Aresztowano Artura P. - urzędnika kancelarii prezydenta

slu

Kategorie

Odsłony

560

Artur P., b. doradca ds. sportu w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego został aresztowany na trzy miesiące - tak zdecydował Sąd Rejonowy w Lublinie. [G2:1107 class=left]

P. został zatrzymany w niedzielę przez funkcjonariuszy CBŚ. Śledztwo toczyło się od kilku miesięcy, zostało przeniesione z Warszawy do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. To ona skierowała do sądu wniosek o aresztowanie prezydenckiego urzędnika. Śledczy zarzucają mu, że wprowadził do obrotu duże ilości kokainy. P. obciążyły zeznania złożone przez dilera narkotyków Waldemara T., zatrzymanego przed miesiącem. W latach 2004-07 miał on sprzedać urzędnikowi ok. kilograma kokainy. Arturowi P. grozi nawet 10 lat więzienia. Właśnie ze względu na tak surową karę i z uwagi na obawę matactwa, sąd zdecydował się zastosować tymczasowy areszt. Urzędnik był w poniedziałek przesłuchiwany przez prokuratorów. Nie przyznał się do stawianego mu zarzutu, złożył jednak obszerne wyjaśnienia. W niedzielę Maciej Łopiński, rzecznik prezydenta poinformował, że P. został zwolniony z pracy. Źródło: Gazeta.pl TE DUŻE ILOŚCI TO 1 KG W CIĄGU 3-4 LAT, CZYLI MNIEJ NIŻ 1 GRAM DZIENNIE! WITAMY W IV RZESZY I POLECAMY ZŁOŻYĆ SKARGĘ DO TRYBUNAŁU PRAW CZŁOWIEKA W STRASBURGU! Zobacz także: Pracownik Kancelarii Prezydenta zatrzymany

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
odnowa moralna... tak czy siak przez okres walki PIS z radyjem stanę sie ich gorącym zwolennikiem ;)
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Szczęśliwy i podekscytowany człowiek przed swoim pierwszym w życiu kartonikiem oraz pusty dom

17:25 Wrzucam pod język karton i pomimo wcześniejszego poddenerwowania i ekscytacji teraz pozostaje tylko spokój.

  • Amfetamina
  • Miks

Nastawienie psychiczne było bardzo dobre, bardzo jarałem sie tą imprezą(klub) Amfetamina działala już pare godzin przed imprezą jednak największa bania zaczęła sie około godzine po łyknięciu piguły Zioło palone w drodze do klubu, przed wejściem do klubu i pare razy jak wychodziłem do auta na wąsa złapałem pare buchów

A więc nie będę pisał co działo sie przed imprezą bo nie ma to większego sensu, alkoholu nie czułem wcale, byłem lekko zjarany ale najbardziej naćpany. Dostalem pigule (monster energy ciemno zielony z tego co pamiętam) łykam no i vixa.

Pierwsze efekty odczułem odziwo po jakichś 10-15 minutach. Nie nosiło mnie do muzyki jednak światła były o wiele bardziej intensywniejsze

Po 30 minutach klasycznie skacze tańcze poce sie, czuje że szczęka lata mi na wszystkie strony jak nigdy dotąd, światła zrobiły sie tak intensywne że zacząłem widzieć tak jakby klatkami

  • DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Jako, że nie mogę brać niektórych substancji ze względu na SSRI, mój chłopak siedział 3 godziny szukając substancji, które na mnie zadziałają i nie zaszkodzą mi. Dlatego byłam bardzo pozytywnie nastawiona, że mnie to poruszy.

Miałam nie opisywać mojej podróży z DMT. Stwierdziłam, że mi się nie chce. Ale czuję, że muszę się gdzieś podzielić energią, podróżą, wirowaniem poza światem.

  • 4-HO-MET
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Miks

podekscytowanie nadchodzącym doświadczeniem, ogólna wesołość. Remontowany dom na skraju lasu ok. 1km od najblizszej małej wioski dostarcza swoją porcje klimatu.

Początek imprezy ok. 20:00. Wcześniej w drodze jeden browar potem zjadam pyszną pizzę z ok. 50 dorodnymi grzybkami z zeszłorocznych zbiorów. Spodziewałem się ze będą długo wchodzić razem z ta pizzą ale ponieważ poprzedni posiłek był to obiad ok. 13:30 to jednak wchodzą dużo szybciej bo pierwsze efekty czuje po ok. 15min! Pizzę popijam kolejnym browarem i w trakcie wypijam tez 20ml nalewki dziurawcowej zmieszane z 15ml nalewki anyżowo piołunowej.