Ile można zyskać na podatku od marihuany?

Władze Oakland chcą 1,8 procenta z legalnej sprzedaży. "Rada miasta zadecydowała, że chce obciążyć podatkiem marihuanę medyczną, wydawaną m.in. chorym na raka - donosi "The Wall Street Journal".

Koka

Kategorie

Źródło

sfora.pl

Odsłony

3702
Władze Oakland chcą 1,8 procenta z legalnej sprzedaży. "Rada miasta zadecydowała, że chce obciążyć podatkiem marihuanę medyczną, wydawaną m.in. chorym na raka - donosi "The Wall Street Journal". Czy tak się stanie? Mieszkańcy miasta zdecydują o tym w głosowaniu. Jeżeli się zgodzą, Oakland stanie się pierwszym miastem w USA, które będzie zarabiać na opodatkowanych konopiach. Wspierający tę ideę radcy twierdzą, że do budżetu wpłynie dodatkowo od 400 tysięcy do 1 miliona dolarów. Co ciekawe, ideę nałożenia podatku zgłosili sami właściciele punktów sprzedaży legalnej marihuany. Chcemy pokazać, jak dalece sensowna jest sprzedaż medycznej marihuany i że chcemy pomagać Oakland. W ten sposób chcemy też pokazać innym miastom, że mogą na tym zarobić - tłumaczy jeden ze sprzedających.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Moonglum (niezweryfikowany)

Proszę, proszę, i to w Stanach Zjednoczonych ;). Tak tępili i tępią w większości miejsc, a w Oakland.. Widać tam też dostrzegają wreszcie, że depenalizacja, nawet legalizacja konopi do niektórych zastosowań jest uzasadnione. Ciekawe czy w końcu docenią wystarczająco jej potencjał w innych zastosowaniach :). Pozdrawiam Hyperreal i jego czytelników.
B (niezweryfikowany)

a ja mam pytanie. CZYM ROZNI SIE MEDYCZNA OD NIEMEDYCZNEJ? jest w tabletkach czy jak? ;)
Anonim (niezweryfikowany)

To jest tak ze medyczna sluzy do leczenia a niemedyczna do cpania
Anonim (niezweryfikowany)

w błąd wprowadza propaganda,dziesiątki walki z marihuaną przyczyniły się do tego IDIOTYCZNEGO podziału, no i teraz wystarczy że dodasz "medyczna" przed słowem "marihuana" i masz zupełnie inny produkt, z którym nie można walczyć bo jest dobry :D pozdro
Veganka (niezweryfikowany)

to nie wiem.. naprawdę nie macie nic ciekawszego w życiu do robienia niż cpać? pozdro <a href="http://promocja-wegetarianizm.blogspot.com">Veganka</a>
lewyneo23 (niezweryfikowany)

[quote=Veganka]to nie wiem.. naprawdę nie macie nic ciekawszego w życiu do robienia niż cpać? pozdro [/quote] Zajebalaś się mułem to zamknij dupe, bezmiesna świnio ;D
lewyneo23 (niezweryfikowany)

[quote=Veganka]to nie wiem.. naprawdę nie macie nic ciekawszego w życiu do robienia niż cpać? pozdro [/quote] Zajebalaś się mułem to zamknij dupe, bezmiesna świnio ;D
sorgen (niezweryfikowany)

A czy ta "medyczna" marichuana nie jest tylko na receptę?
Anonim (niezweryfikowany)

Bożyszczy zauważ że MJ nicht= MJ są różne odmiany marihuany i genetyków w ...uj Ta medyczna to pewnie jakaś zajebiście słaba i nawet jak zalegalizują to też bym nie liczył że te legalne to będą ociekać THC
Swiezak (niezweryfikowany)

medyczna to zazwyczaj taka ktora ma duzy % thc
Anonim (niezweryfikowany)

prawda jest taka że medyczną sie wstrzykuje strzykawką a pozatym mieszkam w okland i jest fajnie
Anonim (niezweryfikowany)

