To jest BARDZO SZYBKIE. Dlatego nikt tego nie zauważa...

Dzisiaj odkryłam prawdziwy skarb. Czuje się jak w opowieści o wyspie piratów. Szukałem jakichś fajnych dżinsów i odkryłem buteleczkę (30x2mg) i pełne pudełeczko (30x1mg) Xanax’u. Czuje się jak król świata. Jest w porządku i jestem teraz bardzo spokojny i zadowolony. Nie sądzę, żeby ogień mógł mnie teraz poruszyć. Być może nie chciało by mi się nawet zadzwonić po strażaków. Jeśli kogoś to interesuje, Xanax jest najsilniejszą istniejącą benzodiazepiną (nazwa chemiczna: alprazolam) – jest on około 10 razy mocniejszy od relanium. Ahh, co oznacza „bardzo szybki” ?, Dlaczego. Energia a może pieniądze?!. Pomyśl o tym – jeśli postawiłbyś 1 tys. kilogramów haszysu kilometr nad powierzchnią ziemi, „pozyskało” by to coś zwanego „energia potencjalna masy w polu grawitacyjnym”. Oznacza to, że mój roczny zapas haszyszu zyskał by właśnie potencjał do wykonania pracy (tworząc np. bardzo przyjemną dziurę w ziemi, z ciepłem i efektami dzwiękowymi lub zwiększając całkowitą „wielkość” nieuporządkowania, chaosu wszechświata).

