Love (bonus) or Opening of Eleventh Sephira czyli jak ulepszyć H, #6

Priscilla © 2001 S. Vega Capo 4 Jan 2001 1. she'd come to my house Jak zwykle zjawiła się w mym domu and dance in the hall I tańcem zwabiła mnie do przedpokoju with the music up loud

agquarx

Odsłony

731
Priscilla © 2001 S. Vega Capo 4 Jan 2001 1. she'd come to my house Jak zwykle zjawiła się w mym domu and dance in the hall I tańcem zwabiła mnie do przedpokoju with the music up loud Muzyka jej grała najgłośniej jak można against the light on the wall Jak cienie na ścianie tańczyła ostrożna I danced beside her Tańczę zatem wraz z nią feeling no shame Nie czując już wstydu we were in costume To przebranie nasze nie przestraszy widzów and this was a game I pomyślą po prostu, to wszystko grą zwidów 2. she'd put on her skirt Okrywa swe ciało suknią z wielu zasłon of layers of chiffon Z wielu zasłon cieńkich zrobionych z szyfonu the top of the umbrella had come off Szczyt kopuły zrywa się nagle jak ton głosu so I put that on A więc zakładam się o nią za poradą tonu we'd dance together then Tańczymy teraz razem, tak bardzo zajęci an awkward ballet Że nie zwracamy uwagi na przyziemne sprawy she was 20 years older than I was Ma dwadziescia lat więcej niż mi świat poświęci but still we did play Ale to nie powód dla końca zabawy 3. She was 20 years older than me Jest dwadzieścia lat starsza niż ja zwykle bywam and many times my size I wiele razy większa jest od mego nikłego rozmiaru but it's her little feet I remember Lecz jej drobne stopy bez trudu odkrywam and the look in her eyes I widzę jej oczami zakres jej obszaru once when I saw her Jeden raz ją ujżałam, pełną animuszu she made me a doll I dla mojej osoby lalkę uczyniła of ribbon and paper and ink Zbudowaną głównie z wstążek, papieru i tuszu and lace, I recall I falbanek, o ile pamiętam -- jest miła 4. I danced beside her Tańczę więc u jej boku feeling no shame Bez uczucia wstydu, który odczuwacie Wy we were in costume To tylko przebranie, idealna maska and this was a game I my nie przerwiemy po prostu tej gry I think of her now I'm older Myślę o niej teraz, gdy starszą się stałam I still love to dance I nadal wspominam nasz taniec w około something will shine through the body Coś mi wtedy ważnego o mnie powiedziała if you give it a chance Daj zabłysnąć szansie, dostarczy powodu A teraz opiszę Wam marzenie Mirandy McKennitt, który potem przy naszej pomocy oraz 3125 anonimowych jebaczy różnych ras zrealizowała jako film hardkore porno bukkake BARDZIEJ. Miranda pragnie, by ten film wyglądał dokładnie tak i ona zagra rolę główną. Reszta kobiet (dokładnie 625 będzie tylko utrzymywać (piszę to w czasie przyszłym, bo może ktoś chce to jeszcze obejrzeć, Miranda McKennitt to poczuje jeszcze bardziej i to jest jej podziękowanie dla mnie osobiście za poprzedni artykuł), będzie utrzymywać tę armię facetów w gotowości bojowej ustami i innymi sposobami. Będą wśród nich dziewczęta od 13 do 35 roku życia (bo tylko takie Was dostatecznie podniecają). Wszystkie rasy będą reprezentowane, ale przewagę ma rasa biała, bo ona najbardziej potrzebuje mocy magicznej, by sprzeciwić się azjatyckiemu zalewowi genetycznemu. A dlatego, że ewolucja się pomyliła, bo to nie jest proces, który ma jakiś cel i czasem myli się odrobinkę za bardzo. Ja nie lubię oglądać filmów z azjatkami - za dużo ich jest na świecie. Mogą być ciemnoskóre, ale dostatecznie jasnoskóre (chodzi o zawartość melaniny, która jest powiązana z serotoniną, która jest powiązana z oxytocyną i innymi substancjami powodującymi to, że kobiety mają z seksu więcej niż faceci, dlatego jeden facet to zwykle za mało by zadowolić seksualnie kobietę w potrzebie). Wracając do tematu: odgłosy seksualne, które usłyszycie, gdy kolejni jebacze będą pieprzyć Mirandę we wszystkie otwory i na wszelkie sposoby, bez żadnych kremów rozluźniających czy innych żeli - ona chce naprawdę poczuć satysfakcję, chociaż raz w życiu, a potem to sobie odtwarzać, bo