Mazur wraca?

[g2:1735 class=left]Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski potwierdził, że są nowi świadkowie ws. Edwarda Mazura, podejrzanego o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji Marka Papały. O tym, że Amerykanie dostali od polskiego rządu dodatkowe dowody - mówiła wcześniej prokuratura. Śledczy liczą na ekstradycję polonijnego biznesmena. [g2:1768 class=right]- To prawda, że poszły nowe dowody (do Stanów Zjednoczonych -red.). Stało się to we wrześniu. Chodzi tu głównie o świadków. Oczekujemy teraz na stanowisko strony amerykańskiej - powiedział minister w czwartek, w radiowych "Sygnałach Dnia" Ćwiąkalski.

slu

Odsłony

881

[g2:1735 class=left]Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski potwierdził, że są nowi świadkowie ws. Edwarda Mazura, podejrzanego o zlecenie zabójstwa byłego szefa policji Marka Papały. O tym, że Amerykanie dostali od polskiego rządu dodatkowe dowody - mówiła wcześniej prokuratura. Śledczy liczą na ekstradycję polonijnego biznesmena. [g2:1768 class=right]- To prawda, że poszły nowe dowody (do Stanów Zjednoczonych -red.). Stało się to we wrześniu. Chodzi tu głównie o świadków. Oczekujemy teraz na stanowisko strony amerykańskiej - powiedział minister w czwartek, w radiowych "Sygnałach Dnia" Ćwiąkalski.

[g2:1766 class=left] Według ministra sprawiedliwości, nowe dowody wzmacniają polskie stanowisko w kwestii ekstradycji biznesmena ze Stanów Zjednoczonych. Podkreślił jednak, że nie gwarantuje, iż są na tyle moce, by automatycznie przekonać stronę amerykańską. Prokuratura: "Nie opuściliśmy rąk" [g2:1744 class=right]Wcześniej o nowych dowodach mówił "Gazecie Wyborczej" prokurator Jerzy Mierzewski, który od dziesięciu lat szuka zabójców gen. Papały. - Są nowi świadkowie. Nie opuściliśmy rąk, gdy amerykański sędzia odmówił wydania Mazura. Docieramy do nowych dowodów – podkreślał w rozmowie z gazetą. Amerykański sąd odmówił ekstradycji Edwara Mazura w sierpniu 2007 r., gdy ministrem sprawiedliwości był jeszcze Zbigniew Ziobro. "Żaden sąd nie skazałby Mazura" [g2:1764 class=left]Mazur jest podejrzewany o podżeganie do zabójstwa b. komendanta głównego policji gen. Marka Papały, który został zastrzelony w 1998 r. przed blokiem na warszawskim Służewcu. Dowodem na jego winę ma być - według prokuratury - zeznanie uczestnika spotkania z kwietnia 1998 r. w gdańskim hotelu Marina. Arturowi Zirajewskiemu ps. "Iwan" Mazur miał zaproponować wtedy 40 tys. dolarów. [g2:1742 class=right]Sędzia Arlander Keys ocenił jednak, że na podstawie dowodów zebranych przez polskich prokuratorów "żaden sąd (w USA - red.) nie skazałby pana Mazura za zarzucane mu czynny". Uzasadniał, że zeznania Zirajewskiego - "łajdaka i kłamcy" - roją się od nieścisłości i błędów. "Trudno sobie wyobrazić, jak rząd (polski – red.) myślał, że wystarczą by wydać decyzję o ekstradycji". Ten materiał, to była układanka [g2:1739 class=left]Mierzawski krytykuje jednak tę decyzję, podkreślając, że materiał przekazany Amerykanom, to była "pewna układanka" i zawierał zeznania 25 świadków. - Sędzia wyjął cztery zeznania i to mu się nie ułożyło w całość - komentuje polski prokurator. Przypomina też, że wcześniej te same dowody rozpatrywały sądy w Polsce i Hiszpanii (przy okazji ekstradycji gangstera "Słowika" – red.). – Jedyny, który miał wątpliwości, to sędzia Keys – mówi Mierzawski "Gazecie". Zobacz takze Tragiczna obsesja Woltersa Zabić posłańca – tragiczne życie Garego Webba Wiecej o naszych sojusznikach:http://hyperreal.info/encod

