Wenezuela do USA: Podajcie nam fakty o narkotykach

slu

Kategorie

Odsłony

597

Caracas, Czerwiec 19 (Prensa Latina) Minister Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości Pedro Carreno ponaglił rząd Stanów Zjednoczonych do dostarczenia jego krajowi informacji na temat przemytników narkotyków zorganizowanych na terytorium Wenezueli. [G2:947 class=left]

Jeśli mają jakiekolwiek informacje w tym zakresie, mogą je do nas wysłać, a my rozpoczniemy odpowiednią operację, powiedział Carreno podczas konferencji prasowej. Carreno powiedział, że dla USA było by lepiej, gdyby skupiło swoją techniczno-militarną siłę na swojej własnych powietrznych, naziemnych i morskich granicach, jako że Stany Zjednoczone kupują 80% światowej produkcji narkotyków. Jeśli Stany Zjednoczone oczekują kooperacji w tej walce, my tylko oczekujemy obopólności, powiedział wskazując na to, iż Wenezuelczycy uczestniczący w nieudanym zamachu stanu w Kwietniu 2002 roku żyją obecnie w Stanach Zjednoczonych. Stany Zjednoczone nie mogą decydować o tym kto jest, a kto nie jest terrorystą, kontynuował, odnosząc się do sprawy Luisa Posada Carriles i autorów zamachów bombowych na ambasady Hispszpani i Kolumbii z 2003 roku, którzy także mieszkają w Stanach Zjednoczonych. Odnośnie kokainy zarekwirowanej na wyspie Margarita, powiedział iż zostało aresztowanych 12 osób, włącznie z funkcjonariuszami policji, pracownikami portu lotniczego, dwóch meksykańskich pasażerów oraz obywatela Konga, prawdopodobnie dyplomatę. Źródło: Prensa Latina Zobacz także
Wenezuela ostro krytykuje USA [G2:775 class=left]
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-DET
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.

Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.

Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)

S&S Miejsce: Dom, Praca, Miasto Substancja: Alkohol, Marihuana, Amfetamina, Mefedron, Viagra, Kokaina, MDMA, LSD, Oksykodon, Klonozepam Nastawienie: Depresja z licznymi powikłaniami psychicznymi

 

 

Otwieram swoje ciężkie oczy i zerkam na neonowy wyświetlacz mojego budzika.

5:43.

Cholera - myślę sobie i na spokojnie wygrzebuję się z legowiska. Nawet nie próbuję się oszukiwać że uda mi się zdążyć na poranną odprawę.

- Kurwa mać - mruczę do siebie -który to już raz w tym miesiącu ? Piąty ? Szósty ?

Nie jestem w stanie sobie przypomnieć jak wyglądał wczorajszy dzień a co dopiero to.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Własny pokój, spokój i cisza...

Jest godzina 12:30. Wstałem i wpadło mi do głowy, że zarzucę dziś mieszankę kody i DXM. Wczoraj próbowałem ale za małe dawki wziąłem więc powtarzam to wszystko pisząc ten TR. Napisałem nawet pokażnego TR ale komp postanowił się zaktualizować i wszystko poszło w dupę... Więc dziś od nowa to samo. Może nawet lepiej, ze tak się stało bo mam bardziej poukładane w głowie co i jak. Dziś przede wszstkim robię co jakś czas kopię w pliku TXT tego co napisałem.

No to jedziemy...

Godzina 13:00.

Wziąłem 300 mg Kody + 300 mg DXM na pusty żołądek. Zapiłem zimną Colą.

  • Etanol (alkohol)
  • Kokaina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie, po alkoholu, u przyjaciela na domówce

Trzy drinki wypite, godzinę od rozpoczęcia spotkania ziomal wyciąga pazłotko, w którym jest koko.

Posypał cztery kreski w kuchni, każdy sobie zajebał, ja najmniejszą, choć nakłaniał mnie, żebym skusił się na dużo większą, heh. Dobrze, że rozsądek starego ćpuna wie swoje- doświadczony licznymi bad tripami z powodu wysokich dawek mózg mówił mi- zaczynaj powoli.

Ssssssppppp! Wyciągnięta. Wracam do salonu, gdzie znajduje się większość imprezowiczów. I co, to już działa? Chyba nic nie czuję, heh.