Alkohol czy marihuana. Co bardziej szkodzi zdrowiu?

Niezmiernie intrygującemu zagadnieniu tym razem przygląda się "Business Insider', wnioski docierają zaś do nas dzięki uprzejmości "Polityki".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Polityka

Odsłony

561

Która z używek jest bardziej rujnująca dla zdrowia? Problem zbadano z dziewięciu różnych perspektyw.

Zagadnieniu przyjrzała się Erin Brodwin w amerykańskiej edycji magazynu „Business Insider”. Brodwin porównała wyniki badań obejmujących dziewięć kluczowych jej zdaniem obszarów.

1. Co częściej przyczynia się do śmierci: alkohol czy marihuana?

W 2014 roku w USA z powodu nadmiernego spożycia alkoholu zmarło ponad 30 tys. osób. Jeśli dodać wypadki i zbrodnie, do których doszło pod wpływem alkoholu, liczba wzrasta do 90 tys. W Polsce alkohol przyczynia się w sposób bezpośredni do 10 tys. zgonów. Według WHO nasz kraj zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem ilości wypijanego alkoholu per capita.

Jak przedstawia się sprawa z marihuaną? Liczba zgonów związanych z jej użyciem równa się… zeru.

2. Jak łatwo się uzależnić?

Z badań przeprowadzonych przez National Institute on Drug Abuse w USA na 8 tys. ludzi wynika, że spośród osób, które paliły konopie przynajmniej raz, 9 proc. się od niej uzależniło. W przypadku alkoholu odsetek wzrastał do 15 proc.

3. Co szkodzi sercu?

Punkt dla alkoholu. Umiarkowane spożywanie tej substancji może mieć pozytywny skutek na działanie układu krwionośnego i zmniejszyć ryzyko zawału serca.

[Red.H: Nie wiemy jak rozumieć ten akapit. Jeśli "punkt dla alkoholu" ma tu charakter plusa dodatniego, to w świetle wiedzy naukowej o wpływie alkoholu na schorzenia układu krążenia - gratulujemy poczucia humoru]

Palenie marihuany przyspiesza akcję serca, ale badania nie wykazują, żeby miało długofalowe negatywne skutki dla jego funkcjonowania. Konopie sercu nie pomagają, a niewielkie ilości alkoholu – owszem.

4. Czy alkohol i marihuana wywołują raka?

Spożywanie alkoholu jest powiązane z ryzykiem wystąpienia wielu rodzajów nowotworów, w tym złośliwych. Niektórzy lekarze twierdzą wręcz, że jeden kieliszek wina dziennie zwiększa ryzyko wystąpienia raka piersi.

Dowody łączące alkohol i raka są bardzo mocne i dotyczą zwłaszcza długotrwałego spożywania dużych ilości tej substancji.

W przypadku marihuany istniały przypuszczenia, że może mieć ona związek z częstszym występowaniem raka płuc, ale naukowcy obalili tę hipotezę.

5. Czy po używce można bezpiecznie prowadzić samochód?

Nie. Ani po alkoholu, ani po marihuanie nie powinno się prowadzić samochodu. Co prawda badania dowodzą, że alkohol obniża zdolności kierowcy w większym stopniu niż marihuana, ale druga używka też nie jest dla niego zupełnie obojętna.

6. Czy alkohol i marihuana wywołują agresję?

Pod wpływem używek każdy człowiek zachowuje się nieco inaczej. Ale zgodnie z badaniami National Council on Alcoholism and Drug Dependence alkohol jest czynnikiem, który towarzyszy 40 proc. napaści i brutalnych zbrodni.

[Red H: Wedle polskich statystyk policyjnych jest jeszcze gorzej. Ponad połowa wszystkich (w sensie: każdego rodzaju z osobna) przestępstw z użyciem przemocy popełniania jest po użyciu alkoholu]

Nie odnotowano żadnych pośrednich przesłanek, które mogłyby wiązać spożycie marihuany ze wzrostem agresji.

7. Jak alkohol i marihuana wpływają na mózg?

Obie używki źle wpływają na pamięć, ale robią to w inny sposób. Obie wywierają długofalowy wpływ na umiejętność sprawnego zapamiętywania oraz przywoływania wspomnień.

Efekt nasila się w zależności od wieku. Najbardziej widać to u młodych, zwłaszcza jeśli pili alkohol lub palili marihuanę takźe później i przez długi czas.