Komentarze

slu
Początek 2002 roku. Edward Mazur, znany i szanowany w kręgach politycznych polonijny biznesman, pakuje walizkę i opuszcza terytorium Polski. Powrót do ojczyzny nie będzie już nigdy możliwy. Kraj, który przyniósł zyski liczone w setkach milionów zł, pozostawał dla tego wieloletniego konsultanta Urzędu Ochrony Państwa na zawsze zamknięty. Powrót oznaczałby bowiem pewną śmierć. Dawne kontakty z bossami gangu pruszkowskiego oraz bliskie przyjaźnie z czołowymi działaczami Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie gwarantowały już niczego innego. Czy emigracja człowieka ściganego międzynarodowym listem gończym oraz europejskim nakazem aresztowania, pod zarzutem podżegania do zabójstwa byłego komendanta głównego polskiej policji Marka Papały, oznaczała ostateczne oczyszczenie Polski z najważniejszych graczy tzw. Polskiej Mafii? Kim był Edward Mazur? We wczesnej młodości opuścił, wraz z rodzicami, Polskę Ludową. Na stałe osiadł w Stanach Zjednoczonych, gdzie stosunkowo szybko ukończył szkołę średnią oraz studia inżynieryjne w Chicago Tech College. Amerykańskie obywatelstwo uzyskał w 1969 roku, jednocześnie zrzekając się polskiego. W 1974 roku zawarł związek małżeński z Barbarą O. Przez pewien czas podobno pracował w Ameryce Południowej. Wedle śledczych panamskie spółki powołane na gruncie tamtych doświadczeń i kontaktów mogły w ostatnich latach prać pochodzące z Polski brudne pieniądze. Kolejnie Mazur pełnił funkcje menadżera w korporacjach United Technologies, Lockheed Martin i AG McKee & Co. W 1976 roku podpisał kontrakt z Polimexem Cekop, reprezentującym farmaceutyczną firmę Tarchomin. Umowa obejmowała produkcję antybiotyków najnowszej generacji. Następnie biznesmen związał się zawodowo ze spółką Cargill, operującą na rynku zbożowym. W latach osiemdziesiątych często odwiedzał Polskę reprezentując nad Wisłą interesy spożywczego potentata. Przyjął również odpowiedzialność za organizację polskich oddziałów Cargill-u. Nawiązane kontakty handlowe skutkowały powołaniem w 1989 roku spółki BAKOMA (ostatnia sylaba firmy od nazwiska Mazur). Polonus zainwestował 100 tys. dolarów i uzyskał kredyt w wysokości dalszych 2 milionów, stając się wspólnikiem parlamentarzysty PSL (później niezrzeszonego) Zbigniewa Komorowskiego. Początkowo BAKOMA przerabiała susz z jabłek, produkt eksportując do Niemiec. Następnie zainwestowano w nowoczesną fabrykę wyrobów mlecznych. Jogurty spółki podbiły polski rynek detaliczny, dzięki czemu nakład zwrócił się kilkudziesięciokrotnie. Sprzedaż, na rzecz francuskiego koncernu Danone, pakietu 25 proc. akcji spółki przyniosła Mazurowi zysk ponad 100 milionów zł. W 1996 roku Mazur wystąpił o przywrócenie obywatelstwa polskiego, na co przystała kancelaria prezydenta A. Kwaśniewskiego. Już jako Polak, lobbował za zbliżeniem polskiego przemysłu lotniczego z amerykańską technologią oraz za zakupem przez III RP myśliwców F-16. Tak się też stało. Aktualnie polonijny biznesmen pozostaje udziałowcem kilku polskich spółek. W USA produkuje na masową skalę urządzenia medyczne. Przed aresztowaniem mieszkał w wycenianej na przynajmniej milion dolarów willi w Glenview, ekskluzywnej dzielnicy pod Chicago. Według źródeł prasowych, majątek Mazura przedstawia wartość około 110 milionów dolarów. Z drobną pomocą przyjaciół Na podstawie zebranych dowodów oraz materiałów operacyjnych przyjęto wersję śledczą, zakładającą, iż do zabójstwa gen. Marka Papały podżegać miał Edward Mazur. Ustalono, iż w kwietniu 1998 roku zorganizował on, wraz z Andrzejem Z. pseud. Słowik - bossem tzw. Zarządu gangu pruszkowskiego, konferencję przedstawicieli polskich struktur przestępczości zorganizowanej. Wtedy to, w gdańskim hotelu Marina, Mazur miał oferować kontrakt na zabójstwo byłego szefa policji. Nikodem Skotarczak pseud. Nikoś skierował ofertę do tzw. trójmiejskiego klubu płatnych zabójców, reprezentowanego przez Artura Zirajewskiego pseud. Iwan. Edward Mazur przez lata utrzymywał stały kontakt z Markiem Papałą. Znajomość na gruncie towarzyskim nawiązano kilka lat po zmianie ustrojowej, za pośrednictwem Romana Kurnika. W jej ramach Mazur zaprosił Papałę do Stanów Zjednoczonych, a później, gdy generał objąć miał funkcję oficera łącznikowego w Brukseli, zaoferował sfinansowanie