to film jej autorstwa, będą całkowicie naturalne. Nie martwcie się więc tym, że tak gdzieś po 125 *pełnym* (liczy się od 15 minut wzwyż) stosunku analnym zacznie krwawić i jęczeć z "bólu". Dla niej to *właściwy* rodzaj bólu. Będą też żyletki (nie bicze, z jakiegoś powodu) - ona chce spróbować, czy krew z jej zmaltretowanej pupy smakuje inaczej niż krew z naciętego pośladka (żyletką). Chce poznać co najmniej 625 rodzajów smakowitej spermy - jest tych jebaków 3125, bo reszta albo spuści się w jej pupę, albo w cipkę albo na jej twarz i całe ciało oraz dlatego, że pieprzenie Mirandy długo to trudna sztuka - większość z Was nie da rady wytrzymać z wytryskiem dłużej niż kilka ruchów członka (i żadnego delikatnego wejścia, macie się wbijać jakbyście ją gwałcili - jednym zdecydowanym ruchem z biodra). Posiadacze chujów o wyjątkowej średnicy poszukiwani - takiego chuja Miranda poczuje lepiej - długość nie ma dla niej znaczenia, potrafi tak operować językiem, że nie dacie rady nie trysnąć w kilka chwil po tym jak zacznie operować na Twoim członku, pierwszy który się zgłosił. I co najdziwniejsze, wybrani samce doznają czegoś niemożliwego - wielokrotnego orgazmu. Dwukrotnego. Raz z wytryskiem, raz bez wytrysku. Miranda McKennitt nie interesuje się głebokim gardłem i tego typu nonsensem, ale trafienie w oko i ładna fontanna na jej długie do dupci rude włosy (oceniać będzie Agnieszka , jako Redaktorka, oglądając film z nami wszystkimi tutaj, gdzie teraz jesteśmy) zostanie jakoś nagrodzona - Miranda wykona dla takiej osoby dowolną rzecz jaką taki artysta malarz (bo chujem trzeba wiedzieć jak się operuje i mieć poczucie piękna, by wiedzieć jakiego rodzaju rozproszony jak światło w kropli wody strumień gorącej spermy skropi ją niesymetrycznie w ładny wzrokowo wzorek). Zobaczymy, co potrafią faceci. Miranda zrobi dla takiego artysty naprawdę cokolwiek on zechce - na przykład zostanie na kilka dni jego osobistą niewolnicą i pozwoli ze sobą robić cokolwiek, nawet to, co uważacie za niemożliwe. Tak, ona ćpa jak szalona i ma w dupie co reszta świata o tym sądzi - dla niej to naturalne. Nie ma nienaturalnych środków zmieniających rozumowanie. Dragów. Będziecie mogli wciągać kokę, by Wam stał jak ciupaga, a Miranda pozwoli na siebie srać, sikać, bić się po twarzy, cokolwiek potraficie sobie wyobrazić, a jak się skończy Wam wyobraźnia, to Wam coś podpowie. Miranda McKennitt ma też przyjaciółkę Alice Dorothy Liddell, lat 12, którą też możecie wypieprzyć - byle nie w pupę i tym razem będziecie używać żeli poślizgowych. Warunek: to także nakręci ekipa filmowa Mirandy, ale to będzie taśma dla Mirandy i osoby-artysty. Miranda najbardziej lubi, gdy czuje faceta (i lepiej się nie zgłaszaj, jak myślisz, że nie dasz rady - chyba, że nie boisz się wciągnąć jej Mieszanki Fałnotwórczej, od której będzie bolała głowa jak jasna cholera, ale przez pięć dni będziesz mógł się pieprzyć bez opamiętania, bo o to chodzi Mirandzie - w razie, jeśli nie straci przytomności z rozkoszy, bólu i wyczerpania (drinki energetyzujące na koszt firmy, przed filmem pościcie dwa dni i żadnej masturbacji ani stosunków przez trzy tygodnie, chodzi o malownicze wytryski o dużej objętości), wezwiemy posiłki, ale nasze obliczenia wskazują na to, że ciało zrealizowane Mirandy nie wytrzyma więcej, jeśli się postaracie i jest jeszcze na świecie chociaż 3125 jebaków, którzy jej potrafią dogodzić. Reguła: 125 kobiet pomocniczek jest po to, by Wam stał chuj jak ciupaga, a prostata produkowała co ma produkować w dużych ilościach. Jeśli jesteś taki cieńki, że nie dasz rady wytrzymać nawet widoku tylu nagich pięknych kobiet, to nawet o tym nie myśl - marnujesz nasz czas. Kobiety te będą na wszelkie sposoby podniecać tych, którzy stoją w kolejce. Miranda McKennitt może wziąść dwóch facetów w dupsko i cipkę i trzech na raz w usta, ale i tak musicie ustawić się w kolejce, a tylu samców w jednym pomieszczeniu miewa trudności z wprowadzeniem się w