Badania konopi sprzed ratusza potrwają kilka dni

Kilka dni trzeba będzie poczekać na wyniki badań konopi, które rosły przed kieleckim Urzędem Miasta. Właścicieli uprawy raczej nie uda się odnaleźć

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl, 06.06.2003

Odsłony

3171
Niecodzienną "ozdobę" miejskich klombów odkrył w środę student Maciek Wodyk. Kiedy siedział na ławce przed ratuszem zauważył, że rosną tam konopie, z których wytwarza się marihuanę. Zrobił zdjęcia roślinkom i jedną z nich przyniósł do naszej redakcji. Policjanci, którym zgłosiliśmy odkrycie, na początku nie dowierzali. Po przyjeździe odkryli kolejną, mniejszą już hodowlę w kwietniku z bratkami. W sumie znaleziono około trzydziestu sadzonek. Na miejsce wezwano ekipę ds. narkotyków. Część roślin policjanci pobrali do badań, które określą na ile były niebezpieczne. Pozostałe sadzonki zostały usunięte z klombu i kwietnika.

- Rośliny zostaną zbadane w laboratorium kryminalistycznym. Na wyniki trzeba poczekać kilka dni - mówi Monika Wierzbicka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.

Właściciela uprawy raczej nie uda się odnaleźć. - Przypuszczamy, że ktoś wystraszył się, kiedy ten rejon patrolowała policja i wyrzucił tam nielegalne używki lub kilka ziaren - mówi Wierzbicka. Funkcjonariusze nie wykluczają też, że ktoś mógł zasiać konopie dla żartu.


ada

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

:) (niezweryfikowany)

&quot;Część roślin policjanci pobrali do badań, które określą na ile były niebezpieczne &quot; <br>
Kapitan Planeta (niezweryfikowany)

Ja tam podejrzewam prezydenta. Po pierwsze nikt w to nie uwierzy, po drugie absurdalne miejsce, po trzecie w godzinach pracy może sobie dawać dożylnie ten niebezpieczny i śmiertelny zielony narkotyk.
?!? (niezweryfikowany)

&quot;Funkcjonariusze nie wykluczają też, że ktoś mógł zasiać konopie dla żartu &quot;, a może ktoś poprostu chciał zobaczyć twarze specjalistów ds. narkotyków.
jaras (niezweryfikowany)

ten typ Maciek Wodyk ? to jakiś kompletny pojeb
szop (niezweryfikowany)

O kurwa :))) !!!!! ....ale gnicie juz se wyobrażam ich raport : &quot; .....eghm poddana badaniu marihuana wystarczyła by do nanarkotyzowania całego miasta lub do zabicia dorosłego słonia .... &quot; ....ehh ide sie zjarać.....
wentek (niezweryfikowany)

wedlug mnie to te konopie nie byly posadzone ani dla zartu ani przez przypadek. to zorganizowana hodowla smiercionosnych narkotnikow!!! po wspanialym sukcesie policji &lt;odnalezienie konopii we wskazanym miejscu&gt; do akcji wkroczy CBŚ i bedzie obserwowac wszystkie laweczki w poblizu i rozbije ta grupe zloczyncow przez ktorych umieraja niewinne dzieci. pis ! <br> <br>:)
sikacz (niezweryfikowany)

tak połowe wzieli do laboratorjum a połowe skonsumowali przy okazj poczęstowali przechodniów bo szkoda by buło tyle zielska zmarnować wkońcu urosło na państwowej ziemi
niewidzialny (niezweryfikowany)

&quot;Na miejsce wezwano ekipę ds. narkotyków. Część roślin <br>policjanci pobrali do badań, które określą na ile były <br>niebezpieczne. Pozostałe sadzonki zostały usunięte z klombu i <br>kwietnika. <br> <br>- Rośliny zostaną zbadane w laboratorium kryminalistycznym. Na <br>wyniki trzeba poczekać kilka dni &quot; <br> <br>Ludzie przeciez to tylko trawka! Po co angazowac policje, <br>laboratorium kryminalistyczne? a moze trzeba wlaczyc elitarna <br>brygade antyterrorystyczna w celu ochrony roslinek....zeby <br>czasem cale miasto sie nie uzaleznilo??????????????? <br>Wyluzujcie. <br>Pozdrawiam i zapraszam do Holandii tu nikt nie hoduje konopii <br>lepsze i tansze sa w coffie shopach. <br>pozdr <br>
Macka B (niezweryfikowany)

zajebisty pomysł!!! Mam jeszcze kilka kiełkujących kawalerów, wi ęc jak się tylko ściemni, zapierdalam pod urząd :) Koło komendy też jest niezły trawnik;) Ciekawe czy i kiedy zajarzą? A jak wyrośnie mi jakiś męski, na przyszly rok w moje miasto zmieni nazwe na np. Konopielki :P siejcie ludziska! siejcie radość na tym padole...
halik tony (niezweryfikowany)

w warszawce na ulicy nowy swiat osobiscie wysialem pare ziaren, z czego wykielkowaly 2, co naocznie stwierdzilem tydzien pozniej, wiec panowie policjanty - do roboty! ogrodzic srodmiescie, ewakuowac mieszkancow! zdetonowac kwietniki!! nie moze sie ta zaraza przeciez rozplenic!!
Ehh (niezweryfikowany)