kursu języka angielskiego również na terenie USA. Wytypował nawet najlepszy ośrodek szkoleniowy w pobliżu Chicago, obiecał nocleg. W tej też sprawie 25 czerwca 1998 roku Papała miał telefonować do Mazura. Biznesmen gościł wtedy na przyjęciu imieninowym żony gen. Józefa Sasina, zorganizowanym w Wilanowie. W zabawie uczestniczył również Roman Kurnik. Choć oficer nie był zaproszony, Sasin wyraził zgodę na jego przyjazd. Podczas rozmowy w męskim gronie Papała miał rzekomo zachowywać spokój i dobry nastrój. Nie mogło to być prawdą - policjant od tygodni pozostawał rozdrażniony i znerwicowany, a kilka godzin wcześniej wyznał, że obawia się zamachu na swoje życie. Gdy Papała opuścił Wilanów, Mazur również wyszedł z przyjęcia i udał się na ul. Nowoursynowską, do mieszkania Andrzeja Szeląga (późniejszego szefa gospodarstwa pomocniczego przy kancelarii premiera). Tam też odebrał od ówczesnego szefa stołecznej policji Michała Otrębskiego wiadomość o śmierci generała. Komendant nakazał osobiste stawienie się Mazura na miejscu zbrodni. Przy ul. Rzymowskiego oczekiwali już wówczas m.in. Leszek Miller, Zbigniew Sobotka i Roman Kurnik. Wiecej: lead.pl
slu
to tez ciekawe, z dzisiaj: [quote] Czeczen Alikhan M., którego wczoraj zatrzymała warszawska policja pod zarzutem współudziału w zamachu na mera Moskwy zorganizował w Warszawie gang zajmujący się wymuszaniem haraczy - podał serwis internetowy tvp.info. Policja podejrzewa, że gangster mógł terroryzować warszawskich biznesmenów. Alikhan M. był poszukiwany międzynarodowym listem gończym za udział w czerwcu 2002 r. w zamachu na życie zastępcy mera Moskwy Josifa Ordżonikidze. Prawdopodobnie po zamachu Czeczen uciekł do Polski. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy Alikhan M., używający w naszym kraju nazwiska Boris A. miał spędzić w polskim więzieniu kilkanaście miesięcy za udział w rozboju. Informacje te sprawdza teraz policja. Sam Alikhan M. często się przechwalał, że ma dużo i pieniędzy i jest mocnym człowiekiem. - Wiemy, że skupił wokół siebie kilku rodaków. Podejrzewamy, że chciał sobie urządzić wygodne życie w Polsce. Był przekonany, że nikt nie zna jego prawdziwej tożsamości - mówi serwisowi tvp.info jeden z policjantów. [/quote]
Anonim (niezweryfikowany)
Wydawało mi się że to portal o narkotykach, a ostatnio coraz wiecej newsow jest oderwanych od tej tematyki.
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Anonim]Wydawało mi się że to portal o narkotykach, a ostatnio coraz wiecej newsow jest oderwanych od tej tematyki.[/quote] jesli zabojsto gen. papaly i postac edwarda mazura jest dla ciebie tematem oderwany od narkotykow, to zmien stacje na domoweprzedszkole.pl, albo cos w tym stylu, bo chyba sie z choinki urwales
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Anonim]Wydawało mi się że to portal o narkotykach, a ostatnio coraz wiecej newsow jest oderwanych od tej tematyki.[/quote] jesli zabojsto gen. papaly i postac edwarda mazura jest dla ciebie tematem oderwany od narkotykow, to zmien stacje na domoweprzedszkole.pl, albo cos w tym stylu, bo chyba sie z choinki urwales
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Anonim]Wydawało mi się że to portal o narkotykach, a ostatnio coraz wiecej newsow jest oderwanych od tej tematyki.[/quote] jesli zabojsto gen. papaly i postac edwarda mazura jest dla ciebie tematem oderwany od narkotykow, to zmien stacje na domoweprzedszkole.pl, albo cos w tym stylu, bo chyba sie z choinki urwales
Hunahpu
Ty, Artur weź się opanuj. Zaraz się dowiem chyba, że Papałę zabili (za to, że miał tajne plany jak zalegalizować marihuanę ca całym świecie) wredni agenci Amerykańskiej agentury, która gnębi biednych muzułmanów, wraz z którymi próbujesz zjarać cały świat, żeby Mahdi przyszedł i wtedy będziesz mógl spokojnie ruchać Paris Hilton. Oczywiście Mazur ma z tym to wspólnego, że wcześniej dowiedział się o planach papały, więc wydał go złym, antymahdiowskim spiskowcom, którzy mają podpisany konrakt z Szatanem (tak, tymi samymi, ktorzy nasłali zabójcę na twoją matkę po to, żeby dzień później cała siedziba ONZu aż wrzała!).