nastrój. Uwaga: powtarzam ponownie, ścieżka dźwiękowa będzie naturalna - nie wyobrażacie sobie jakie odgłosy potrafi wydawać Miranda, zwłaszcza, gdy już krwawi i dławi się spermą - nie wolno jej tylko uderzyć pięścią (otwartą dłonią wolno, byle nie po oczach) - a żyletki wolno używać tylko na piersiach i pośladkach oraz udach. Szarpanie za włosy to niezły pomysł, byle nie za często, bo trzeba będzie wycinać z taśmy nadmiar podobnych scen. Macie być przesadnie brutalni. Możecie zrobić wszystko to czego pragniecie bez żadnych wyrzutów sumienia - mamy takie lekarstwa, że Miranda poleży w łóżku co najwyżej pięć dni, potem wstanie i już poza planem da się przelecieć każdemu chętnemu (a spodziewa się, że będzie co najmniej utykać na jedną nogę). Pamiętajcie - ważna jest grubość członka i objętość wytrysku oraz zdolności artystyczne - długość to kompletna bzdura, co wie każda kobieta, nie ma takiego długiego jaki by się nie zmieścił. Nie o to chodzi. Miranda będzie z offu recytować swoje wiersze (nie spodziewa się po Was aktorstwa takiego rodzaju) - z offu tylko dlatego, że usta będzie miała zajęte chwilami czym innym. I tylko nie myślcie sobie, że *wszystko* Wam wolno - jeśli usłyszycie "NIE" czy "STOP", natychmiast przerywacie i słuchacie poleceń reżyserskich Mirandy w całkowitym i absolutnym milczeniu i bezruchu. Ona naprawdę potrafi wymyśleć takie rzeczy, jakich nigdy nie zdołali byście wymyśleć Wy, nawet we snach. W czasie filmu 25 razy będzie zmieniać kostium, byście go mogli z niej zrywać i plamić jedwabie i koronki wydzielinami z krocza (Prawda, że fajnie jest pożądnie poplamić czystą, pachnącą perfumami sukienkę z Mirandą McKennitt w środku nawet w wyobraźni? No to zgłoś się do filmu!). Plan zostanie podzielony na kilka pomieszczeń, tak by faceci, którym nie odpowiada sikanie czy robienie kupy na papieżycę Mirandę McKennitt na jej rozkaz nie stracili zapału (nie zamierzamy tego powtarzać, raz wystarczy - montaż robi cuda, ale nic poza wycinaniem tego co nam się nie podoba nie zmienimy, żadnych efektów specjalnych z wyjątkiem ścieżki dźwiękowej). Czasami na znak jednek z flufferek będziecie wypowiadać krótkie kwestie typu "Córeczko kochana" albo "Siostro przełożona" czy "Jezebel, królowo piekieł". Tyle potraficie na pewno. I starajcie się, naprawdę nie zrobicie jej krzywdy na długo - jej ciało zrealizowane jest odrobinkę BARDZIEJ niż zwykłej kobiety. Pamiętajcie: w tym filmie nic nie musicie Wy, to ona spełnia każde Wasze życzenie oprócz życzeń typu "A, poderżnę jej żyletką gardło", ale chyba takich idiotów to nie ma wśród mężczyzn tego świata. 25 z flufferek będzie w razie czego tłumaczyć z dowolnego języka na dowolny język, ale Miranda rozumie głównie zachodnioirlandzki, wydaje jej się, że rozumie polski i zna parę sprośnych słów z chińskiego mandaryńskiego oraz suahili. Tłumaczki są po to, byście się dogadali co do tego, kto będzie walił rytmicznie w pupsko, a kto w cipkę i tak dalej. Tłumaczki będą ubrane w stroje koloru błękitu morza, pozostałe flufferki w stroje najróżniejszych innych fasonów i kolorów oraz ozdoby z wszelkich materiałów. Jeśli któraś z nich zechce (dlatego mamy taki nadmiar), może zagrać w roli pobocznej w tle, bez obaw - wiemy, że nie macie tak popierdolone w głowie jak Miranda, gdy przejmuje jej ciało bogini Astarte aka Eris. Film nazywa się "Jak wykonaliśmy rozkaz bogini i spełniliśmy marzenie jej najwyższej kapłanki, pierdoląc w dupsko wszystkie prawa i zakazy moralne, nie krzywdząc przy tym nikogo". Wydany zostanie przez wytwórnię GGG, w 2009 roku, 5 maja. 2, bo 5, 9 bo tak wygląda plemnik, a tak naprawdę to po prostu Miranda naprawdę chce zrobić z tego dzieło sztuki i może to trochę potrwać. Miłego jebania, kochane samce! Wszystkie otwory Mirandy McKennitt czekają na Was niecierpliwie. Zgłoszenia prosimy nadsyłać na listę [u]żywki poprzez zapisanie się i napisanie listu motywacyjnego, w którym opisujecie co potraficie i klecicie krótki wierszyk skierowany