Do szpitala trafiło dziecko zatrute amfetaminą

Dwuletnie dziecko z podejrzeniem poważnego zatrucia amfetaminą trafiło do szpitala w Częstochowie. Jak przekonują lekarze, życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo.

Koka

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

2671
Dwuletnie dziecko z podejrzeniem poważnego zatrucia amfetaminą trafiło do szpitala w Częstochowie. Jak przekonują lekarze, życiu chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja aresztowała już jego rodziców. W ich domu znaleziono tabletki exctasy oraz amfetaminę, z której można by przygotować 30 działek dilerskich. Informację o zatrutym amfetaminą dziecku częstochowscy policjanci otrzymali w sobotę. Później zatrzymali jego 21-letnią matkę i 34-letniego ojca. Znaleziono przy nich około pół grama amfetaminy. W wyniku przeszukania mieszkania w łazience pod umywalką funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 3,2 grama amfetaminy oraz 15 sztuk tabletek exctasy. Opiekunowie dziecka usłyszeli już zarzuty posiadania narkotyków oraz narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Ten mały wcześnie chciał zacząć się spidować ;]
Anonim (niezweryfikowany)

"W ich domu znaleziono tabletki exctasy oraz amfetaminę, z której można by przygotować 30 działek dilerskich." " Znaleziono przy nich około pół grama amfetaminy. W wyniku przeszukania mieszkania w łazience pod umywalką funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli 3,2 grama amfetaminy" 3,2+0,5 = 3,7 3,7 : 30 = 0,123 LOL identycznie było z tym jak zarekwirowali 13 kg ganji o wartosci... pół miliona złotych... zal.ru
Anonim (niezweryfikowany)

A co, nie świerzak nie poczuje sety dobrej fety? Ża.ru to z tym Twoim przeliczaniem. Jak już Ci się chce komentować to może byś skrytykował debilizm rodziców? Ale, nie wolisz się podniecać swoimi ćpuńskimi przeliczeniami. Zresztą chuj tam...
Ichi (niezweryfikowany)

znałem pary co razem ćpały i to jest kurwa masakra rodzinna!Jak dodać do tego dziecko to tylko szkoda małego,Jebana patologia,którą trzeba tępić!!
Rocco (niezweryfikowany)

swoja droga, 3.2 grama fufu i 30 dzialek dilerskich? Lol, takiego jeszcze nie slyszalem!
Anonim (niezweryfikowany)

no po 100mg działka:) hahaha
Anonim (niezweryfikowany)

To ja dla siebie kupuje 3g, i to jest moja "działka dilerska" w jednym woreczku xD Dzielić to jeszcze na 30 to chyba by musiało być czyste jak łza
CreativePL (niezweryfikowany)

Ty skoro ja "cpam" to co ty robisz na [H]?
Anonim (niezweryfikowany)

Ile wynosi dopuszczalna dawka amfetaminy dla człowieka i jak małe dziecko zjadło samo tyle gorzkiego proszku, żeby pięciokrotnie przekroczyć tę normę?
Kublon (niezweryfikowany)

Pierdolenie, gówno sie znaja "przekroczyl 5o krotnie dawka smiertelna" toczemu żyje ? .... n/c. Fire wicked man a fire babylonian!
Anonim (niezweryfikowany)

Taaa, najprosciej powiedziec, ze patologia i ze takich ludzi do karceru. A dziecko to kto wychowa? Moze jeszcze mi powiecie, ze lepiej dziecko jest do domu dziecka oddac? Taaak, rodzicow do pudla wsadzcie, 5 lat minimum, to dziecku, taka kurwe zrobicie na psychice, ze w alkoholizm jeszcze wpadnie, co wiadomo jest gorsze od brania narkotykow.
CreativePL (niezweryfikowany)

[quote]Taaa, najprosciej powiedziec, ze patologia i ze takich ludzi do karceru. A dziecko to kto wychowa? Moze jeszcze mi powiecie, ze lepiej dziecko jest do domu dziecka oddac? Taaak, rodzicow do pudla wsadzcie, 5 lat minimum, to dziecku, taka kurwe zrobicie na psychice, ze w alkoholizm jeszcze wpadnie, co wiadomo jest gorsze od brania narkotykow.[/quote] Nie no co ty jaka patologia... tylko 2 letnie dziecko pod opieka rodziców wpierdolilo fete, lepiej niech zostanie z nimi i nadal wpierdala fete... MYSL KURWA MYSL TO NIE BOLI!
Anonim (niezweryfikowany)

