Narkotyki zbierają żniwo w USA. W Portland ogłoszono 90-dniowy stan wyjątkowy

W USA od kilkunastu miesięcy obserwowany jest wzrost liczby zgonów z powodu przedawkowania narkotyków. Główną przyczyną śmiertelnego żniwa jest fentanyl — narkotyk 100 razy silniejszy niż morfina i 50 razy niż heroina. W ramach walki ze stosowaniem fentanylu urzędnicy w Portland ogłosili 90-dniowy stan wyjątkowy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.onet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

215

W USA od kilkunastu miesięcy obserwowany jest wzrost liczby zgonów z powodu przedawkowania narkotyków. Główną przyczyną śmiertelnego żniwa jest fentanyl — narkotyk 100 razy silniejszy niż morfina i 50 razy niż heroina. W ramach walki ze stosowaniem fentanylu urzędnicy w Portland ogłosili 90-dniowy stan wyjątkowy.

W Oregonie wzrost ten zbiegł się z dążeniem do dekryminalizacji używania większości narkotyków, w tym właśnie fentanylu. We wtorek urzędnicy miasta oświadczyli, że możliwość otwartego zażywania narkotyków bardzo szkodzi Portland. Już od kilku lat miasto boryka się z bezdomnością i narkotykami. Wiele dużych firm i mieszkańców przeniosi się w spokojniejsze rejony.

W Portland ogłoszono 90-dniowy stan wyjątkowy

Według hrabstwa Multnomah, w którym znajduje się Portland, liczba zgonów spowodowanych przedawkowaniem fentanylu, wzrosła o 533 proc. w latach 2018–2022.

Gubernator Tina Kotek, ogłaszając stan wyjątkowy, przyznała, że miasto ponosi "szkodę gospodarczą i reputacyjną" właśnie z powodu fentanylu.

Nasz kraj i nasze państwo nigdy nie widziały narkotyku tak śmiertelnie uzależniającego i wszyscy zastanawiają się, jak zareagować.

– powiedziała w oświadczeniu.

Ponadto ogłosił nowe działania w celu rozwiązania problemu. Utworzono m.in tymczasowe "centrum dowodzenia, w którym pracownicy stanu, hrabstwa i miasta będą się zbierać, aby koordynować strategie i działania reagowania".

Zapowiedziała również kampanię promującą profilaktykę i leczenie uzależnień od narkotyków.

"Następne 90 dni zaowocuje bezprecedensową współpracą [...]" – dodała na koniec oświadczenia.

"Narkotyk zombie" zbiera żniwo w USA

"Narkotyk zombie" lub inaczej tranq to środek odurzający, który w ciągu kilku ostatnich lat zaczął w olbrzymim tempie rozprzestrzeniać się po Stanach Zjednoczonych, wywołując skokowy wzrost ofiar śmiertelnych.

Tranq jest również nazywany "narkotykiem zombie". Powstaje z połączenia opioidu — takiego jak fentanyl — z ksylazyną, środkiem stosowanym w weterynarii. Wywołuje trudności z poruszaniem się. Dodatkowo po jego zażyciu na skórze pojawiają się gnijące rany.

Oceń treść:

Average: 3 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pierwszy raz

Duża ilość alkoholu, domek na wsi w ciepły czerwcowy wieczór.

Czerwiec 2016 rok:
Impreza planowana od tygodnia doszła do skutku. Było na niej łącznie 5 osób. Ja ze swoimi trzema dobrymi ziomkami których będę oznaczał C, K i M a do tego dziewczyna kumpla (E) która nie była zbyt mile widziana.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Dom, długo wyczekiwany trip. Przygotowane farbki, kocyki, muza, zajebioszka.

Tęskniłem. 

Chciałbym czuć to już zawsze.

Własnie skończyłem jeden z najmocniejszych tripów w życiu.

Ale od początku.

 

Jakiś czas temu pisałem, że czas na trip, muszą być grzyby itp. ale zdecydowałem się na trufle. Jako, że daaaaaaaaaaawno nie tripowałem to zakupiłem najsłabsze - mexican, ledwie dwa i pół na pięć w skali mocy. A tutaj psikus był niemały, bo zmiotły mnie jak ŻADNE wcześniej.

  • Kofeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Pozytywny nastrój, jesienny wieczór, sam w swoim pokoju.

Słowem wstępu, poznawaniem działania różnorakich substancji psychoaktywnych, zainteresowałem się między 6 klasą, a pierwszą gimnazjum. Poznawaniem świata i podważaniem wszystkich jego reguł, według własnej woli, dużo wcześniej. Pierwszy dżosz wleciał koło 13 roku życia, pierwsze kaszlaki rok później, a 3 lata później, zainteresowałem się chodzeniem na praktytki z badań nad stymulantami w domach znajomych. I mimo, że wtedy wyglądało to jak najlepszy dla mnie okres, to była to zgubna droga. Nie powiem że na dno, bo w szerszej perspektywie kurewsko na szczyt (chociaż jeszcze do niego daleko).

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

SET Ja: podekscytowany, podniecony, nieco przestraszony P:wyluzowany, podniecony R:troche zestresowany SETTING piękna pogoda, dobre wibracje

Potrzebuje wieczności na zgłębienie tego, na co patrzę
a za chwilę patrzę
na coś innego

Dzieci z mięsa