do Mirandy. Potem możecie się wypisać, jeśli zdołacie - ale chyba warto, co? :-}. Nie, to nie jest bujda, ani żart. Ten film powstanie, jak nie w Polsce, to pójdziemy sobie gdzie indziej i tyle. Pokażcie na ile potraficie się *naprawdę* sprzeciwić KKKK, podczas, gdy my zrobimy z tego dzieło sztuki i wszystkie kobiety świata chętnie je obejrzą. Jest to odpowiedź Mirandy na te wszystkie lipne rekordy seksualne, gdzie za stosunek liczy się jedno wprowadzenie członka w cipkę z taką ilością żelu, że aktorka jeśli coś czuje, to głównie nudę. Mamy kontakty u takich osób, że ta cała kokaina i tak dalej nie zdoła wsadzić Was do pierdla - w razie czego mamy nawet oddział snajperski uzbrojony w niezwykle inteligentne rakiety powietrze-ziemia i ziemia-ziemia, więc możemy bronić planu filmowego przed całą armią polską przez te kilka dni z skutkiem smutnym dla tej ostatniej. W przypadku, gdyby KK sprowadził interwentów zagranicznych, pierdolniemy czternastoma będącymi w naszej dyspozycji rakietami z głowicami termojądrowymi o sile 3125 megaton przenoszonymi przez łodzie podwodne pożyczone od mafii kolubijskiej (niby skąd myślicie mamy tę kokainę). Miranda McKennitt mówi: "Do boju, kurwa, LET'S FUCK SOCIETY UP!". Pierwszą zasadą klubu jebaków jest - mówię wszystkim o klubie jebaków. Drugą zasadą klubu jebaków jest - mam w dupie to, że mnie sfilmują z członkiem w dupie dziewczyny irlandzko-szkocko-walijskiego pochodzenia i mówię wszystkim o klubie jebaków. Trzecia zasada - zasad jest pięć. I to nie jest żart. Nikt nie zapłaci Wam ani centa, ale zdobędziecie sławę, zwłaszcza artyści-malarze. To macie gwarantowane. Macie też immunitet - jeśli nawet jakimś cudem kogoś wsadzą z jakiegokolwiek powodu, długo nie posiedzicie, a czas w więzieniu spędzicie jak w najlepszym hotelu. Policja i więziennictwo wiedzą dobrze, co potrafi armia kolumbijska pod kontrolą mafii kolumbijskiej wyzwalająca artyzm w Polsce, jeśli ktoś się dopierdala do artystów. Nie martwcie się o te głowice (broń termojądrowa o takim stopniu zaawansowania zostawia po prostu krater wypełniony wodą) - USA i Korea dobrze wiedzą, gdzie dostaną, a nie wiedzą, co zrobi Rosja, a Rosja zrobi to co im powiemy. W razie czego mamy nawet jedną, wyprodukowaną eksperymentalnie (nie wiemy *dokładnie* jak duża będzie siła wybuchu) bombę z antymaterii egzotycznej, która ma potencjał rozpierdolenia całej planety, ale *ustawimy* ją tylko na tyle, by zrobiła krater tam gdzie był kontynent (tu wstaw kontynent) i zostawiła morze czystej, pitnej wody. Przypadkiem otrzymaliśmy pomoc od wcale nie tak szalonych naukowców, którzy w dupie już mają rządowe dotacje i teraz pracują dla Nas. W razie czego mamy też kontrolę nad częścią broni orbitalnej tej planety i osobistą broń laserową o pełnym zakresie kolimacji (nie zadziałają pola siłowe), zasilaną rozszczepieniem gluonów - przebije 20 czołgów, Górę Kalwarię i dalej poleci, aż w wytraci moc w atmosferze - też ekologiczna. Tego mamy co prawda tylko trzy (ha ha, wierzcie mi, że powiem ile) sztuki, ale za to osoby, które nią operują naprawdę potrafią celować i ni cholery nie wiecie, gdzie są ich stanowiska ogniowe. Te groźby militarne to dlatego, że to jest operacja magiczna i spodziewamy się oporu religiantów z całego świata, a Miranda McKennitt jest gotowa wszystkich pozabijać, jeśli nie zezwolicie jej na zrealizowanie się pod względem artystycznym. Nie jest naprawdę tym na kogo wygląda. Ciało zrealizowane będzie kontrolowała z orbity Neptuna, bo jej osobiste jest zbudowane z czegoś innego niż my, więc nie dało by się jej wypieprzyć w pupsko. Nie pytajcie mnie co to jest, bo to tajemnica wojskowa i Skolian Empire po prostu mi nie powiedzieli. A to z kolei ja mam w dupie, bo mnie kocha Miranda McKennitt. To tyle. Wiadomość ta zostanie przetłumaczona na siedemnaście znanych mi języków. To nie są ćwiczenia. Powtarzam, to nie są ćwiczenia. { agquarx }, w imieniu Imperial Space Command nadającej z krążownika "Kali".

