Przepis na sake

Czasami człowiek ma już dość zwykłej księżycówki i pragnie zaznać czegoś egzotycznego...miecze samurajskie...bukkake...sake?

Anonim

Odsłony

33272

Składniki

  1. - 1kg Ryźu
  2. - 3kg Cukru
  3. - 7l Wody Przegotowanej
  4. - 3 Całe Cytryny
  5. - 8 Ziarenek Ziela Angielskiego
  6. - 8 Szt. Gożdzików
  7. - 30 Rodzynek
  8. - Szczypta Tymianku
  9. - Szczypta Cynamonu
  10. - Szczypta Piołunu
  11. - Drożdże
  12. - 1,5 Gałki Muszkatułowej

Przygotowanie:

  1. - Drożdże Kupić W Wersji Tokay I Przygotować Zgodnie Z Opisem Na Opakowaniu (2-3 Dni Wcześniej)
  2. - 1kg Ryźu Opłukać Ze 30 Razy Z "Mączki"
  3. - Cukier Zagotować Z Wodą
  4. - Cytryny Zetrzeć Na Tarce W Całości Ze Skórką
  5. - Resztę Pokroić I Wszystko Razem Połączyć

Oczekiwanie:

  1. - Po 3 Tygodniach Po Okresie Szybkiej Fermentacji Zlać Ciecz Do Nowego Zbiornika A Osad Wywalić
  2. - Po 2-3 Miesiącach Pić 15-18% Vermut Ryżowy

Polecam, Robi Furorę Wśród Japońskich Braci

Stefan Pawełczyk
W Przypadku Za Dużego Dotlenienia, Nieszczelności Butli, W Procesie Fermentacji Tlenowej Tworzy Się Nieprzyjemny Posmak. Wystarczy Dodać Taninę, 2-3 Pastylki, Do Dostania W Aptece, W Celu Przywrócenia Równowagi Beztlenowej Flory Bakteryjnej

Komentarze

gorzel (niezweryfikowany)

moje uwagi
-wychodzi wino ryżowe a nie sake (alkohol pochodzi z cukru a nie ryżu)
-cukier najlepiej dodac w 3 ratach po 1kg
-30 rodzynek... hmmm... raczej 0,5kg zeby bylo je wogóle czuć. Trzeba je dobrze przepłukać wodą (konserwanty) i rozdrobnic po namoczeniu.
-nie przedobrzyć z piołunem! - jest b. gorzki
-drozdze- Tokaj są na suszu lub w płynie - ludzie mają często kłopoty z ich przygotowaniem; lepiej uzyć drozdzy piekarskich (które jednak przez jakis czas pozostawiają drozdzowy posmak) lub winiarskich suchych aktywnych.
-ryzu nie trzeba płukać, ew. kilka razy
-cukru z woda nie trzeba gotować, chyba ze mamy te składniki z mozambiku albo z przed wojny

ogolnie polecam to wino bo jest b. dobre a przy tym tanie i niezbyt pracochłonne (w porównaniu z przerobem owoców).

/ktos moze cos powiedziec dokładniej na temat tej taniny?

on (niezweryfikowany)

ja to nie wiem, nie znam się i w ogóle. sake to jest chyba wóda więc wypadałoby to przedestylować. pamiętam jak kiedyś ktoś poczęstował mnie sake to dwie piędzisiątki zrobiły mi taki misz masz pod kopółą, że dziękuję bardzo (w pozytywnym zanaczeniu;) a mocne to to było! no i pytanie do autora lub kogoś kto wie. co wyjdzie jak ten kompot się przepuści przez aparaturę??? pytam bo nie mam ochoty na eksperymenty.

gorzel (niezweryfikowany)

ja to nie wiem, nie znam się i w ogóle. sake to jest chyba wóda więc wypadałoby to przedestylować. pamiętam jak kiedyś ktoś poczęstował mnie sake to dwie piędzisiątki zrobiły mi taki misz masz pod kopółą, że dziękuję bardzo (w pozytywnym zanaczeniu;) a mocne to to było! no i pytanie do autora lub kogoś kto wie. co wyjdzie jak ten kompot się przepuści przez aparaturę??? pytam bo nie mam ochoty na eksperymenty.

