@nicki idk, dosyć konfliktowy byłem w podstawówce, przez co później nie umiałem żyć z ludźmi, zawsze trzymałem się z daleka, najpierw bo chciałem później bo nie umiałem inaczej. Raz mi się udało na wyjeździe pokonać fobie społeczna w miesiąc bodajże musząc pracować co chwila z kimś innym (choć ciężko było i na pewno bym chociaż bez pregi tego nie powtórzył). Może i udało by się bez leków, wychodząc gdzieś do większej ilości ludzi ale w małym mieście mieszkam i pewnie ciężko by było. Co do koncentracji to po części nadużywanie kawy już jako 14 latek, stres związany ze szkołą czy zerwaniami aż w końcu długie ciągi na lekach, w tym kiedyś benzo, czy da się to jakoś naturalnie naprawić, pewnie tak ale pomysł na leczenie psychiatryczne przyszedł kiedy miałem dużo większe problemy psychiczne i pomimo że koniec końców sobie jakoś z tym poradziłem długo po odstawieniu leków pracą nad sobą to pomysł żeby wrócić do leczenia dalej gdzieś tam jest
@Mefistofeles1945 nie no, dawno na żadnym ciągu narkotykowym nie byłem, już ponad rok będzie od większego ciągu na benzo a co do wenlafaksyny to też kiedyś miałem i coś było nie tak ale możliwe że brałem coś do tego np sertraline i to przez to, nie pamiętam musiałbym się dowiedzieć.
Tak myślałem nad jakimś ndri/maoi