maedyczna marihuana

...czy nie ma obawy, że będą z nich korzystać dzieci? (SPOJLER: Jest)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Było to w święto 3 króli bierzącego roku, godzina 21. Mając tylko jednego jointa na sen postanowiłem, że pójdę do apteki i kupie thiocodin (uwielbiałem urządzać sobie seanse koda+marja+choppedandscrew) Jak się okazało z racji tego, że było święto apteki były zamknięte. W internecie znalazłem apteke dyżurującą. Była ona oddalona spory kawałek od mojego domu, ale chęć zażycia kody była tak wielka, że to nie był żaden problem.

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pogoda: Pierwszy naprawdę słoneczny i ciepły dzień roku Miejsce: środek lasu Nastawienie: raczej dobre, niewielki stres spowodowany oczekiwaniami i podnieceniem Ludzie: z przyjacielem

Prolog

Z G. Spotykam się wieczorem nad rzeką. Odpalamy jointa aby lepiej nam się planowało jutrzejszy wyjazd.

- Las? – pyta G.

Od dłuższego czasu obiecaliśmy sobie hometa w lesie. W sumie to ja zawsze na to naciskałem bo obawiam się psychodelików w mieście. Miasto jest królestwem paranoi, hałas, smród, zamknięci, smutni ludzie – samo w sobie jest złym set and settings. Co innego las – natura, miliony bodźców, miliony kolorów.

  • Ayahuasca

nazwa substancji: Ayahuasca.

poziom doświadczenia użytkownika: Ayahuasca pierwszy raz poza tym Absynt, Grzybki, Marihuana, Pejotl, Aviomarin, Kodeina, Tussipect, Amfetamina, Kokaina, Extasy, Lsd.

dawka, metoda zażycia: 8g Mimosa hostilis kora + 3,5g Pegaum harmala. Gotowane osobno 3x po godzinie w wodzie ph 2 (ok. pół cytryny na szklanke wody). Doustnie.

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

DOBRE + ZŁE paradoksalnie

Każdy kto jest wtajemniczony wie, że to co opisywał Mckenny było METAFORAMI, jako, że wszystkie języki świata są zbyt "płaskie" aby opisać doświadczenie po DMT. Trip na DMT odczuwa się na poziomie duchowy, molekularnym, uczuciowym, astralnym, nie wizualnym tak jak to niektórzy opisują. Każdy to przeżywa/odczuwa inaczej, trip jest indywidualny. To co pisał MCkenny nie jest dosłownie opisem tego co widział, a tego co odczuwał. Wiesz co to metafora ? Sam MCkenny pisał, że tego nie da się opisać, ale spróbuje... Pisał, że opisy są jedynie Metaforami, czyli poniekąd kłamstwem.