Tragiczna obsesja Waltersa

slu

Odsłony

643

Dzisiejszy Los Angeles Times zawiera historie na temat wzrostu naduzywania lekow na recepty, ktora oparta jest na statystyce produkowanej przez National Survey on Drug Use and Health. Times alarmuje o wzroscie rekreacyjnego uzwanie lekow na recepty, co jest zrozumiale, ale pomija kluczowy punkt.

W ostatnich latach, Biuro ds. Narodowej Kontrolii Polityki Narkotykowej wydalo ponad miliard dolarow na nadawanie i drukowanie reklam, ktore mialy pokazac zagrozenia stwarzane przez konopie, mimo ze leki przepisywane na recepte, sa w porownaniu do konopi, znacznie bardziej uzalezniajace i toksyczne.

Ta dysproporcja zmniejszyla sie w ostatnim roku, lecz poczas pieciu, czy szesciu lat rzadow szefa tego biura, cara narkotykowego, Johna Waltersa, te zatrwazajace priorytety, byly naprawde widoczne. Rok temu, reklamy wycelowane w naduzywanie lekow przepisywanych na recepty z ONDCP, byly prawie nie znane.

Czy nie wysyla to, niewypowiedzanej wiadomosci, zarowno do dzieci, jak i rodzicow? Czy zatem, jest sluszna ta reklama, ktora miala przede wszystkim demonizowac konopie i nic przy tym nie mowic o tych pigulkach w lekarskim gabinecie, tych pigulkach - ktore mimo wszystko - sa legalne? Dzieciaki nie sa glupie. Lapia w mig, to o czym tak duzo nie mowimy, tak samo jak i my.

Naduzywanie lekow przepisywanych na recepte nie jest nowym problemem, choc jesli wierzyc danym NSDUH z 2002 roku, jego wzrost, byl bardzo maly. Tak pewnie jest, ale znaczy to, iz nie jest to nieznany problem, ktory nagle eksplodowal. ONDCP ignorowala sprawe, w zamian promujac konopne obsesje Waltersa. A teraz widac tego rezultaty.

Poniewaz, cytowane przez Timesa 'eksperckie' zrodla, wszystkie pochodza ze strony rzadowej lub powiazanych z rzadem think-tankow, brak w tej historii, tej waznej perspektywy.

Johnego Waltersa i jego doktryne wojny z uzytkownikami narkotykow wprost grzebie para raportow opublikowana niedawno przez George Mason Univeristy. Ukazuje ona, iz 'car narkotykowy', John Walters, naduzywal statystyk sugerujac, iz konopie sa niebezpiecznie uzalezniajace. Mimo, iz wlasne dane rzadu pokazuja, iz kierowanie poprzez aresztowanie na terapie, jest po prostu strata pieniedzy. Chociazby z tego powodu, ze tysiace skierowanych, wogole nie potrzebuja terapii.

Para raportow, dostepna jest tutaj: http://www.drugscience.org/Archive/bcr5/bcr5_index.html

Srebny Sponsor Programu

Zrodlo: CannaZine, UK

Zobacz wiecej: http://hyperreal.info/encod

Komentarze

slu
[g2:1724 class=left]Przepraszam, troche nie na temat, ale moze, niektorych, zwlaszcza z okolic czestochowy, to rozbawi - no coz, zlbiza sie bal u prezydenta Kaczynskiego z okazji 11 Litopada - dnia niepodleglosci... Zaprosił prezydenta. Straci posadę? Resortowi obrony nie spodobało się, że dowódca pułku komandosów z Lublińca zaprosił na uroczystości wojskowe prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Za to zaproszenie wojskowy może stracić stanowisko - pisze "Rzeczpospolita". ... Zrodlo: http://www.tvn24.pl/
Astacus (niezweryfikowany)
W ogóle nie na temat ale ciekawy smaczek :)
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Astacus]W ogóle nie na temat ale ciekawy smaczek :)[/quote] to jest na temat, wbrew pozorom ;) eee,w lublincu znajduje sie szpital psychiatryczny, pewnie sie komus pojebaly jednostki...
Anonim (niezweryfikowany)
Hehe :d Lubliniec to łachowe miasteczko xD
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

dojebana chata we wsi Wygoda, uczucie bezpieczeństwa pod względem odległości od miasta, zawsze się martwię o przypał ze strony sąsiadów, współlokatorów etc., natomiast towarzyszami mi byli mój przyjaciel i były partner + jego dziewczyna moje nastawienie było dobre a ów kumpel jest osobą, której najbardziej ufam, natomiast z jego dziewczyną niby się lubimy, ale jest w tym jakaś zazdrość i niezręczność wieczór i trap z głośników

Ponieważ kwas poleciał po pixach, wspomnę najpierw o nich. Były to różowe Donkey Kong o kształcie i wizerunku małpiej głowy. Googlaliśmy te pixy i było parę komentarzy, że ktoś po niej umarł, więc postanowiliśmy wziąć pół (19:45). Później okazało się, że o heinekenach (poprzednie doświadczenie) też tak pisali, a więc chyba o wszystkich są takie informacje. Niemniej dobrze wyszło, bo miło nas porobiło, a starczyło na dłużej. Wiedzcie, że z T. rozstaliśmy się rok temu po czterech latach związku, w tym 6 miesiącach mieszkania razem.

  • Lorazepam

Nazwa specyfiku: Lorafen 2mg [sa tez 1 mg], substancja: Lorazepanum





Poziom doswiadczenia: ten lek jadlem pierwszy raz. Mialem kontakt z:

alkoholem [wiele razy], nikotyna [wiele razy], marihuana [wiele razy],

amfetamina [4x], Klonozepanum [przez tydzien], SD [raz] oraz z galka

muszkatalowa [raz].





Dawka oraz metoda zaaplikowania: jedna tabletka [2mg], doustnie.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: urlop, trwające od kilku dni radosne podniecenie w związku z tripem, w szerszej perspektywie - trochę standardowych, siedzących gdzieś z tyłu głowy problemów, nic wielkiego Setting: sobota, schyłek lata, lekko zasnute chmurami niebo. Puste mieszkanie, pobliskie jezioro wraz z okalającym je lasem, tramwaj

21:32. Stoję na maleńkim balkoniku w bloku z wielkiej płyty i palę papierosa. Stara rura ze mnie - myślę sobie - skoro o tej godzinie po urodzinowych gościach został tylko zapach łychy, paczka po bibułkach i tytoń wdeptany głęboko w ruski dywan. 

I ten zupełnie niepozorny, starannie poskładany kawałeczek folii aluminiowej, zatknięty zapobiegawczo w suchym i chłodnym miejscu, gdzieś między jajkami a kostką masła. 

  • 5-MeO-MiPT
  • Grzyby halucynogenne
  • Problemy zdrowotne

Meo Mipt: Set nastrój dobry, podniecony, brak złych myśli. Setting: dość kolorowy pokój i chwila w mieście. Grzyby: Set nastrój dobry, trip trochę nieoczekiwany. Setting: cały czas las.

Nie jest to zwykły TR. Zamieszczam tu historię bad tripa, oraz flashbacka który nastąpił miesiąc później pod działaniem łysiczek lancetowaych, których działanie też opiszę. Użyte imiona są fałszywe. Wszelka zbieżność przypadkowa. Nie myślałem o pisaniu trip raporta więc nie zwracałem uwagi na czas.

randomness