Włochy: Zuchwała kradzież 100 kg kokainy

a.

Kategorie

PAP

Odsłony

1309
O wyjątkowo brawurowej kradzieży stu kilogramów kokainy z zakładu toksykologii Instytutu Medycyny Sądowej w Mediolanie informuje w środę włoska prasa. Pilnie strzeżone narkotyki wyniosło stamtąd we wtorek czterech mężczyzn, podających się za karabinierów. Złodzieje nie byli uzbrojeni i nie ukrywali swych twarzy. Przedstawili się przy wejściu jako tajni agenci i pokazali fałszywe legitymacje tłumacząc, że przyjechali z nakazem przewiezienia narkotyków do prokuratury. Gdy wpuszczono ich do środka, związali sześciu pracowników laboratorium i nakazali podanie tajnego kodu do otwarcia sejfu, w którym przechowywano substancje odurzające, skonfiskowane handlarzom i producentom. Po otwarciu sejfu zabrali z niego worki z kokainą, wartą na czarnym rynku 10 milionów euro. Z łupem udali się na piechotę w nieznanym kierunku. Co ciekawe, widziało ich wielu studentów, przebywających wtedy w budynku, w którym mieści się magazyn. PAP

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
co jest ciekawego w tym, ze widzialo ich wielu studentow?
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-B
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

duże oczekiwania

Podróż pierwsza

  • Dimenhydrynat
  • Retrospekcja

Chęć na nowe doświadczenia, niewielka wiedza o zażywanej substancji. Brak konkretnych wymagań co do niej.

Działo się to w jesieni zeszłego roku. Nie wczytywałem się w raporty ani nie nakręcałem się. Po prostu pewnego dnia pomyślałem "A jak bym ja sobie aviomarinu łyknął?". Sprawdziłem tylko czym jest ta substancja. Psychodelik; deliriant dlaczego nie. Akurat, że był piątek to mam plan na resztę dnia. Dwie apteki-dwie paczki. Cena dosyć wysoka 28zł.

  • Marihuana

Na poczatek oczywiscie wielkie joł dla wszystkich ziomkow :D heheheh ... troche jest mi glupio pisac o jaraniu ... wkoncu jestem dziewczyna no ale luz, nie jestem pierwsza ani nie ostatnia ;p

A wiec, jak zwykle co wekeend chodzimy z dziewczynami do klubu standart ... :-) Przychodze do kumpeli, i patrze a u niej siedzi druga kumpela i sie cieszy.Pytam co jest, a ta nie odzywajac sie wyciaga z torebki worek trawy.Zaczelam sie smiac i mowie: " BAKANKO!! " hehehe. Wyszlysmy z domu i zeszlysmy do piwnicy.Zjaralysmy wora i wyruszylysmy w strone baru.Wtedy sie zaczela jazda ....

  • Piper methysticum (Kava kava)

Set & Setting: pusta kawalerka, trochę zmęczony po robocie.

Ilość: parę gram z wodą Kava Kavy.

Wiek: 34 lata, waga koło 100 kg.

Doświadczenie: marycha, amfetamina, Salvia divinorum i LSD.