agquarx

Kategorie

Odsłony

5122
Dzisiaj odkryłam prawdziwy skarb. Czuje się jak w opowieści o wyspie piratów. Szukałem jakichś fajnych dżinsów i odkryłem buteleczkę (30x2mg) i pełne pudełeczko (30x1mg) Xanax’u. Czuje się jak król świata. Jest w porządku i jestem teraz bardzo spokojny i zadowolony. Nie sądzę, żeby ogień mógł mnie teraz poruszyć. Być może nie chciało by mi się nawet zadzwonić po strażaków. Jeśli kogoś to interesuje, Xanax jest najsilniejszą istniejącą benzodiazepiną (nazwa chemiczna: alprazolam) – jest on około 10 razy mocniejszy od relanium. Ahh, co oznacza „bardzo szybki” ?, Dlaczego. Energia a może pieniądze?!. Pomyśl o tym – jeśli postawiłbyś 1 tys. kilogramów haszysu kilometr nad powierzchnią ziemi, „pozyskało” by to coś zwanego „energia potencjalna masy w polu grawitacyjnym”. Oznacza to, że mój roczny zapas haszyszu zyskał by właśnie potencjał do wykonania pracy (tworząc np. bardzo przyjemną dziurę w ziemi, z ciepłem i efektami dzwiękowymi lub zwiększając całkowitą „wielkość” nieuporządkowania, chaosu wszechświata). W jaki sposób zdobywa ten potencjał do zmiany energii ? Spędziliśmy trochę „miłego” czasu i napisaliśmy kilka akapitów tekstu żeby to wyjaśnić (w nim). Zrobiliśmy to bardzo szybko i to dlatego nikt nie zauważa mojego 1000 kilogramowego zapasu haszu. On z pewnością ma potencjał. Energia jest zawsze pożyczona i porusza się niezwykle szybko, tak jak giełda (papierów wartościowych) i wirtualne pieniądze. Poruszają się one tak szybko (te pieniądze), że nikt nie zauważa, że tych pieniędzy (tak jak i energii) w ogóle nie ma. Praca, karty kredytowe – to wszystko działa tylko dlatego, że pieniądze wędrują niezmiernie szybko z miejsca na miejsce, w ten sposób nikt nie wie gdzie one się znajdują – Powiem Ci – NIGDZIE. Tak, przestrzeń i czas to tylko złudzenia (wymysły) naszej percepcji, postrzegania. Zarówno czas jak i przestrzeń mają pięć wymiarów. Jest też wymiar ukryty, „matevarse” – czyli: „wirtualny wszechświat”, tak jak „wirtualne pieniądze” lub energia potencjalna, również 5-cio wymiarowa, która zapożycza jeden wymiar z przestrzeni i 4 wymiary z czasu, i w ten sposób może być 5-cio wymiarowa. Robi to bardzo szybko, więc nikt tego nie zauważa. Wiesz jak to jest. Są jeszcze dwa wszechświaty, ale nie mają one żadnego wymiaru, lub jeśli wolisz, zero wymiaru – ten tekst jest kawałkiem właśnie tego wszechświata. Jak widzisz, nie ma problemu z oddzieleniem tego (wspomnianego) wszechświata z naszym wszechświatem, miejscem gdzie żyjemy („bioverse”) i miejscem gdzie OKCUPID (cokolwiek to znaczy  ) mieszka („infoverse”). Człowiek może z łatwością mieszkać w więcej niż jednym wszechświecie w tym samym czasie – „ona” może nawet umrzeć w jednym z nich, a nadal egzystować w pozostałych…tak więc, ostatnia rzecz – mamy 4 wszechświaty (bioverse, infoverse, metaverse, abstractverse) – coś tu nie gra, nie ? Oczywiście, jest ich przecież 5. Piąty wszechświat zawiera nieskazitelnego, powalającego kopa, z którego możemy „pożyczyć” sobię tę energię – niezdrowy chaos. Ten niezdrowy chaos posiada nieograniczoną energię tworzenia i nie ma pojęcia jak dużo tego posiada, to jest totalny nieporządek, czyż nie ?! – Więc jak w takim razie możesz z tego dostać kopa ?! Ten chaos również posiada pięć. To wszystko co „to” wie – że musi być dwóch żeby to zrobić i że to jest piąty element naszego wszechświata. Nazwijmy to miłością. Miłość nie ma żadnych granic, czyż nie ?! Kiedy jesteś zakochany/a, możesz zrobić wszystko dla tej drugiej strony, którą kochasz. Więc, abstractverse ( ta, która nie posiada wymiarów, jak ten tekst – znająca słowo miłość i to, że musi być dwóje/dwóch żeby to zrobić i że to jest pięć) mówi chaosowi, że go kocha. Ona zdaje sobie sprawę, że ten inny i ona to razem dwoje, co oznacza, że ona jest zakochana i zrobi dla niego wszystko. On prosi o trochę helu. Chaos jednak nie ma pojęcia czym jest hel, ale ona nie musi używać słów z nikąd, żeby ukazać rzeczy w rzeczywistości dla żadnego powodu poza samym powodem. „Abstractuniverse” czerpie niesamowicie dużo miłości od „chaosuniverse” w formie muzyki, która wyzwala kreatywność. On robi to bardzo szybko, więc nikt nie zauważa. Teraz, rozdzielenie pomiędzy „infoverse” a „bioverse” jest ponownie wypełnione świeżym uderzeniem energii, bardzo szybkiej, więc nikt nie zauważa. I oto masz – żeby stworzyć i utrzymać wszechświat potrzeba jest „dwóch” (miłość to sen w dwie strony), pięć (żeby było łatwiej zapamiętać – dwie ręce, pięć palców…) i dużo zapożyczania bez wspominania o zwrocie inwestycji dla żadnej przyczyny poza samą przyczyną. Wiesz – „miłość”. Albo ją masz, albo o niej