Anonim (niezweryfikowany)

kretynie sake to piwo a nie wódka moze byc tez nazywane winem ryżowym

studentka zywienia (niezweryfikowany)

sake nie jest ani winem, ani wódką, ani piwem. I tu cytat:

W procesie produkcji sake nie pojawia sie destylacja. Sake zatem nie jest wódką.
Sake nie jest także winem czy piwem. Wino otrzymuje się jeśli nie z winogron to przynajmniej z owoców, do których nie można zaliczyć ryżu. Sam proces produkcji przypomina raczej warzenie piwa. Z drugiej strony piwo nie ma 20% alkoholu.

 

jak zatem widać, nikt nie miał racji :D 

Taan (niezweryfikowany)
wszelkie informacje o robieniu wina znajdziecie tutaj: http://www.wino.org.pl/forum/ o taninie też powinno być
Bartek_walbrzych (niezweryfikowany)

Powiem tak dodałem sok z 2 cytryn , pierwszy raz robiłem sake i musze powiedziec że ten przepis naprawde się sprawdził. W piątek minął równy miesiąc a do niedzieli został mi zaledwie litr ;( no coż musze kupic 54 litrowego gąsiora. A co do samego wina.... hmmm dobre w smaku słodkie gładko wchodzi czyli nie pali gardła a mimo to po wypiciu 3 szklanek tego trunku naprawde czuc alkohol w głowie ;] pozdrawiam i dzięki za przepis!!!! Tylko jeden minus po wypiciu większej ilosci dopadła mnie i jak mojego kolege zgaga... czy wie ktoś jak można to wyelyminowac? co jest tego powodem?? i jeszce jedno trzeba naprawde uważac z piounem jest niezwykle gorzki,radze sprobowac piounu przed dodaniem aby zrozumiec jak on moze zmienic smak :)

kali (niezweryfikowany)

Wszystko co tu przeczytałem to same bzdury.

 Sake robi się tylko z ryżu przy zastosowaniu specjalnych grzybów, które powodują proces fermentacji. Szczegóły robienia prawdziwego Sake można znależć na stronie www.piwodziej.pl wraz z potrzebnymi do wytważania Sake pożywkami i specjalnymi drożdzami. Proces trwa dwa i pół tygodnia, a efekt super w porównaniu z jakąś podróbą z cukrem

Gururu (niezweryfikowany)

Co to jest "Drożdże Kupić W Wersji Tokay " ?
Co to wersja Tokay ? Pierwsze słyszę.

e (niezweryfikowany)

Co to jest "Drożdże Kupić W Wersji Tokay " ?
Co to wersja Tokay ? Pierwsze słyszę.

TaaN (niezweryfikowany)
chodzi o drożdże winiarskie, wejdź w google i poszukaj hasłą drodże winiarskie, są dostępne w internetowych sklepach winiarskich i zdarzają sie w sklepach spożywczych, ale rzadko
fao (niezweryfikowany)

ja to nie wiem, nie znam się i w ogóle. sake to jest chyba wóda więc wypadałoby to przedestylować. pamiętam jak kiedyś ktoś poczęstował mnie sake to dwie piędzisiątki zrobiły mi taki misz masz pod kopółą, że dziękuję bardzo (w pozytywnym zanaczeniu;) a mocne to to było! no i pytanie do autora lub kogoś kto wie. co wyjdzie jak ten kompot się przepuści przez aparaturę??? pytam bo nie mam ochoty na eksperymenty.

gorzel (niezweryfikowany)

ja to nie wiem, nie znam się i w ogóle. sake to jest chyba wóda więc wypadałoby to przedestylować. pamiętam jak kiedyś ktoś poczęstował mnie sake to dwie piędzisiątki zrobiły mi taki misz masz pod kopółą, że dziękuję bardzo (w pozytywnym zanaczeniu;) a mocne to to było! no i pytanie do autora lub kogoś kto wie. co wyjdzie jak ten kompot się przepuści przez aparaturę??? pytam bo nie mam ochoty na eksperymenty.

