Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Trudno. Niech się dzieje co chce. Nieważne, że już po 17. Nieważne, że moja dziewczyna jest na mnie zła, a jutro idę do roboty. Nieważe, że nie wszystkich tutaj znam. Ale jestem tutaj z Nimi, im ufam. W miejscu, które znam. Zjarany do tego jestem niemołosiernie i usatysfakcjonowany po ciekawym dniu.Gniotę kulkę, wyliczone 20. Smaczne.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

-3 stopnie; sypie śnieg; 16:00; dom kolegi jedynie na konsumpcję;

 

Zaczęło się, gdy kolega zadzwonił na telefon. Ubrałem się w miarę ciepło, żeby móc przeczekać fazę na dworze. Zwykle po dwóch lufkach upchanych na maksa miałem wyostrzone zmysły i potężny chillout. Tym razem wszystko miało być inaczej.

 

16:20 - cztery wiadra gotowe do konsumpcji, po dwa na łeb.

 

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Na biegu, spora depresja, próba zniwelowania złych myśli i negatywnych odczuć.

Z kodeiną (konkretnie Thio) miałam wcześniej dwa spotkania. Oba bez większych efektów. Pierwsze - "próba uczuleniowa", dawka 90 mg, drugie - 210 mg, bez żadnych efektów. Brak wyrobionych receptorów - miałam odpuścić, ale... 

 

  • 3-CMC
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Tripraport

Koniec miesięcznego detoksu , chęć mocnego nakwaszenia , dom/las/miasto

Siemano kolano . Tu znowu ja , mazur i moje narkotykowe spierdolenie . Chcę wam dziś opisać mojego niecodziennego tripa z 600 μg kwasa . Od razu przepraszam za błędy ortograficzne i inne niedociągnięcia ale siedzę teraz nafurany że JA PIRDOLE , kamienie mam więc wena mi się nie skończy . Jarek też wpadł ale nie mam ani szkła ani bletek więc idę zrobić bongo z jabłka i bez dłuższego przedłużania zaczynam . ( dodam że trip miał miejsce 10.12.2020 )