Organizer jako narkomat

Jak donosi „New Scientist”, już niedługo w Wielkiej Brytanii handheldy będą służyć policji jako urządzenia testujące, czy kierowca nie jest pod wpływem narkotyków.

Anonim

Kategorie

Odsłony

4144

Rozwiązanie nazwane „detektorem osłabienia” (impairment detector) obecnie jest testowane przez jednostkę Police Scientific Development Branch w St. Albans. Program na PDA jest dostosowany do zapobiegania rosnącej liczbie incydentów drogowych, popełnianych przez kierowców znajdujących się pod wpływem narkotyków.

Mechanizm badania kierowcy jest bardzo prosty. Podejrzany poddawany jest dwóm testom, które badają trzy parametry mające kluczowy wpływ na prowadzenie samochodu: kontrolę motoryki, możliwość reakcji na nieprzewidziane sytuacje oraz poziom koncentracji. Jeden z testów polega na śledzeniu wskaźnikiem pojawiających się na ekranie obiektów i naciśnięcie odpowiedniego przycisku na obiekcie; w trakcie drugiego testu na ekranie pojawiają się dwa rodzaje znaków drogowych. Kierowca na jeden z nich musi zareagować, natomiast na drugi rodzaj nie powinien reagować. Obydwa testy zostały opracowane na Uniwersytecie Surrey.

Nowy mechanizm badania kierowców już przechodzi testy, tymczasem wciąż niewyjaśniona została kwestia prawna dopuszczająca możliwość przeprowadzania takich testów. Jak przyznała rzeczniczka brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, jest zbyt wcześnie aby określać, czy i w jaki sposób urządzenie tego typu mogłoby być wykorzystywane do badań kierowców, oraz to czy wyniki testów mogłyby być traktowane przez sądy jako wiarygodne dowody.

Źródło informacji: The Register

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

booboo (niezweryfikowany)

jasiu chuchnij
xichu (niezweryfikowany)

A jak ktoś jest pod wpływem amfy, to taki test raczej nic nie wykaże, bo koncentracje jest wtedy ponoć znakomita. <br>I o dupe roztrzaskać ten test :) <br> <br>
lol (niezweryfikowany)

A jak ktoś jest pod wpływem amfy, to taki test raczej nic nie wykaże, bo koncentracje jest wtedy ponoć znakomita. <br>I o dupe roztrzaskać ten test :) <br> <br>
rocky balboa (niezweryfikowany)

A jak ktoś jest pod wpływem amfy, to taki test raczej nic nie wykaże, bo koncentracje jest wtedy ponoć znakomita. <br>I o dupe roztrzaskać ten test :) <br> <br>
dec (niezweryfikowany)

jak czytam te opisy testow to przypominaja mi sie dzieciaki w przedszkolu co wkladaja klocki w odpowiednie dziurki. no zobaczymy zobaczymy :&gt;
JaToJA (niezweryfikowany)

To jest kurwa paranoja <br>Czy oni mają do tego prawo
Pablo Jorge Bla... (niezweryfikowany)

niezly test, tylko ciekaw jestem jak poradziliby sobie z nim ludzie np. mocno zmeczeni (ktorych percepcja i zdolnosc kojarzenia moze drastycznie spasc) albo dyslektycy (dysleksja powoduje zaburzenia percepcji, koordynacji wzrokowo-ruchowej itd.) <br>strasznie to glupie, moze lepiej kupic policjantom firmowe nokie, zeby kazali zatrzymanym grac w węża &quot;? <br>ale jesli badanie wariografem nie jest uznawane za dowod w sadzie, to co mowic o gierce na PDA :) <br> <br>
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

S&S: Chawir, wolny dzień, własny pokój, 84 kg mnie, 600 mg deksa, łóżko i słuchawki.

Wiek: 27.

Doświadczenie: THC, Amfa, XTC, Mef, Grzybki, Kodeina, Ketony, Haszysz, DXM.

Na początku chciałem zaznaczyć, że to mój dziewiczy trip-raport i postanowiłem go napisać nie tylko z powodu tego, co doświadczyłem, ale chciałem przede wszystkim dołożyć własną cegiełkę do tej wspaniałej i często wykorzystywanej przeze mnie bazy danych wszelakich narkoprzeżyć.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Miks

Na początek nie wyszła mi ekstrakcja- Benza wsiąkła w ,,sączek". Bardzo mocny sobotni, wieczorny chill out i chęć zaznania halucynacji, które zaczną robić coś ambitniejszego niż po prostu bycia. Oczywiście sam w domciu głównie ze względu na DXM, 18 wieczorkiem, grudniowa sobota. Do wieczora oglądałem sporo fantasy w celu uruchomienia swojej fantazjii

Drogi czytelniku.

Ten Trip Report będzie moim pierwszym trip reportem w którym nie będę owijał w bawełnę- Opiszę po prostu swoje odczucia.
Tak więc trochę czasu, ciepła cherbatka, ciasteczka, wczucie się w tekst i psychodeliczna muzyka jest wskazana. ;)

Był to dzień wczorajszy, a raczej dzisiejszy, bo tejże nocy najprawdopodobniej nie zasnąłem, a bynajmniej sobie tego nie przypominam.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

W sumie brak oczekiwań, humor bardzo dobry, spokój we własnym pokoju, noc

Dzisiejszy trip-raport będzie dość długi, tak jak i długie jest pasmo potencjału mózgu ludzkiego i spektrum możliwości tego, co można doświadczyć. Za każdym razem mówię sobie "Chcę więcej" i za każdym razem zaskakuje mnie substancja, którą biorę. Czasem pozytywnie, czasem negatywnie. I mam tak, że zawsze się dziwię, ileż jeszcze zaskoczenia na mnie czeka. Ale zawsze po tripie znowu pojawia się chęć na "więcej". Tym razem jednak tak mnie poskładało, że w pewnym momencie obiektywnie stwierdziłem "Za dużo bodźców. Za dużo wszystkiego. Chcę mniej!".

  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

Samotnie na gralni. Wielka chęć kolejnej sesji z DMT w roli głównej.

   Witajcie wszystkie duszyczki. Pragnę podzielić się z wami kolejnym doświadczeniem. Tym razem czystego surrealizmu (a może lepiej - nadrealizmu). Postaram się jak najdokładniej opisać to, czego nie da się nawet wyobrazić, a co dopiero uchwycić w ramy słowne. Zyskując choć na (wieczny) moment dostęp do kronik Akashy, hiperprzestrzeni - widziałem. 

 

randomness