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
gdzie ta suka??
Anonim (niezweryfikowany)
zamykam oczy widze się w mroku pusta skorupka objawia się oku bez tego ognia, złotego żaru pusta skorupka, złoże kataru i nagle się rodzi maleńka iskra po chwili iskier cale ogniska płoną już barki płoną ramiona powoli pustka jest wypełniona czuję tę siłę, czuję tą moc energii tyle, za oknem noc...
agquarx
You are burning with temptation W twej krwi płonie kuszące wspomnienie I will be your desolation A ja Ci dostarczę Twoje zapomnienie I am stronger than your resistance Bo jestem silniejsza niż Twój ruch oporu I am your annihilation Jestem jak energia w przestrzeni otworu Im the spider and youre the fly Jestem tak jak pająk, nie zabiję gońca In my embrace you will die W moich ramionach mógłbyś umierać bez końca In the rapture of earthly love W naszym zapomnieniu tej ziemskiej miłości Ill take you to the stars above Zabiorę do gwiazd Ciebie albo Twoje kości Come and take the kisss Choć do mnie i przyjmij słodki pocałunek To free you from the summer sun Który jest jak letniego słońca podarunek Come and take the kisss Choć do mnie i przyjmij słodki pocałunek Forget the rest for Im the one Jestem jedyną z pięciu - dam Ci wolność, słodki I am here in your dreamscape I oto sie pojawiam w scenie snu Twojego I have come to seal your fate Przybyłam by zamknąć usta Twego proroczego głosu You are yearning for my touch Tak bardzo pragniesz dotknięcia mojego Both of lust and of love Które jest miłosnym żądaniem mego zapomnienia Take the pain, take the torture Chwyć zatem dłoń moją i odrzuć cierpienia This is fate, fate and fortune To naprawdę mieszanka rozsądku i losu Ascending on the astral plane Przybywająca na wezwanie Twego właśnie głosu To heaven, hell and back again Poprowadzę Cię drogą piekieł, niebios i powrotu śnienia Come and take the kiss Choć więc do mnie i przyjmij moje pocałunki To free you from the summer sun One Cie uwolnią od tortur poranku Come and take the kiss Przyjmij moje rozkoszne mroku pocałunki Forget the rest I am the one Zapomnij o innych i głosie rozsądku Come and know the bliss Zbliż się i poznaj co znaczy ekstaza Eternal youth, eternal hunger I życie bez końca co nigdy nie nuży Take my deadly lips Niech przeminie Twoja dla śmierci odraza of freezing fire and silent thunder W zamrożonym ogniu i milczącej burzy Kali, dla mojego ukochanego, który śni ze mną tej nocy - przybyłam ponieważ Wojna Z Narkotykami to także wojna ze mną - jestem opiekunką opium i śmierci jako zapomnienia, a jego przeciwnicy moimi są teraz i nastrój się zmienia
szerlock (niezweryfikowany)
a skad ty wiesz co to BUKAKKE??? dalej mi sie nie chce czytac, koka fajna ale crack lepszy, takie koko w bani ze ja pierdole RYCIE zmontuj se nołnejmy to bedziesz miała takie rycie czapy jak czesiek czapka w przedszkolu na urodzinach haliny z warzĘgowa pozdro ps closterkeller to chÓj jakich malo, no kurwa zeby czegos takiego sluchac to ja pierdole electropop YOU CAN DO IT KURWA
Maniak_17 (niezweryfikowany)
Fajne, podobało mi się, zaczynam Cie lubić. P.S. Ale jak nie zobacze tego hiciora w maju 2009 roku to przełoże ten scenariusz na moja wersje, w której główną role będziesz grała Ty i będe Cie jebał, bił i spuszczał Ci się do ryja. Trzym sie kochanie. :)
Tajson (niezweryfikowany)