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Kurwik]Ty, Artur weź się opanuj. Zaraz się dowiem chyba, że Papałę zabili (za to, że miał tajne plany jak zalegalizować marihuanę ca całym świecie) wredni agenci Amerykańskiej agentury, która gnębi biednych muzułmanów, wraz z którymi próbujesz zjarać cały świat, żeby Mahdi przyszedł i wtedy będziesz mógl spokojnie ruchać Paris Hilton. Oczywiście Mazur ma z tym to wspólnego, że wcześniej dowiedział się o planach papały, więc wydał go złym, antymahdiowskim spiskowcom, którzy mają podpisany konrakt z Szatanem (tak, tymi samymi, ktorzy nasłali zabójcę na twoją matkę po to, żeby dzień później cała siedziba ONZu aż wrzała!).[/quote] Ja mam taki plan, teraz udaje sie do Brukseli porozmawiac na temat asysty z Parlamentu Europejskiego, przejade przez Hage, a pozniej udaje sie przez zaglebie Ruhry do Berlina. Z tamtad jade wprost do Budapeszta porozmawiac powaznie z ludzmi od Sorosa, na temat szkodnikow, ktore zalegly sie u mnie i u niego! Potem udaje sie w podroz porozmawiac na temat digi-sura. Uno momento, no pasaran! Tam zapraszam Evo Moralesa, ktorego kraj po 400 latach odzyskal niepodleglosc i ktory wszczol jakis czas temu roznorodne dochodzenia, na temat dzialan pewnej administracji. Podobnie zreszta jak i Nikaragua, Ekwador, no i oczywiscie Wenezuela. Co prawda, pomiedzy Kolumbia, a Wenezuela, zarysowala sie ostatnio szczegolnie widoczna rysa, przypominajaca czasy zimnej wojny. To jednak wiem, iz Evo i reszta zalogo, chce sie podzielic z Europa informacjami, na temat prowadzonej na polu narkotykowym, pod przykrywka wojny przeciw ludzkiej godnosci, jak mawiaja w regionie, militaryzacji i prowadzenia dzialan handlowych przez pupili neoconu. Chce powiedziec krotko, ze wroce z kupa arbaitu z Ameryki Poludniowej. Pomysl jest, by ta wojne z godnoscia ludzka zakonczyc, w podobny sposob, jak uczyniono to w Listopadzie 1979 roku w Hadze. To jest 1 000 czekow, dla ofiar tej co najmniej 40-letniej wojny. Niektorzy sie poddali, niektorzy mimo wszystkich zagrozen po drodze, walcza do konca. Wlasnie o to, zeby doprowadzic do konferencji pokojowej, ktora z jednej strony, powetuje wszystkie szkody ofiarom cywilnym, a z drugiej ukaze zbrodniarzy. Niektorzy, podchodza do tej sprawy bardzo powaznie. To co sie wydarzy wraz z odejsciem neoconu, to prawdziwa wiosna ludow. Bardzo powaznie, to znaczy, ze zamierzam prowadzic te dzialania do konca, po drodze zbierajac mandat z Parlamentu Europejskiego. Uswiadom sobie, ze to sa barzdo ciezkie batalie... O Amsterdamska Konwencje Narkotykowa, ktora bedzie przeciwaga, dla swiata Silvii. Ktore, zamierzam prowadzi do samego konca. Az do czego w rodzaju konferencji Poczdamskiej, tyle ze wsparawie tej wojny, ktora nazywam wojna przeciw ludzkiej wolnosci. 400 lat i ani dnia dluzej. DOSC!!! Zabolii, Zakumii. Oj zakumi, bush, zakumi. Powiem, szczerze i otwarcie, ze wspolczesna Federacja Rosyjska, z checia sie tez podzieli informacjami na temat pewnych aktywnosci prowadzonych w Baku, przez pewne sluzby, o ktorych mowa w kolejnej porcji terrorystycznych informajci ze swiata Wlasnie w tym momencie Bush przegiol. Bo wprowadzil, cos nieznanego w wspolczesnej historii, to znaczy, nowa kategorie wojny z cywilami - srebnej wojny. Uczynil to poprzez wprowadzenie do pojecia prawnego w Stanach Zjednoczonych (i tilko tu, a i to lamiac powaznie konstytucje), pojecia bojownika, tym samym wprowadzajac trzeci rodzaj konfliktu. Do tychczas Genewa znala tylko dwa typy konfliktow zbrojnych, w ktorych dopuszcza sie stosowanie operacji militarnych. ale bron boze, przeciw 'celom cywilnym'. No wlasnie, wprowadzil ten trzeci konflikt zbrojny, tyle ze zapomnial poinformowac o tym Genewe. I z tego co mi wiadomo, to tam tego pojecia nie znaja. Tak, wiec Haga, wprost bedzie uwiedziona jeko nadwornoscia, tego zbrodniarza wojennego i jego hunty. Zaproszenie jest oczywiscie otwarte i ciagle nad nim pracuje prowadzac rokowania pokojowe z tutejszymi sluzbami jej krolewskiej mosci....
Anonim (niezweryfikowany)
bo tez mi odpierdoli na głowę ...
slu
pojebany jestem, wkurwiony, ze hej, za.... szakaszfilke w hadze. za premiere w teatrze wielkim, za wielki bal, za pluk w lublincu, za ... hough JA MOWIE 100% POWAZNIE !!! nie pal lepiej, bo jeszcze zostaniesz jak ghandi, bohaterem narodowej epopeji ;)
Hunahpu
Albo jak Radosz smutnym kolesiem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Muchomor czerwony