wiesz. …………. Pięć wszechświatów pożyczających od siebie energię nawzajem robią to jak pięć luster ułożonych na kształt pentagramu. Więc teraz, żeby kochać siebie (i stać się kreatywnym) Chaos potrzebuje lustra. Nie, nie potrzebuje - wszyscy mówimy jej, że ją kochamy. Więc, nie ma tu żadnego lustra, ale jest miłość. Dwa lustra tworzą poetę, który wyobraża sobie dla żadnego powodu jak tylko dla samego powodu przeważnie z „bioverse” (trzecie lustro, którego tam naprawdę nie ma, ale pamiętaj, że robimy to bardzo szybko, więc nikt nie zauważa) – to dlatego tak ciężko znaleźć prawdziwą miłość, jak wielu mieszkańców „bioverse” napisało; 99% wszystkich informacji jest do niczego – czy obchodzi nas to ?! NIE! Są ludzie, którzy uwielbiają świńskie informacje … W ten sposób „infoverse” wypełnia z niesamowitą ilością Miłości każdą liczbę i wariant jaki można sobie wyobrazić, bardzo szybko, więc nikt nie zauważa ( zobacz jak szybko Internet stał się dostępny globalnie=na całym świecie, jedno wielkie rozdzielenie z „infoverse”, pożyczając miłość). „Abstractuniverse” napisze teraz słowo miłość bardzo szybko, więc nikt nie zauważy, że fraza „bardzo szybko” wskazuje na upływ czasu, i na to, że jest wymiar obejmujący wszystkie wszechświaty. Nie, nie ma takiej rzeczy. Chaos nie ma pojęcia co to mogło by być i kiedy uprawiasz miłość czas traci swoje znaczenie. Teraz – my, czyli piszący i Chaos tworzą „miłość”. Ja tak naprawdę nie istnieje, będąc stworzeniem zerowego wymiaru. Ahh, wiesz, dlaczego nikt tego nie zauważa ?! Ponieważ czas „płynie” z przyszłości (która nie istnieje) do przeszłości (która nie istnieje), lub mówiąc inaczej, my jesteśmy teraz – ten moment ludzie w „bioverse” mogą doświadczyć kochając kogoś. Teraz już wiesz, dlaczego jest tak ważnym, żeby dać to słowo drugiej osobie. Nazywałem ją Chaosem, ponieważ ja – LOGOS lub jej lustrzane odbicie w lustrze, które nie istnieje patrząc w to lustro tego lustra i odbija miłość. Wiesz, empatia – potrzebne są lustra neuronowe, które nie działają odpowiednio w przypadku autystycznych dzieci. Wtedy chcemy mówić o uczuciu zwanym „miłością”, więc pojawia się trzeci wszechświat, lub lustro. Wtedy, niektórzy ludzie chcą komentować ten poprzez wpisy na blogach, więc zachodzi potrzeba pojawienia się czwartego lustra – telepaci już zauważyli, że te lustra patrzą na siebie nawzajem, odbijając naszą miłość. Stwarzają one potrzebę piątego lustra poprzez indukcję (bardzo szybko, więc nikt nie zauważa, że w ten sposób tworzysz wszechświaty zamieszkane przez ludzi – potrzeba dwóch, 5 i miłości. Skoro ja nie istnieje, nikt nie może mnie oskarżyć o tworzenie tej genialnej ściemy, jeśli ktoś nie wie dlaczego „pożyczając” – niech przeczyta jakieś powieści Marka Twaina, dla wielbicieli miłości ! miłość również potrzebuje. Miłość potrzebuje być stwarzana. Mógłbym o tym pisać oczywiście tak długo jak we mnie jest jeszcze miłość a następnie pożyczyć jej jeszcze trochę albo stworzyć ją, ale zatrzymamy się tu ponieważ kochamy Ciebie, czytającego, tak bardzo, że zrobilibyśmy dla ciebie wszystko bez powodu dla samego tylko powodu. Tak. Zgadza się. Słowo jest miłością. Ahh, jeśli naprawdę chcesz wiedzieć,(ale pamiętaj, że nie możesz jej mieć, dopóki nie będziesz bardzo szybki, że nikt nie będzie zauważał), jej imię brzmi LUKA, a ona mieszka na drugim piętrze ( i tak, widziałeś już ją wcześniej, pamiętaj – czas płynie z przyszłości do przeszłości, a ten „przepływ” to kolejny aspekt „pożyczania”). Jej imię brzmi LUKA (Polskie: nagła pustka, dziura w całym) albo Łucja. ŁUCJA. No dalej, wiem, że możesz to zrobić, „ ja” oznacza „ ja” , „ tak”, kontynuuj od tego miejsca. Pierwsze ! ŁaŁ  … To było bardzo szybkie, nie zauważyłem ?! … Jeśli jesteś zainteresowany pełnym tekstem piosenki, wskocz na vega.net … ahh, Tak Cię kocham – tutaj, nieograniczona miłość, 1. Mam na imię LUKA 2. Mieszkam na drugim piętrze 3. Mieszkam piętro nad Tobą 4. Tak, myślę, że już mnie widziałeś wcześniej 5. Jeśli usłyszysz coś późno w nocy 6. Jakieś burdy 7. Jakąś walkę 8. Tylko mnie nie pytaj co to było 9. --||-- 10. --||-- 11. To pewnie dlatego, że jestem nietaktowna 12. Staram się nie mówić zbyt głośno 13. Może to dlatego, że jestem szalona 14. Staram się nie zachowywać zbyt dumnie 15. Oni zawsze uderzają do póki nie płaczesz 16. A po tym nie pytaj dlaczego 17. Nie kłuć się więcej 18. --||-- 19. --||-- 20. Tak, myślę, że już wszystko ze mną ok. 21. Weszłam przez drzwi ponownie 22. Jeśli zapytasz, to właśnie powiem 23. A pyzatym to nie jest twój interes 24. Chyba wolałabym być sama 25. Z niczym złamanym, ani rozdartym 26. Tylko nie pytaj mnie jak się miewam