Ja się pytam, agquarx, co Ty za dragi bierzesz? chciałbym to samo, tylko czy na naszej kochanej planecie Ziemi też można to dostać? ja mam propozycję abyśmy założyli spółkę z o.o., która mianowicie zajmowała by się będzie dostawą tego specyfiku z Twojej galaktyki na naszą planetę. Posiadam duże zasoby transporterów intergalaktycznych, które za krocie kupiłem w osiedlowym kiosku jako załącznik do czasopisma "mały kosmita część I, czyli budujemy kosmiczne imperium handlowe". Co więcej, potrafię nimi sterować bez ruszania się z fotela za pomocą telepatii, którą niespodziewanie odkryłem po tym jak spadłem z dywanu na podłogę. Niewątpliwie Tobie też przytrafiła się niegdyś taka sama historia tylko, że Ciebie przeniosło gdzieś w kosmos, dlatego proponuję spółę: moje transportery - Twój towar. Zakładam, że popyt na "szaleństwo" (pozwoliłem sobie roboczo nazwać nasz nowy produkt) będzie spory. Jeżeli nie, cóż.. takie jest ryzyko zakładania nowego biznesu. Zyskami, ze sprzedaży podzielilibyśmy się po połowie. Może w przyszłości nawet nasza spółka weszła by na giełdę. Wchodzisz w to? p.s. sorry że drugi raz to samo, ale pomyliłem się i propozycja została zamieszczona parę głupot wcześniej.
sick ppl rox (niezweryfikowany)
Kurde tak sie w to wkrecilem ze juz sie mialem zglaszac ale doszedlem do momentu o rakietach i czolgach i mi sie przypomnialo ze ona ma przeciez chory umysl i se to wymyslila xD Ale gratuluje znajomosci i braku wiekszego obrzydzenia do meskich mysli ale wbrew pozorom faceci maja jeszcze wiele chorych rzeczy w glowie....
Gamma (niezweryfikowany)
Akuratnie sie upalilem troszke i zasiadlem na chwile do kompa przed spaniem, a trafilem na ten tekst i powiem szczerze, ze dawno sie tani nie usmialem. Momonetami sie skladalem w pol. Niezle. :-)
Ain Soph (niezweryfikowany)
[quote=Tajson]ja mam propozycję abyśmy założyli spółkę z o.o., która mianowicie zajmowała by się będzie dostawą tego specyfiku z Twojej galaktyki na naszą planetę.[/quote] The spice must flow... ;)
8 (niezweryfikowany)
ty się uważasz za dyskordiankę?... nie mam nic do dyskordii ale też nie mam ochoty czytać twoich hm... rozmyślań(???) na Hypku. każdy da radę nabazgrolić coś takiego, wystarczy chociażby się spalić; lepiej udowodnij że faktycznie coś czaisz a nie bazgrol więcej, bo tak nie działa Chaos, ...przypadkowe bzdury.... ://
szerlock (niezweryfikowany)
jak ty kurwa tlumaczyz co? no wogole dopowiadasz jakies swoje teksty i myslisz ze jest OK a beszczescisz JJ.angielski
naur (niezweryfikowany)
opiekunką opium tylko debilką, dzieckiem które w internecie chce być ćpunem. Nie trafiają do ciebie obrazki? Weź to gówno stąd, to jest kompletnie denne i nie ma żadnego sensu zastanawianie się czym jest świat, czy jest on atomem czy cząsteczką, kim jest bóg bo trzeba się skupić na innych sprawach a nie ciągle chodzić z głową w piździe GDZIE SĄ KUR*A MODERATORZY???
Gamma (niezweryfikowany)
Gincie nierozumne istoty! Hail Eris!
BF (niezweryfikowany)
Przestań! Nie pisz już więcej żadnych textów bo Ci ktoś w końcu ręce odjebie. Nie mam pojęcia na czym jedziesz, ale lepiej zmień dilera, a najlepiej pójdź do psychiatry - on powinien wiedzieć gdzie Cię umieścić. Co do ulepszania [h] to Ty go nie ulepszasz tylko niszczysz! Ja wysiadam... Pozdro PS: Nie kalecz tak tego J.Angielskiego.
Anonim (niezweryfikowany)
chcialem napisac komentarz i widze ze tu trzeba dodawac 8 do 7 zeby cos napisac. tych tekstow nie czytam bo dlugie w choj jak moda na sukces, rozumiem czemu powoduja tyle nienawisci. nastepnym razem napisz cos na dwie linijki i zeby mialo dwa razy wiecej sensu gupia pizdo.
aquarx (niezweryfikowany)
jestem spamerem, masz mnie. jako jedyny mnie przejrzales. ustalilam z krolem krasnoludkow ze bede rabac drewno dla tego kto mnie przejrzy. masz juz w pizde drewna w ogrodku narabane idz i zobacz, bo zaczelam o 19.40. i wzielam jeden badylek i se czmychnelam pod zbiornik z gazem zeby mnie twoje psy nie wyruchaly, przynajmniej jeszcze nie dzisiaj, chce je troche potrzymac w niepewnosci - przez to beda bardziej jurne.
Anonim (niezweryfikowany)
smierdzi jak moj siusiak jak go nie myje przez kilka dni z rzedu. miala swoje 5 minut i koniec. dzieje czlowieka to 3setne sekundy w dobie wszechswiata, a suzan vega to jeszcze mniej niz to. w ogole kosmicznie malo.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzybki
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Dom, cisza, noc.