<p>[quote=Anonim]prawda jest taka że medyczną sie wstrzykuje strzykawką a pozatym mieszkam w okland i jest fajnie[/quote]<br /><br />Wstrzykuje sie? hahahahaha w żuciu większej bzdury nie słyszałem xD</p>
Swiezak (niezweryfikowany)

polecam film "Super High Me" jako dobra lekture na temat medycznej marii
Anonim (niezweryfikowany)

ile jest w polsce instytucji zajmujacych sie medycznymi konopiami i jak mozna tam dostac prace? :F
Anonim (niezweryfikowany)

w Polsce nie ma czegos takiego . musisz jechac do okland
Anonim (niezweryfikowany)

malo wiesz... jest gdzies w okolicach krakowa osrodek. w kazdym panstwie UE musi byc.
Anonim (niezweryfikowany)

medyczna to taka, że dostajesz pestki z openseed i masz bardzo dobrą :P
czlowiek z pustyni (niezweryfikowany)

marihuana medyczna rozni sie od niemedycznej dawka. tak jak wszytskie substancje chemiczne w malej dawce sa lekami w duzej jest to juz narkotyk
Anonim (niezweryfikowany)

Dobra tam pieprzycie i tak ja w Polsce coś dostaniecie to i tak musicie jechać z tym do okland bo tam najlepsza Mj jest A Dilerzy sprzedając dobry towar w myślicie że skąd indziej go biorą jak nie z okland
Zajawki z NeuroGroove
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie
  • Zolpidem

Niewiedza o halucynogennym działaniu Zolpidemu.

Zawsze po mefedronowym rajdzie łykałem zolpidem, aby pójść spać jak dziecko. Zawsze bardzo dobrze coś takiego działało. Lecz nie tym razem. Po wieczorze poświęconym mefedronowi, łyknąłem 1.5 tabletki zolpidemu tj. 15mg.

 

Tym razem nie zasnąłem, a świadomy tego, że nie zasnę i tak dociągnąłem kolejną linę mefedronu, aby przetrwać jakoś noc. Warto dodać, że nigdy nie słyszałem o możliwych efektach ubocznych zolpidemu, jakimi są omamy lub halucynacje.

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Przyjemne wakacyjne popołudnie. Nic nie zapowiadało jednego z najważniejszych wydarzeń w moim życiu

8 lat temu, a ja i tak pamiętam to jakby było wczoraj.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne z jedocześnie ogromnym stresem przed nieznanym. 2 tygodnie całkowitej trzeźwości przez wzięciem. Trip w pięknym miejscu na wzgórzu w lesie. Towarzyszyła mi moja dziewczyna, która nie miała żadnych doświadczeń z lsd. Substancje tą brałem by zmienić coś w swoim życiu i poznać to piękno, o którym wszyscy piszą.

Do Lsd przygotowywałem się bardzo długo i poważnie. Przeczytałem wiele artykułów, poznałem wiele historii i możliwości wynikających z zażycia substancji. Jestem osobą, która bardzo rozważnie i odpowiedzialnie sięga po nowe używki więc łączny czas przygotowań zajął mi około 2 miesięcy (nabycie wiedzy, zdobycie czystego lsd oraz zaplanowanie samego tripa). Zacznę może od tego dlaczego w ogóle sięgnąłem po tą mistyczną używkę. Nie zagłębiając się w historie mojego życia powiem jedynie tyle, że bardzo się zmarnowałem.

  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • LSD
  • LSD-25

W środku nocy wpadłem na pomysł zjedzenia trzech kartonów. Chciałem by był to trip, który będzie terapeutyczny w kontekście nadużywania alkoholu.

Słowem wstępu

Okej. Bardzo potrzebuję to napisać.

Jest chwila przed 16, mam otwarty nowy plik tekstowy, siedzę w pokoju przed laptopem i postaram się oddać jak najwierniej w tekście fale energii, które przepłynęły dzisiejszej nocy przez mój mózg, a także całe ciało. Świat jest jeszcze trochę wyostrzony, jasny. Litery przybierają charakterystyczny – psychodeliczny kształt. Jeszcze trzyma.