Najpierw zobaczymy czy dziecko się pozbiera bo leży na OIOM`ie i średnio reaguje na bodźce ;/ później może się okazać że dziaciak w podstawówce będzie lekko nie halo bo mu tatuś z mamusią przygrzali zwoje za młodu. :(
Smrygeddon (niezweryfikowany)

dziecko moglo sie zatruc rownie dobrze czymkolwiek. To byl wypadek a nie zla wola rodzicow LUDZIE. Zacznijcie myslec a nie plujecie odrazu jadem dookola az czytac szkoda. Moi rodzice cpali alkohol na imprezach - i zdarzylo mi sie siorbnac z kielicha co stal na stole - ale o kurde? Nadal zyje i mam sie niezle - wlasnie porzadnie zjarany. Pomyslcie lepiej co czuja rodzice, kochajacy dziecko, ktore zabralo ze stolu dilpaka bo male 2- letnie dzieci interesuja sie wszystkim i zostalo przez nich, jak mozna sie domyslic, zawiezione do szpitala a w efekcie ich zdrowej reakcji odbiera im sie kogos kogo kochaja najbardziej na swiecie? W swiecie w ktorym w krajach rozwinietych - zazywa ten czy inny narkotyk - lacznie z alkoholem, jakies 90% spoleczenstwa - oskarzanie kogos o ciezkie przestepstwo za kazdym razem gdy znajduje sie przy nim (nich) uzytkowe ilosci narkotykow - bo 15 tabletek xtc i te trzy gramy fety to ilosc smieszna - na dwie osoby, dajmy na to na impreze czy dwie, czestujac przy tym znajomych (albo i nie ;) ). A jesli chodzi o falszowanie ilosci dilerskich dzialek - to takie sciemnianie to typowy zabieg policji zeby mydlic oczy opinii publicznej na temat ciezkosci popelnionego przestepstwa, zeby zyskac jego TEPE POPARCIE wlasnie. Jak na zalaczonych paru postach powyzej mozna zaobserwowac.
mon (niezweryfikowany)

no nie mów, że rodzice którzy mają dziecko i ćpają amfę są normalni i nie należy ich łajać za krzywdę tego dziecka, być może na całe zycie!!
Smrygeddon (niezweryfikowany)

dokladnie to mam na mysli. Jeszcze niedawno amfetamina byla w Polsce sprzedawana w aptekach. Ciekaw jestem ilu z waszych rodzicow ktorzy studiowali mialo do czynienia z amfetamina. Byla uzywana rownie ochoczo co dzisiaj tussipect. Oczywiscie naduzywanie amfetaminy prowadzi do choroby, ale eskalowanie szkod w niczym nie pomoze. Jezeli rodzice sa rzeczywiscie uzaleznieni to odebranie im dziecka prawdopodobnie pograzy ich jeszcze bardziej. Nie mowiac czym to jest dla dziecka. Czy je bili jak to sie zdarza naszym swoiskim polskim alkoholicznym rodzinom? To co sie zdarzylo bylo poza tym jednorazowym wypadkiem - a nie REGULA. Niestety nasze durne prawdo po prostu zniszczy ta rodzine nie ogladajac sie na skutki bedzie sobie egzekwowalo w przekonaniu ze jest jedyne i sluszne.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Siemka czytelnikom. Dla wielu z Was może to być nic nadzwyczajnego natomiast dla mnie to było dosyć dziwne. Może zacznijmy od tego, że dropsy zawsze mocno na mnie działają. 100-150mg emki to dla mnie wystarczająca dawka. Powyżej jest okej, aczkolwiek lepiej, żebym był z kimś, bo jak to po emce Kocham wszystkich ludzi(Nie chcę mi się już nawet próbować myśleć. Całkowicie oddaję się substancji) . Wale browar na codzień. Więc jak codzień wypiłem kilka. Wtedy 5/6 przed dropsem

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: lekki niepokój z przewagą ciekawości, dobre nastawienie. Setting: ładna lipcowa pogoda, park z lasem za miastem.

Działo się to w lipcu 2015 roku.

 Wracając z pracy do domu otworzyłem skrzynkę na listy jak codziennie. Oprócz typowego syfu i spamu znajdowała się tam biała koperta opatrzona logiem kancelarii prezydenta RP...

  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)
Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

  • DXM
  • Fluoksetyna
  • Marihuana
  • Tripraport

Zajarany nowym doświadczeniem

Szedłem na imprezę z kolegą, po drodze uznaliśmy, że weźmiemy DXM.

To był kolegi pierwszy raz z DXM, mój jakoś dziesiąty, ale nigdy z niczym tego nie mieszałem.

T+0

zarzuciłem 180mg, kolega 120mg

T+30

Odczuwalne pierwsze efekty, zwiększona pewność siebie, zero lęku, spotkałem się z innymi uczestnikami imprezy, normalnie bym się albo nie odzywał za bardzo, albo się jąkał, a tym razem normalnie mi się rozmawiało

T+60