Waszyngtońskie Biuro ds. Ameryki Łacińskiej (WOLA), pozarządowa organizacja od 1975 roku zajmująca się problemami Ameryki Łacińskiej i odgrywająca kluczową rolę w prowadzonych w Waszyngtonie debatach publicznych na temat praw człowieka w Ameryce Łacińskiej oraz dostarczająca informacji i analiz dla organizacji, członków Kongresu Stanów Zjednoczonych oraz mediów, opublikowała szczegółowy raport na temat dramatycznej eskalacji wojny pomiędzy kartelami narkotykowymi oraz rozwojem korupcji w Meksyku. Raport ten demonstruje, iż w całym Meksyku przemytnicy narkotyków powracają do krwawych i brutalnych taktyk przeciw swoim wrogą. Strzelaniny są czymś normalnym na ulicach Nuevo Laredo, gdzie w lutym uzbrojony gangster zaatakował biuro gazety, strzelając z broni automatycznej i rzucając granatami. W Kwietniu w Acapulco znaleziono kilka głów ludzi, w tym oficera policji, wraz z kartkę “Nauczcie się respektu”, a trzech innych policjantów zostało zabitych pod koniec zeszłego miesiąca w Tijuanie. „Krwawa konkurencja pomiędzy Meksykańskimi kartelami narkotykowymi ma jeden główny cel – odnieść zyski z rozległego nielegalnego rynku narkotykowego w USA”, powiedziała Laurie Frejman, pracownik WOLA zajmujący się Meksykiem. “Handel narkotykami jest lukratywny ponieważ miliony Amerykanów używa narkotyków.” “Ze względu na prawa narkotykowe USA i silny popyt na narkotyki, twórcy polityk i opinia publiczna współdzielą odpowiedzialność za związaną z narkotykami przemoc opanowującą Meksyk”, kontynuuje Freeman. Handel narkotykami nie stworzył problemów, które nękają Meksykańskie organa ścigania i system sprawiedliwości, ale z pewnością wzmaga je. „Uczynienie narkotyków nielegalnymi, może miało na celu utrzymanie używania narkotyków na niskim poziomie, lecz nie ma wątpliwości, iż jednocześnie stymuluje zorganizowaną przestępczość.”, mówi Freeman. Policja i siły wojskowe są także podatne na penetrację przez zorganizowaną przestępczość, znane jest wiele przypadków, iż obecni i byli oficerowie policji oraz żołnierze służą jako ochroniarze dla kartelów. Meksyk bezwarunkowo musi reformować i wzmacniać policję i system sprawiedliwości, jednakże zadanie to jest znacznie trudniejsze z powodu kryminalnej przemocy i korupcji rozpowszechnionej przez prawa narkotykowe USA i popyt na narkotyki. Jest jasne, iż we własnym interesie Stany Zjednoczone muszą pomóc Meksykowi wzmocnić swoje instytucje by zapewnić bezpieczeństwo i dobrobyt swoich ludzi. Kilka poprzednich administracji próbowało wprowadzić liczne szybkie rozwiązania i pokazać swoją siłę, np. przez zwiększenie anty-narkotykowej roli wojska, aby zniszczyć kartele narkotykowe i ich wpływ. Jednakże polityki te okazały się porażką w redukowaniu przemocy, niszczeniu korupcji, czy zredukowaniu przepływu narkotyków przez Meksyk; Operacja Bezpieczny Meksyk, uruchomiona rok temu w Nuevo Laredo, jest tego dobitnym przykładem. “Jest jasne, iż w wyniku wielu szybkich rozwiązań, nic nie udało się naprawić”, powiedziała Freeman. „Masowy pokaz siły nie zredukował rozmiaru przemytu narkotyków lub przestępczości i korupcji, która im towarzyszy”, kontynuuje. „Te powracające cykle przemocy można najlepiej zlikwidować redukując popyt na narkotyki w Stanach Zjednoczonych i podejmując poważne reformy polityczne, jak i systemu sprawiedliwości w Meksyku.” Raport „Stan oblężenia: Narkotyki, przemoc i korupcja w Meksyku” możesz przeczytać tutaj: (angielski) (hiszpański) Kontakt: Artur Radosz (
artur@kanaba.info) ENCOD Polska
Komentarze