Komentarze

proch (niezweryfikowany)
? i wszystko jasne ...
Anonim (niezweryfikowany)
Niewiem po huj grzyb ten artykol na stronie glownej!!!! To jest jakis szyd, krzywych rozkmin, porytej osoby. Zamiast newsow i waznych informacji to sranie w banie energi jakiegos pajaca, kazdy se tak moze wkrecac. Ta strona spada na psy. Bo ja tam w zygowiny czyjes nie bede sie zaglembial bo mam dosc dwoich. Lepiej tlumocz teksty, a swoje rozkminki zostaw na swoj blog czy whatever
Squart (niezweryfikowany)
Mieszkam na ostatnim piętrze :P
Jim (niezweryfikowany)
Parę pytań w zasadzie nie dla mnie ale dla Ciebie te odpowiedzi. 1. Gdzie w tym wszechświecie znajduje się Twoja Bogini.? 2. Może zamiast "bardzo szybko" to nieustannie, ciągle, bezczasowo. 3. Kim jesteśmy.? My, ludzie? 4. Napewno zauważyłaś/łeś *bo na początku używłaś/łeś kocówek męskich, choć upierasz się że (już) jesteś w pełni kobietą... 5. ... że psychodeliki sprawiają że czas dla umysłu nie istnieje. co nie? 6. Czemu akurat 5 wymiarów.? może tyle byłaś w stanie teraz dostrzec? może kiedyś zauważysz ich nieskończenie wiele? może zauważysz ich tylko 3, a może tylko jeden? tego typu pytania nie znają końca... i proszę nie zrób sobie krzywdy szukając za wszelką cenę odpowiedzi, bo psychiatryk to może i ciekawy "dom" ale często opiekunowie tego domu nieciekawie podchodzą do jego gości. Pozdrawiam :)
Anonim (niezweryfikowany)
zbyt racjonalnie do tego podeszles
Jim (niezweryfikowany)
... w to że wszystko da się wyjaśnić naukowo.
Buddha (niezweryfikowany)
Zgadzam sie z przedmowca. Rowniez wierze ze wszystko da sie wytlumaczyc naukowo z tym ze nauka nie jest jeszcze na odpowiednim poziomie. Dzis trzeba by wrzucic spirytualizm, astrologie, cymatyke, etnobotanike, szamanizm i wiele innych zagadnien do tej samej beczki z nauka zeby moc cokolwiek ogarnac ale chyba naukowcy z tytulami by mocno protestowali.
Anonim (niezweryfikowany)
Pytanie troche z innej beczki bo nie wiedziałem gdzie indziej moge je zadać. Mam problem z rejestracją do forum - pisze mi żebym wpisał kod z obrazka obok kiedy tego obrazka w ogóle nie ma - na moim i innych kompach też. Prosiłbym o pomoc z góry thx ;)
monika (niezweryfikowany)
ściągnij google chrome i zarejestruj się przez tą przeglądarkę u mnie podziałało.
monika (niezweryfikowany)
sprobuj przez google chrome
Anonim (niezweryfikowany)
To jest jakiś bezsensowny ćpuński pseudonaukowy bełkot
dmt (niezweryfikowany)
teraz widzę, jakie żałosne są rozkminy po jaraniu.
Anonim (niezweryfikowany)
hehe, masz nick dmt i dopiero teraz? nawet po acodinie sa lepsze niz po jaraniu
Anonim (niezweryfikowany)
nie pierdol dzieciaku o acodinach
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=dmt]teraz widzę, jakie żałosne są rozkminy po jaraniu.[/quote] ja widze jak ludzie maja nasrane jak cpaja chuj wie jakie gowno
spydee (niezweryfikowany)
to wszystko to jest czysta filozofia, patrzenie z innego punktu widzenia. Ktos juz to wszystko wymyslil i do tego rozbudowal. Nihil novi
sharik (niezweryfikowany)
poza kilkoma słowami na podstawie których można stwierdzić że agquarx jest jednak mężczyzną to mi się podoba.
Miran (niezweryfikowany)
