iPhone pomoże znaleźć... blanta

Nowy niebanalny program mogą ściągnąć z internetu użytkownicy iPhone'ów. W oparciu o Google Maps pozwala szybko znaleźć najbliższego dealera marihuany.

Koka

Kategorie

Źródło

Radiozet.pl

Odsłony

1067
Nowy niebanalny program mogą ściągnąć z internetu użytkownicy iPhone'ów. W oparciu o Google Maps pozwala szybko znaleźć najbliższego dealera marihuany. Program o wszystko mówiącej nazwie Cannabis jest całkiem legalny. Można kupić go w iTunes App Store, z tym, że chodzi tylko na iPhone’ach 3G, albo mających system operacyjny uaktualniony do 3.0. Pozwala znaleźć najbliższy sklep z marihuaną sprzedawaną w celach leczniczych, lekarza, który takową przepisuje, klinikę gdzie można zapalić leczniczego blanta oraz adekwatne organizacje i prawników. Lecznicza marihuana podawana między innymi pacjentom chorym na AIDS i raka zalegalizowana została w 13 stanach USA. Tyle, że w pobliżu wspomnianych sklepów i klinik kręcą się też dilerzy niezalegalizowani. I oto mniej więcej chodzi, mimo, że twórcy Cannabis odżegnują się od złośliwych pomówień jakoby zachęcali do łamania prawa.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

agquarx

Think Different! ;-)
Anonim (niezweryfikowany)

[quote=agquarx]Think Different! ;-)[/quote] pomysłowość programistów nie ma granic :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nie idealne, ale tak czy siak sprzyjające.

Jestem myślą. Piękną myślą. Kieruję się do apteki. Nudno. Wychodzę ze szkoły, świat jest ciepły i wietrzny. Otwieram pierwsze drzwi:

-Dzień dobry. Poproszę Tussidex- mówię, uśmiechając się niewinnie i myśląc, że na sto procent widać w moich szarych, głębokich oczach powód, dla którego tu jestem.

-Tussidex... nie mamy, ale Acodin jest...

-W porządku, dziękuję, do widzenia!

Heh, myślę, że zna mój zamiar. Ako to przeżytek, kieruję się dalej.

 

Drugie drzwi:

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Miks
  • N2O (gaz rozweselający)

Set: pozytywny, zasłużyłem na ten trip. Setting: nieduże dwupokojowe mieszkanie, większość tripa w łazience. Timing: połowa 2011.

Jest czwarta po południu. Na biurku w małym woreczku leży pół grama metoksetaminy z dobrego źródła,  czystości, jak twierdzą, 99.2%. O tym, że będzie okazja pierwszy raz popróbować tego specyfiku wiedziałem od dwóch miesięcy. Żona z małą przez tydzień u rodziny, rzadko zdarzająca się okazja na odrobinę psychonautycznej eksploracji. Wątki metoksetaminowe na HR, bluelight i drugs-forum rozczytane, dawki oszacowane, efekty w teorii poznane. Plan taki, żeby zacząć od 30-35mg, żeby upewnić się, że ogarniam efekty. Mając sporo doświadczenia z DXM, zakładam że to będzie lajcik.

  • Dimenhydrynat




No tak... Przyszedł czas żebym i ja spróbował trochę pojeździć na Aviomarinie. Tak naprawdę to odczuwam jakiś wewnętrzny hamulec przed zażywaniem dużych ilości leków, ale... `co nie zabije to wzmocni`... podobno ;)


  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

wewnętrzna silna potrzeba odbycia tego tripa, coś mi mówiło, że właśnie teraz jest ten czas grzyby zjedzone w domu

 

 

Przygotowałam lemon tek z 4 gramów grzybów.

Zapaliłam lampki ledowe przy łóżku, włączyłam muzykę, przygotowałam wszystko czego mogę potrzebować w trakcie tripa. Wiedziałam, że to jest dobry moment. Czułam wewnętrznie, że potrzebuję tego tripa, że przyniesie mi on coś dobrego, że czegoś mnie nauczy, że pokaże coś o czym nawet nie śniłam. Nie pomyliłam się….

 

Równo o 22:00 wypiłam wywar z magicznych grzybów, założyłam słuchawki na uszy i czekam.

randomness