|Nazwa substancji|- Benzydamina
Set: podekscytowanie, pozytywny nastrój i ogromne pragnienie przeżycia czegoś mistycznego. Setting: noc, ciemny pokój w samotności.
- Everret, przyszła już paczka. Podrzucę ci ją za godzinę.
Jak najbardziej poprawny
Decyzja o wzięciu "słynnego" LSD nie była łatwa, lecz mój poziom autoświadomości nie dawał mi większego wyboru. Moje życie staneło w martwym punkcie, a dzięki marihuanie wreszcie przejżałem na oczy. Ale to temat na inną historię. Postanowiłem przekroczyć kolejną granice wiedzy poprzez zażycie sławnego LSD, które rzekomo pozwala geniuszom rozwinąć skrzydła a upadłym aniołom funduje mentalne piekło na ziemi. Cel był jasny, albo stane się nowym lepszym człowiekiem, albo utone gdzieś w odmętach szaleństwa. Jak widać moje oczekiwania względem tej substancji były bardzo wygurowane.
Jazda polegala na tym:
Zjedzono 3 tabletki Hydiphenu 25 (Clomipraminum hydrochloricum) czyli wladowano 75 mg klomipraminy.
Chlorowodorek klomipraminy jest główną substancją czynną, jedna drażetka zawiera 25 mg tego specyfiku.
[Info]