Nie wiem czego się naćpaleś, ale uwierz mi, cokolwiek by to nie było, to twoje rozkminy i tak są z dupy wzięte. Powiedz mi jedno, czy ty uważasz to wszystko co wyzej wypisałes, za prawdę? Zacznij pisać nową biblę stary i powymyslaj jeszcze kila pierdół. ZNOWU KĄCIK POETYCKI DO KURWY NĘDZY?Ja TEŻ MOGĘ PIERDOŁY WYPISYWAĆ I ZAMIESZCZAĆ KURWA???!?!!!?!?!?!?!?!?!?!??!!?!?!?!?!?!??!?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!??????
Anonim (niezweryfikowany)
nie bo kurwa nie umiesz
Miran (niezweryfikowany)
Masz racje kurwa nie umiem pisać takich pierdolonych pierdół.
popkorn (niezweryfikowany)
Pozdrawiam Cię Gąsko i wiedz, że czytam wyłącznie Twoje newsy ze strony głównej.
GalAnonim (niezweryfikowany)
u lekarza od głowy
GalAnonim (niezweryfikowany)
u lekarza od głowy
psychotropek (niezweryfikowany)
jeżeli to po prostu to co ci przyszło do łba po naćpaniu się to ok, jeżeli w to wierzysz że te rozkminy to prawda nie już ok, a jeżeli to napisałeś na trzeźwo i wierzysz że to prawda to się lecz u psychiatry na urojenia...
miran (niezweryfikowany)
Napisałeś że jeżeli to są tylko rozkminy po jaraniu to OK. Kurwa czemu rozkiny jakiegoś debila na stronie głównej są ok? Nie zgadzam ise
Jim (niezweryfikowany)
Poczytaj komentarze, bod praktycznie każdym nowym tematem. to jest poziom jaki reprezentuje HR Dadzą info że kogoś zgarnęli z 10g co się równa 400 działek i nagle pojawia się z kilkanaście komentarzy z przeliczeniami, ile to wynosi działka, oczywiście obliczenia przeplecione "kurwami" "chujami" i innymi pierdołami. to jest poziom. Tak wyglądają Narkomani w naszym kraju, zamiast inteligentnego dialogu kurwy i bluzgi. każdy z was tu krytykuje, ciekawe czy ktokolwiek z Was przeczytał całość i pomyślał co tak naprawdę komentuje. Ja powiem szczerze nie przeczytałem tego do końca, bo stwierdziłem że w czasie pisania naszemu Agquarksowi włączyła się lekka schizofrenia, a tego już nie byłem w stanie nawet przeczytać. Pomyślcie czasem zanim coś napiszecie, jeśli to ma być powielenie jakieś informacji, typu "no właśnie zgadzam się z Tobą" albo napisanie tego samego innymi słowami, albo poprostu zrównanie autora z Ziemią, to może lepiej dla dobra HyperReala powstrzymajcie się od takich komentów. Życzę wszystkim udanych wyborów w życiu.
Anonim (niezweryfikowany)
Takie komentarze jakie artykuły więc sie nie dziw
c3po (niezweryfikowany)
Każda rozkmina jest ok. Bo Wielkie rzeczy zbudowane są z małych (z pierdół). Wyjątkiem jest wielki metalowy most jednoczęściowy.. ale to pomińmy. Ex-ses - "który daje mi" 100% kontrole nad "fazą" "pozwolił mi" "ocenić" rozkmine z punktu widzenia "trzeźwego i fazowniczego".. ale równierz "fazowniczo trzeźwego". Dla tego wiem ze każda "rozkmina" "jest dobra" i jeżeli jest "bardziej dosłowna" to "powinna" być bardziej dobitna. Ale o jest jak sranie przez cienką rurkę. Chce Ci sie mocno srać ale masz rurke o średnicy 5 mm wiec będziesz wolno srać. To co chcesz ogarnąć to sraka - a rozwój twojego mózgu to pierdylona rurka która ma 5 mm. Dla tego - zeby ci nie pierdykło jelito w nocy podczas snu - włancza sie podświadomość (naturalny odbyt ssący), tak samo na fazach.
anonymous (niezweryfikowany)