8. Czy używki wpływają na zdrowie psychiczne?

Tak. W przypadku długotrwałego palenia marihuany wzrasta ryzyko wstąpienia psychozy oraz schizofrenii. Alkoholicy muszą się za to mierzyć z depresją i lękami.

[Red. H: O doskonale udokumentowanych psychozach poalkoholowych autor zestawienia nie słyszał?]

9. Czy spożywanie wpływa na figurę?

Istnieją silne dowody na związek długotrwałego spożywania alkoholu z otyłością. Alkohol sam w sobie jest kaloryczny, a prócz tego sprawia, że rośnie ochota na słone przekąski, takie jak orzeszki czy paluszki. Z drugiej strony spożywanie marihuany wiąże się z napadami głodu. Ale wiele wskazuje na to, że napady obżarstwa nie wiążą się ze wzrostem odsetka osób otyłych wśród palących.

Na podstawie powyższych wyliczeń wydaje się, że długofalowe skutki spożywania alkoholu są dużo bardziej inwazyjne niż w przypadku palenia marihuany. Ale w każdym przypadku kluczowy jest umiar.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Start: Mieszkanie kumpla, za oknem od paru godzin noc - ja trochę niepewny jak to bywa przed pierwszym razem. Czekamy godzinę na ewentualne skutki uboczne po czym opuszczamy lokal. Po próbie: Wędrujemy po mieście załatwić parę spraw (całość zajmuje nam jakieś 2h). Noc trwa w najlepsze, już trochę bardziej pewny siebie zapraszam kumpla do siebie. U mnie: Jesteśmy zrelaksowani i spokojni, a co więcej sami. Zaczynamy chill out przy cichej muzyce, pojedyncza lampka tworzy odpowiedni nastrój żeby zapomnieć o wszelkich zmartwieniach. Po wszystkim: Późną porą odprowadzam kumpla, nie ma prawie nikogo na ulicy, powiewa chłodem. Odkąd wyszliśmy z mojego mieszkania w słuchawkach rozbrzmiewa psychotrance (moje pierwsze zetknięcie z nim tak by the way), w drugą stronę idę sam - moją uwagę zwraca przede wszystkim muzyka i światła miasta.

Mówiąc szczerze to mój pierwszy taki artykuł, więc chyba najlepiej zrobię rozpoczynając go przedstawieniem krok po kroku jak się miała sytuacja "wtedy". Miejcie cierpliwość, a kto wie? Może znajdziecie tu nawet coś dla siebie.

Tego dnia prawie dwie godziny spędziłem na rozmowie z dziewczyną o niczym. Mrok nocy przecinają światła miasta, a my rozchodzimy się w swoją stronę - ona do domu i ja do domu. Ponieważ jednak nigdy się nie nudzę już w chwilę po rozejściu przychodzi do mnie sms od dobrego kumpla. 

"Wbijaj do mnie, mam niespodziankę."

  • Tramadol

nazwa substancji: tramal - kapsułki po 50mg (10*50mg=500mg)

poziom doświadczenia użytkownika - kiedyś dosyć często MJ, teraz już tylko sporadycznie. ostatnio troche aptekarskich eksperymentuf.


"set & setting" - troche podekscytowany, nastawiony pozytywnie, żadnych obaw. łyknąłem do domu na noc. rodzina obecna. luz.

  • LSD-25

Doświadczenie – jointy od 1 liceum w dużych ilościach , od 2 roku studiów pełne spektrum psychodeli:) extasy, amfetamina, lsd , kokaina




Chciałem wam opisać absolutny szczyt mojego pędu ku samodestrukcji. Totalne apogeum wygrzania, do którego tej felernej nocy z całą świadomością ja i mój przyjaciel dążyliśmy. Imperatyw był jeden zniszczyć się , nie ważne jak i nie pytajcie po co:).


  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawiałem się jedynie na jaskrawe kolory i falujące drzewa. Miejscem mojej pierwszej przygody z psychodelikami był las.

 Od jakiegoś czasu czułem ogromną chęć wzięcia czegoś mocniejszego, niż tylko trawa, którą pale na co dzień . Przeczytałem wiele trip raportów min. na tym forum. Bardzo napaliłem się na LSD, niestety nigdzie nie mogłem jego dostać. Kolega o większym doświadczeniu polecił mi 4-HO-MET  Postanowiłem namówić kolegów na wypróbowanie tego.