O kurwa :))) !!!!! ....ale gnicie juz se wyobrażam ich raport : &quot; .....eghm poddana badaniu marihuana wystarczyła by do nanarkotyzowania całego miasta lub do zabicia dorosłego słonia .... &quot; ....ehh ide sie zjarać.....
cc (niezweryfikowany)

kurwa debil znalazł krzaki i wezwał <br>pały...
pio-k (niezweryfikowany)

ten kto zasadzil trawke przed ratuszem poprostu zakpil sobie z policji i calej ustawy antynarkotykowej
kpiarz (niezweryfikowany)

zajebisty pomysł!!! Mam jeszcze kilka kiełkujących kawalerów, wi ęc jak się tylko ściemni, zapierdalam pod urząd :) Koło komendy też jest niezły trawnik;) Ciekawe czy i kiedy zajarzą? A jak wyrośnie mi jakiś męski, na przyszly rok w moje miasto zmieni nazwe na np. Konopielki :P siejcie ludziska! siejcie radość na tym padole...
% (niezweryfikowany)

zajebisty pomysł!!! Mam jeszcze kilka kiełkujących kawalerów, wi ęc jak się tylko ściemni, zapierdalam pod urząd :) Koło komendy też jest niezły trawnik;) Ciekawe czy i kiedy zajarzą? A jak wyrośnie mi jakiś męski, na przyszly rok w moje miasto zmieni nazwe na np. Konopielki :P siejcie ludziska! siejcie radość na tym padole...
heheheh (niezweryfikowany)

to jakas parodia zeby sadzic ziółko pod urzędem ja nieeeeeeeeeeeeee mogeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ALinkA (niezweryfikowany)

to jakas parodia zeby sadzic ziółko pod urzędem ja nieeeeeeeeeeeeee mogeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Titex (niezweryfikowany)

mam 4 małe pieski kóre sa zazdrosne o jabłko które moja z dziecimi zostawiła na schodzie ni!!!! a tak wogle to cyk dziadek <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca
  • Tripraport

mniej więcej raz na tydzień przyjmowałem wieczorem swój sakrament i niedługo potem szedłem do łóżka. Zgaszone światło, wokół spokój i cisza, nikt nie przeszkadza. Gdy akurat miałem kiepski nastrój albo byłem chory to sobie odpuszczałem.

Niniejszy tekst to opis i podsumowanie doświadczeń moich dwunastu sesji ayahuascowych odbytych na przestrzeni trzech miesięcy. 

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Do wiadra podchodziłem podekscytowany i zmieszany. Palenie odbyło się u ziomka na chacie w 5 osób, wszyscy dobrze mi znani bez żadnych nowych osób.

Siema, jestem Marcin i napiszę o tripie który miał miejsce już dość dawno (maj 2017).

Wtedy jeszcze jako 16 letni gówniarz, wraz z kolegami poszukiwaliśmy nowych wrażeń i stwierdziliśmy, że zajebiemy sobie wiadro. Wybiła 17, byłem podekscytowany ponieważ z takowym obrzędem w moim nastoletnim życiu jeszcze do czynienia nie miałem. Ziomek ogarnął niecałe 2g baki wątpliwej jakości. Z początku wszystko fajnie, rozsiedliśmy się u ziomka. Ekscytacja narasta, w tle leci muzyka. Po nabiciu lufki zaczynamy zabawę.

  • Diazepam
  • Kofeina
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Mania psychotyczna. Beztroski początek rocznego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. Spokojny wieczór w świetlicy terapeutycznej. Pacjentki przygotowują się do snu.

Urokliwy wieczór na obskurnym oddziale żeńskim szpitala psychiatrycznego w bardzo nieprzyjaznej świetlicy ze ścianami wymalowanymi na zgniły zielonkawy kolor 'hospitale de la greene', jakimiś kubistycznymi bohomazami w jeszcze ciemniejszych odcieniach zieleni, uchylne na bok okna zasłonięte dużymi białymi, dziurkowanymi firankami. Nieciekawie. Substancja również nieciekawa, ot, zwykła benzodiazepina, często jednakże ubóstwiana, gloryfikowana, szeroko rozreklamowana, w każdym razie robiąca robotę.

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo silne podniecenie przeżycia "zatrucia" Tryptaminą. Od kilku dni zalewałą mnie euforia i pozytywne nastawienie do bytu. Samotność z powodu braku bratniej duszy do Tripowania. Nastawiony na wyjście do lasu, łąkę lub staw

Może i ten "Trip Raport" jest długi, jednak zawiera w sobie tak naprawdę okrojone dwa "Trip Raporty" z doświadczeń których jak każdy wie nie da się opisać słowami. Starałem się nie lać przesadnie wody i dostarczyć wam porządnego opisu mojego przeżycia psychodelicznego z moją pierwszą Tryptaminą- 4-Aco-DMT.