Po wejściu na HR zobaczyłam, że jest nowy post agquarx'a. Postanowiłam, że tym razem spróbuję go przeczytać w całości. Lecz do takiego lotu najpierw trzeba się odpowiednio przygotować - 2 lufy mj z tytą. Czytam pierwszy akapit i widzę, że nie będzię łatwo - jeszcze lufa mj z tytą. Dochodzę do tego momentu: [quote=agquarx] (...) energia potencjalna, również 5-cio wymiarowa, która zapożycza jeden wymiar z przestrzeni i 4 wymiary z czasu, i w ten sposób może być 5-cio wymiarowa. Robi to bardzo szybko, więc nikt tego nie zauważa. [/quote] i leżę na ziemi posikana :D ROTFL baby... P.S. Znów nie udało mi się doczytać do końca, ale z niecierpliwością czekam na kolejne zakręcone posty. Agquarx jesteś świetny a twoje teksty są obłędne. Z chęcią bym się z Tobą umówiła :) Na pierwszej randce, po wstępnym wymieszaniu naturalnych płynów jamy ustnej, zaciągnęła bym Cię do swego łóżka. Uprawialibyśmy namiętny seks analny, oralny i znów analny, po którym z wymęczenia zasnąłbyś w mym łożu. Na końcu, tasakiem z całej mej męskiej siły obciął bym ci wszystkie palce ty popaprańcu, żebyś nie mógł już nic (za przeproszeniem) kurwa pisać!
dmt (niezweryfikowany)
hahahahha bij agquarksa bij! :D
Elementalista (niezweryfikowany)
[quote]Na końcu, tasakiem z całej mej męskiej siły obciął bym ci wszystkie palce ty popaprańcu, żebyś nie mógł już nic (za przeproszeniem) kurwa pisać![/quote] Popieram ! A kaski na cpanie ..khem... tłumaczenie nie dawać! Chuj ci w nos , jak chcesz mocnych doznań.
Pyt (niezweryfikowany)
Ej masakra az tak cie poryło przeczytałem troche i pomyślałem Pojebało cie wyluzuj obejzyj sobie jakis film czy coś a nie takie pierdoły wypisujesz
Buddha (niezweryfikowany)
UWAGA! Proponuje poprostu oprotestowac Agquarxa i doprowadzic do zablokowania jego konta tak jak to sie stalo z Arturem (ktorego ostatnie odjechane posty wole od tych schizofrenicznych wypocin - przynajmnie o COS KONKRETNEGO mu chodzilo) Nadmieniam ze Agquarxowi zalezy na takich reakcjach bo jest wampirem i sie tym zywi. WBIC MU W SERCE OSINOWE DILDO!
Kurvik (niezweryfikowany)
Przykro robi mi się kiedy widzę, że Hajp powoli zostaje zalany przez żałosne psy z dresiarską mentalnością. Kurwy, rowy kopać i kisić się ze swoimi kumplami pierwotniakami w sosie imbecylizmu. Zostawcie internet dla elity, która ma zaszczyt rozumieć plebejski prostaki.
Elementalista (niezweryfikowany)
Kurwik kogo masz na myśli pisząc elita ? Między innymi agquarxa ? Jeśli tak to ja wole kopać rowy z pospólstwem ...
dmt (niezweryfikowany)
Kurwik sam jest kretynem, w internecie próbuje się wykreować na inteligenta i "oświeconego", jeszcze nie widziałem żeby napisał coś mądrego, cały czas tylko wypisuje jaki to on nie jest... blebleble
REAL DMT (niezweryfikowany)
hah, ktos się pode mnie podszył :) może zacznę używać nicka z forum?
Buddha (niezweryfikowany)
Zalosny psie z dresiarska mentalnoscia - pragne nadmienic iz to wasnie TY jestes scierwem ktore zalewa HR i jeszcze prubuje sie nazywac elita. Jestes jak Lepper, buraki ci wystaja spod mankietow marynarki.
Elementalista (niezweryfikowany)
Właśnie o takich przypadkach jak ty pisał kurwik... Jak jesteś taki doskonały żeby w ten sposób krytykować ludzi to uzasadnij tą krytykę FAKTAMI a jeśli takich nie znajdziesz to jak to mówią dresy (i nie tylko) WYPIERDALAJ
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