Ostatnie 5.6 go zmieliłem i zalałem sokiem z cytryny. Na dnie pudełka było sporo maluchów, jakieś samotne kapelutki, połamane trzonki. U mnie nic się nie marnuje. 

  • Grzyby halucynogenne

Cała rzecz zaczęła się wieczorem około 22 w niedziele... Miałem przygotowane około 60 grzybków z czego zjadłem 40,resztę zostawiając na później w razie braku efektów.:)) Zdecydowałem się tripować w domu jako miejscu bezpiecznym i komfortowym...

  • 3-MeO-PCP
  • Przeżycie mistyczne

Jak pobity pies z syndromem sztokholmskim.

  Ciąg dalszy serii niefortunnych zdarzeń. Wlokąc się jak cień człowieka w bladym świetle poranka, nie widziałam zwisającego nad moją głową sejfu. Wielki Misiokłaczek tylko oczekiwał odpowiedniej chwili, żeby spierdolić mi go na głowę. A wydawało się, że skład i twardość gleby wystarczająco poznałam na własnej skórze w ostatnim odcinku. Nie ma tego złego, coby na gorsze nie wyszło.

  • Ayahuasca

W rolach głównych:

Kuba, Piotr, Ja (imiona zmienione). Wszyscy trzej mieliśmy doświadczenia z grzybami (Kuba maks. 40, Piotr maks. 50, Ja maks. 80), a Ja dodatkowo z kwasem (maks. ok 300 mikrogramów).

Ayahuasca (proporcje na 3 osoby):

randomness