Potrzebuję szybkiej odpowiedzi

kipusnafide

Odsłony

576

Witam. Przychodzę z pytaniem czy ktoś jest w stanie określić czym w większym przybliżeniu jest substancja którą dostałem, oraz jaki test może ją wykryć.
Mianowicie: znajomy poprosił mnie o montaż większej ilości kryształu na co oczywiście zgodziłem się za nie wielką przysługę.
Teraz do rzeczy: gość od którego to brałem powiedział mi że sztukę puszcza za 80 zł. (dopóki nie spróbowałem, myślałem że chyba jest nienormalny)
Powiedział że na ten kryształ mówią "ocet". Towaru nie dostałem w grudach czy też kamieniach tylko w większości w proszku. Jeśli już znajdzie się jakaś grudy to kruszy się jak kokaina, dosłownie wystarczy raz przejechać kartą i dostajemy gładziutki proch.
Substancja w smaku jest gorzka bardziej niż standardowy kr. Nie ma po niej spływu (przynajmniej takiego jak po zwykłej Krysi, która w moim przypadku powoduje odruch wymiotny pomimo przeżartego już nosa).
Zażyta do nosowo wydaje się być niezwykle słodka, i pachnie jak cukierki. Gdy ją wciągam, dużo wpada mi prosto do ust, przy czym zaczynam się dusić co uniemożliwia dalszą konsumpcję. Proch, nie powoduje euforii. Zaczyna działać jakieś 15 minut po zażyciu a aby uzyskać pożądany efekt wystarczy nie wielka ilość. Jakiś czas po zażyciu na podniebieniu odczułem dziwne uczucie którego nie jestem w stanie opisać. Na zwale paranoja i lekkie haluny.

Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

tym razem jadę na całego: ujawniam czas, miejsce, adresy i ilustracje:





w ostatni dzień 2002 zapadło mocne Postanowienie. troszkę dziś sobie obniżę ciśnienie i nie tylko wewnątrzgałkowe!!





11:00 set & setting




  • Tramadol

nazwa substancji: jakies tabletki z 10 mg morfiny + tramadol


dawka: 10x10mg + 800-900mg tramalu

  • Dekstrometorfan


Nazwa substancji:



Bromowodorek Dekstrometorfanu



Specyfik:



Acodin w tabletkach 30x15 mg



Dawka całkowita:



450 mg na 79 kg masy ciała



Poziom doświadczenia użytkownika:



MJ, Amfetamina, Extasy, LSD, Bezydamina (Tantum Rosa)



Stan umyslu:


  • Gałka muszkatołowa

Na tego sylwka planowałyśmy wiele rzeczy... ;D Chciałyśmy zapodać wszystko po kolei, ale niestety z niezależnych od nas przyczyn wszystko (no może prawie wszystko) przepadło... :( Pomyślałyśmy No nie... sylwek bez kapy to nie sylwek.... Na szczęście w domu była gałka muszkatołowa... Potrzebowałyśmy dość dużo tego, więc ona poszła do sklepu po dwie paczki startej gałki, a ja kruszyłam przyprawę znalezioną u babci na tarce... Wsypałyśmy całość do dwóch szklanek (wyszło tak prawie pół szklanki gałki na pół szklanki wody).

randomness