Taan (niezweryfikowany)
to jest przepis na wino z ryżu, które zostało tylko nazwane sake, bo prawdziwe sake to wódka z ryżu, ja osobiście nie destylowałbym wina :P
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Taan]to jest przepis na wino z ryżu, które zostało tylko nazwane sake, bo prawdziwe sake to wódka z ryżu, ja osobiście nie destylowałbym wina :P[/quote] Przestańcie pisać te polskie bzdury, że sake to wódka. Trzeba czytać i się uczyć, a nie pisać takie bzdury. Sake nie jest destylowana i ma 13-18%. Bywa też, że dolewany jest do niej spirytus, ale nie jest to już typowa sake. Krew się gotuje, jak słyszę, że sake to wódka.
Anonim (niezweryfikowany)

chyba sake ma 14%-20%, taki mały szczegoł

Malydan (niezweryfikowany)
Po przedestylowaniu wina otrzmasz winiak bardzo smaczny i mocny trunek, z wina ryżowego nie znam efektów ale wino gronowe daje pyszny winiak.
Daniel (niezweryfikowany)
Prawdziwe sake to nie wodka a wlasnie wino ryzowe. Kazda encyklopedia lub ksiazka o alkoholach Ci to powie.
Anonim (niezweryfikowany)
Kretyni! Sake to nie jest ani wódka, ani wino z ryżu... Jak się nie znacie to się nie wypowiadajcie! Po pierwsze, Sake tzn. po japońsku ,,Napój alkocholowy" ( centralnie ) można sprawdzić w słowniku nawet jak nie wierzycie...A poza tym... nie wiedzieć Co to drożdże Tokay... I Wy się interesujecie Japonistyką... Co za tępe matoły ( założę siężę większość z was jest łysa i głowie ma tylko lanie po mordzie i chlanie ) :( Najgorzej na śląsku...
poprostu (niezweryfikowany)
sake to nie jest wódka! to jest coś pomiędzy piwem, a winem. i zawiera do 18%. powyższy przepis jednak istotnie jest na wino ryżowe. sake wymaga większej ilości ryżu i specjalnych drożdży.
Ignaś (niezweryfikowany)

A co do przyprawd (gozdziki i ziele angielskie) to całe tam wrzucać /

Taan (niezweryfikowany)
ja wrzuciłem całe i wyszło dobre
kali 555 (niezweryfikowany)

mam pytanko sake musi miec jakis dostemp powietrza czy musi byc szczelnie zamkniete??

draga (niezweryfikowany)
czesc!! potrzebuje sake na prezent dla kolezanki, oczywiscie domowej produkcji hehe blagam pomozcie!!8864687 pisac, zawsze na niewidocznym :) macie czas do 12 maja :)
Wojciech Pawełczyk (niezweryfikowany)
Jako syn autora przepisu informuję :) 1. tanina pomaga zniwelować efektu fermentacji tlenowej, czyli przy wykryciu nieszczelności butli 2. rodzynek wystarczy 30 sztuk jeśli je przekroisz, wtedy efekt jest prawidłowy, to samo dotyczy ziół, wrzucanie w całości jest bez sensu. 3. ryż TRZEBA przepłukać wiele razy. Trudno zwalczyć lenia ale warto. Smak jest inny i dużo lepszy W.
Anonim (niezweryfikowany)
Witam!! Mam pytanie czy to mozna normalnie wlac do sloika jakiegos wiekszego z zakrecic zeby sobie lezalo ? czy musi byc jeszcze jakas rurka do tego ? dziurki czy cos ?
Anonim (niezweryfikowany)
Mam pytako ile dac tych drożdży ? Bo ja kupilem w Piekarni na Wage i Niewiem ile ich dodac do tego przepisu ? 10 dag ? wieciej ,mniej ?/ Prosze o szybka odpowiedz...
Wojciech Pawełczyk (niezweryfikowany)
drozdze mają zapoczątkować fermetację, jak kupuję saszetkę tokaju i osobno je odstawiam, jak zaczną fernetować ( ok. 2 dni) to taki "zaczyn" wlewam do butli
Anonim (niezweryfikowany)
daj 0,5 kg, a potem na godzinę do piekarnika
Lili (niezweryfikowany)

Witam mam takie pytanie, co myślicie o dodaniu do wina jabłek?

Czy wpłynie to na niego negatywnie?