-nazwa substancji: Muchomór Czerwony (+ marihuana)

-poziom doswiadczenia: ganja, #, gałka muszkatołowa, łysiczki, accodin, amfetamina, lsd i bieluń wzięte nie podziałały...muchomorek po raz pierwszy.

-dawka: ok. 6-7 średnich kapeluszy wysuszonych w postaci wywaru na 3 osoby. Po około 0,5 godz. gotowania na bardzo małym ogniu wyszło po 1,5 kieliszka dosyć gęstego brunatnrgo płynu.


  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

zmęczenie trzeźwym życiem, chęć ciekawego spędzenia czasu ze znajomymi w klubie, w mieście i na domówce

WSTĘP

To jest trip raport który napisałem rok temu. Przeredagowałem go trochę i dodałem przemyślenia które przyszły mi na myśl gdy moje doświadczenie z używkami się zwiększyło...

Obecnie, w związku z delegalizacją naprawdę zajebistych i mało szkodliwych empatogenów (benzofurany), jesteśmy zmuszeni albo sięgać po trujące i krótko działające ketony i ich pochodne pochodnych, albo wrócić do korzeni... tzn do apteki ;) i fanom empatogenów ten trip raport dedykuję.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Dom, cisza i spokój

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Środek nocy; własny pokój; sam; chęć osiągnięcia dysocjacji; dobre samopoczucie, wypoczęty pomimo późnej pory; dzień spędzony w całości na prokrastynacji.

Około północy, leniwie oglądając filmiki w internecie, pomyślałem, 'czemu nie?'. Dzień miał się już ku końcowi, nie miałem żadnych planów na następnych kilka dni, a ostatnia paczka acodinu spoglądała na mnie z szuflady już od jakiegoś czasu. Sięgnąłem po nią, skoczyłem do kuchni po wodę i pięć minut później czekałem niecierpliwie na efekty. Niestety ten środek ładuje się dość długo, więc postanowiłem w tym czasie obejrzeć jakiś film. Specjalnie przygotowana na tą okazję luźna komedyjka wprawiała mnie w jeszcze bardziej pozytywny nastrój i odwracała uwagę od oczekiwania.

randomness