki. Zanim piksa zaczeła działać miałem bardzo przyjemny stan na benzie. 

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

OK

Sobota, 6:45.

Bez sensu, zamiast się wyspać, wstałem. Organizm przyzwyczaił się do wstawania o 6:30.  Napiłem się piwa. Zacząłem oglądać strony internetowe. Czas mijał powoli. Pomyślałem, że może się nawalę piwem i maryśką. Piwo miałem. Zadzwoniłem do dilera o 10.00.  Nie odbiera. Nie odpowiada na SMSy. Masakra.

10.00

Nudzi mi się picie piwa. Jest niedobre, gorzkie. Paskudne. Wypiłem może ze 4 butelki i mam dosyć. To nie jest dobry sposób na spędzenie soboty.

  • Pozytywne przeżycie
  • Pridinol
  • Zolpidem

Chęć przeżycia czegoś przyjemnego, spokój w domu, pozytywne nastawienie po przyjemnym dniu, kolega jako towarzysz przez część tripu, w głowie lekki burdel i niepokój spowodowany przez ogólną sytuację życiową.

Dzień mijał miło. Było bardzo słonecznie i przyjemnie, z nieba lało się ciepło. Z przyjemnością odbyłem dłuższą przejażdżkę rowerową z moim przyjacielem, nazwijmy go Hank. Po drodze zajechaliśmy na stary wiadukt kolejowy i ogarnęliśmy okolicę wzrokiem. Na zachodzie widać było chylące się ku dołu słońce, na wschodzie tymczasem pojawił się księżyc tuż po pierwszej kwadrze. Tory kolejowe jak zwykle wprowadzały mnie w stan melancholii i uspokojenia toteż przysiedliśmy sobie z Hankiem na chwilę by podsumować ten dzień. Było przyjemnie wypić jeszcze po dwa piwa by się dodatkowo zrelaksować.

  • 4-HO-MET
  • Marihuana

Dom po remoncie (straszny burdel, wszędzie wala się folia bąbelkowa i śmieci po zeszłonocnej libacji), las, znowu dom, sala prób.

Waga: 70kg.

Data: 20.11.2010

randomness