Czy moge sobie pozwolić na taki dodatek?

z góry dziękuje za odpowiedź (:

Szargin (niezweryfikowany)

Witam
Mam kilka pytań, a więc:
Po pierwszy drożdże Tokay, z jakim sokiem mam je rozrobić? Chodzi o sok zagęszczony, czy jakiś caprio nie mam pojęcia a nie chciał bym żeby kolorek był taki jaki ma być.
Po drugie to właśnie o ten kolorek mi chodzi, gdzie nie gdzie słyszałem, że wychodzi żółte osobiście wolał bym żeby było bialutkie, co zrobić żeby takie było? A może jak zrobię zgodnie  z ww przepisem to wyjdzie dobry kolorek.
No i po trzecie, mam dość wiekową butę w dodatku nie moją gdy ją zacznę wyparzać to mogę mieć pewność, że nie pęknie, myślę, że wypażenie jej jest co najmniej na miejscu bo w leżała trochę na strychu.
Oczywiście możecie mnie pocisnąć ale zaznaczam, że swoją przygodę z tego typu eksperymentami dopiero rozpoczynam więc bądźcie łagodni, jeśli nie byłoby problemu chciał bym aby ktoś mógł mi pomóc najlepiej kontakt przez gg nr 4349749. Proszę o w miarę szybką odpowiedź i z góry dziękuję.

Philli (niezweryfikowany)

Zrobiłem winko stoi już jakiś tydzień i na powierzchni mam taką bałdkę cytryny i pojawiła się na niej pleśń, tak ma być czy już winko idzie do wywalenia?

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Tak. Jednak przekonałem się, że czas coś napisać a nie tylko czytać neuro

groove.




Palić trawę zacząłem stosunkowo niedawno. Heh na palcach jednej ręki mogę

policzyć ile razy już spotykałem się z panną Marią :P




Pewnego pięknego dnia , gdy przyszedłem do szkoły zostałem zszokowany przez

mojego kumpla. Okazało się ,że przypala i to już nie był pierwszy raz.

Początkowo się z niego polewałem, ale z czasem też chciałem spróbować.




  • Miks
  • Pregabalina
  • Tianeptyna

Pokój, łóżko, fotel od komputera, rozmowa przez telefon

Pregabalina przyjęta w dawce 2,7 g o godz. 09:40
Tianeptyna w dawce 250 mg przyjęta o godz. 11:45
Pacjent w bardzo dobrym nastroju, zaraz idzie włączyć sobie muzykę
celtycką, ponieważ uważa że Enya to najlepsza toważyszka to chillowania.
Caribbean blue, odtwarzane na loop...
12:01 - pacjent twierdzi, że się rozpływa i mizia kota, przy okazji
mruczy jak on, confortably numb.
Pacjent co jakiś czas albo wychodzi na fajka, albo pali e-fajka.
@demis położył sobie poduszkę pod głowę i leży na łóżku sklepany i

  • Klomipramina

Jazda polegala na tym:





Zjedzono 3 tabletki Hydiphenu 25 (Clomipraminum hydrochloricum) czyli wladowano 75 mg klomipraminy.


Chlorowodorek klomipraminy jest główną substancją czynną, jedna drażetka zawiera 25 mg tego specyfiku.





[Info]

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie pozytywne. Lekka euforia, która mieszała się z obawą, bo biorę dzisiaj sam pierwszy raz. Ostatnimi czasy oglądałem filmy Lokator, Psycho, miałem to w podświadomości pewnie. Zastanawiałem się, czy mogę wziąć, czy nie mam czegoś na głowie, co może się ujawnić, jakiś problem. Uznałem że biorę.

 

  Mój trip odbył się na stancji, to miała być moja ostatnia jazda przed wakacjiami. Nie udało mi się namówić lokatora z pokoju na wspólną degustacje. Tak więc zostałem sam na opustoszałej stancj. Po ostatnim egzaminie w oczekiwaniu na wyniki trzy dni niemiłosiernie się nudziłem, oglądałem filmy i buszowałem w internecie. Wtedy to wpadłem na pomysł, że  będzie to ten dzień. Pełen entuzjazmu zarzucam kwasa, jeden karton.  Jest godzina 18. Jestem podekscytowany i czekam, aż  spojrze na obrazy i posłucham muzyki w innym stanie percepcji.