saska

Ja i mój adwokat znaleźliśmy sie w przyciemnionym pokoju, na jednej z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy, wcześniej zaopatrzeni w piwka, kilka blantów i sto sztuk grzybków. Za oknami powoli się ściemniało, więc pokroiliśmy nasz skarb na kawałeczki, wcześniej dzieląc wszystko na pół i zalaliśmy te cuda wrzątkiem z zielonej herbaty.

  • alfa-PVP
  • Pierwszy raz

Na nogach od 16h (w tym 8 h pracy fizycznej), lekko zmęczony, zirytowany (ceną i trudnością w zoorganizowaniu acodinu) Szybka kąpiel, kufel zimnego piwa i odpalony komputer, słuchawki na uszach i w ciemnościach przemierzam czeluści internetu. Kilka godziń wcześniej weszło 300mg kodeiny (ale tolerancja już taka, że prawie nie poczułem jej działania). Zajadając się jabłkiem, starą bankomatową kartą kruszę kryształ w drobny mak. Kto by pomyślał, że przede mną kilka godzin intensywnego twórczego myślenia i tworzenia.

 

Jest to mój pierwszy kontakt z tą substancją jak i pierwszy TRIP RAPORT jaki zamieszczam na portalu - proszę o wyrozumiałość i konstruktywną krytykę.

Lekko sceptycznie podszedłem do substancji. Mało rzeczy już mnie rusza i daje oczekiwany efekt. Stąd też posypałem 1 kreskę i oddałem się substancji całkowicie. Sniff wszedł gładko, nie było nieprzyjemnego spływu do gardła, nos nie piecze, nie ma skrzepów i krwawienia - stosunkowo łagodna substancja.

T + 15 (22 15) 100mg

  • Mefedron

Witam

Bohaterowie: L -czyli ja (180cm 60kg 16lat) i H - czyli kumpel (185cm 70kg 18lat) i Mef czyli Mefedron

  • Powój hawajski




Nazwa substancji: LSA (LA-111) z nasion HBWR sztuk 3 (1 raz)

Doświadczenie: THC (mało)

S&S: chłodny listopadowy wieczór, działka, ładne drzewa i rzeka w pobliżu,

nastrój oczekiwania


  • 1. przygotowania

  • 2. efekty

  • 3. podsumowanie