6-latek znalazł metamfetaminę w Kinder Niespodziance

W Irlandii 6-letni chłopiec podczas zabawy na świeżym powietrzu znalazł Kinder Niespodziankę. Po odpakowaniu okazało się jednak, że we wnętrzu, zamiast zabawki, znajduje się torebka z metamfetaminą.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wprost

Komentarz [H]yperreala: 
Mamy nadzieję, że załączona grafika z Metro.co.uk podoba Wam się tak samo, jak nam :D

Odsłony

2770

Handlarze narkotyków sięgają po coraz to bardziej wymyślne sposoby na rozprowadzanie swojego towaru. W Irlandii 6-letni chłopiec podczas zabawy na świeżym powietrzu znalazł Kinder Niespodziankę. Po odpakowaniu okazało się jednak, że we wnętrzu, zamiast zabawki, znajduje się torebka z metamfetaminą.

Do zdarzenia doszło w Limavady w Irlandii Północnej. 6-latek wraz ze swoim bratem bawił się na świeżym powietrzu. Tam znalazł popularny wśród dzieci przysmak. Kiedy jednak otworzył "jajko", okazało się, że w środku jest nie zabawka, a torebka z białym proszkiem.

– Sądzimy, że w woreczku znalezionym wewnątrz Jajka Niespodzianki znajduje się metamfetamina – przyznał inspektor Colin Shaw z policji. Jak dodał, funkcjonariusze z najwyższym zaangażowaniem wyjaśniają ten incydent.

– Walka z narkomanią i handlarzami narkotyków jest dla nas priorytetem i możliwość, że coś tak potencjalnie niebezpiecznego zostało porzucone w miejscu, gdzie z łatwością mogło zostać znalezione przez dzieci, jest głęboko niepokojąca – podkreślił funkcjonariusz. Jednocześnie, inspektor Shaw pochwalił 6-latka za jego postawę. Chłopiec po znalezieniu wewnątrz Kinder Niespodzianki woreczka z tajemniczą zawartością, powiedział o tym ojcu, a ten zawiadomił policję.

Już na początku tego roku pojawiły się w brytyjskich mediach doniesienia, jakoby funkcjonariusze Metropolitan Police znaleźli Kinder Niespodziankę wypełnioną kokainą, podczas nalotu w jednym z klubów na północy Londynu. Później policja potwierdziła, że cześć spośród znalezionych "jajek" znajdowała się w koszach na śmieci, na inne natrafiono przy poddanych do kontroli ludziach zmierzających do klubu.

Oceń treść:

Average: 8.3 (3 votes)

Komentarze

doktor_koziełło

Nic dziwnego. opakowanie po kinder niespoodziance to świetne miejsce do przechowywania dragów.
patrykkutkiewicz

Dobrze,ze niezjadl nic. Mi wydaje sie ze rynek legalnych highs po badaniach,kontrolach wprowadzonych do obrotu skrocil by takie akcje.
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Wronek, 28.03.2007

Substancja: Salvia Divinorum - susz, ciężko określić ile wypaliłem. Tak na oko około 2g

Doświadczenie: Ogólnie to małe, poza thc(kto by to liczył) i dxm (3 razy), czyli praktycznie żadne

Set & Settings: Dziś, parę minut przed godziną 20 - działka kumpla, cisza i spokój. Nastawienie: pozytywne lecz lekko zawiedzione porannym testem (5 lufek czy coś takiego). Paliliśmy z drewnianej fajki, ponieważ nie chciało sie nam robić fajki wodnej,

  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastrój kiepski. Nastawienie co do zabaweczki - bardzo pozytywne. Zero lęku, obaw. Raczej ciekawość.

Szczerze mówiąc opisuję swoje przeżycia poraz pierwszy, ale postaram się Wam odwzorować to, co czułam, jak najlepiej.

Piątek: Tego dnia byłam w kiepskim nastroju, sama nie wiedząc czemu. Chodziłam mocno zdenerwowana i każdy dostawał rykoszetem. Powinno być zupełnie inaczej, gdyż tego dnia szłam z chłopakiem i znajomymi do klubu, żeby trochę się rozerwać i pobawić.

Zaczynajmy..

  • 4-ACO-DMT
  • Bad trip

Wieczór. Gwieździste niebo. Pokoj. Dobre samopoczucie

Około godziny 23:00 decyduję się na wrzucenie 50mg 4-Aco-DMT. Miało być mniej, 30mg, nie tripowałem od jakiegoś roku, ale w końcu postawiłem na 50mg. Zawartość samarki wylądowała w ustach rażąc swą gorzkością. Potrzymałem to trochę w buzi i połknąłem.

  • Oksykodon
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, humor dopisuje, bardzo dobre samopoczucie w oczekiwaniu na wejście fazy (rano). Od ciepłego łóżka i kocyku w domu przez osiedle, do samochodu i innych miejsc w mieście. Pierw sam później z moimi ludźmi, przy których moge zachowywać sie w pełni swobodnie , bez względu na to w jakim byłbym stanie i cob bym zażył. Cały "zarząd" ekipy to kilkanaście osób , w tym niektórzy nie piją nawet alkoholu(kierowcy) i zajmują się zarabianiem a niektórzy jadą ze wszystkim ostro po bandzie, znamy sie od lat, nikt nikomu niczego nie wypomina ani nie moralizuje.

Oksykodon - bardzo silny syntetyczny opioidowy lek przeciwbólowy, jest oczko niżej niż morfina i heroina(nie próbowałem żadnej z nich), choć moim zdaniem
oxy jest bardzo wygodne dla mnie, ponieważ zawsze działa tak samo, nie trzeba się martwić , że ktoś ci czegoś dosypał, oraz dał mi to magiczne uczucie, zostawiłw w tyle wszystkie inne opiaty i opioidy jakie próbowałem, jest złudnie zajebisty o czym dzis będę pisał.

randomness