Info od moderacji: Zmieniono substancję na "mieszanki ziołowe". Opisane efekty z pewnością nie mogły być wywołane marihuaną!
Wydarzyło się to jakiś czas temu i średnio pamiętam co konkretnie się działo, ale myślę, że warto to opisać.
Coraz więcej seniorów 65+ próbuje marihuanę, a niektórzy robią to po raz pierwszy. Według corocznego Narodowego Sondażu Używania Narkotyków i Zdrowia, ponad jedna trzecia osób w wieku 65 lat i starszych próbowała marihuany co najmniej raz w swoim życiu, co stanowi trzykrotny wzrost od 2009 roku.
Coraz więcej seniorów 65+ próbuje marihuanę, a niektórzy robią to po raz pierwszy. Według corocznego Narodowego Sondażu Używania Narkotyków i Zdrowia, ponad jedna trzecia osób w wieku 65 lat i starszych próbowała marihuany co najmniej raz w swoim życiu, co stanowi trzykrotny wzrost od 2009 roku.
Pięć procent osób powyżej 65 roku życia przyznało, że zażywało marihuanę w ciągu ostatniego miesiąca, w porównaniu z 24% osób w wieku 25 lat i młodszych, wynika z tego samego badania. Osoby starsze używają marihuany w celu uśmierzania bólu lub radzenia sobie z bezsennością.
Około jednej czwartej osób starszych, które korzystają z marihuany, to osoby, które zaczęły jej używać po eksperymentach w młodości na koncie, wynika z badania przeprowadzonego w Kolorado w 2019 roku. Natomiast nowi konsumenci, którzy nigdy nie palili w młodości, to przeważnie starsze kobiety i dobrze wykształcone osoby z problemami zdrowotnymi.
Wiele sklepów oferuje zniżki dla osób starszych, a niektóre produkty są dostosowane do seniorów i zawierają niższe poziomy THC.
Badania nad wpływem marihuany na zdrowie osób starszych są w początkowym stadium, częściowo z powodu federalnego zakazu finansowania badań nad marihuaną, który został uchylony dopiero niedawno. W 2020 roku stan Illinois stał się jedenastym stanem, który zalegalizował marihuanę do użytku rekreacyjnego. Rekreacyjne używanie marihuany jest teraz legalne w 23 stanach.
Długo wyczekiwane drugie palenie, pozytywne nastawienie, lekki strach
Info od moderacji: Zmieniono substancję na "mieszanki ziołowe". Opisane efekty z pewnością nie mogły być wywołane marihuaną!
Wydarzyło się to jakiś czas temu i średnio pamiętam co konkretnie się działo, ale myślę, że warto to opisać.
DES MOINES w stanie Iowa (10 Czerwiec 2002 roku, godzina 10:38)
Dla obcych, Debra Breuklander wygladała na niezmordowaną samotną matkę trojga dzieci. Miała nienaganny dom na przedmiesciach zamieszkanych przez klasę średnią, doskonałą wiarygodność kredytową, była też przewodniczącą komitetu rodzicielskiego w szkole, do której uczęszczały jej dzieci.
Była także uzależniona od metaamfetaminy i sprzedawała ją by związać koniec z końcem.
Jarałem z dwoma "koleżkami". Jeden z nich był obyty z tematem i objaśniał nam, co może nas spotkać oraz jak na to się przygotować. Jaraliśmy u drugiego "koleżki: na strychu gospodarczego budynku. Dość dobrze ich znałem albo tak mi się wydawało.
Cała akcja miała miejsce w te wakacje. Już od 1 klasy liceum chciałem zajarać, ale obawiałem się, że trafię na chujowy towar lub ludzi, którzy sprawią, że będę mieć jakieś bad tripy czy coś w tym stylu. Z ratunkiem przybył koleżka z gimbazy, który obiecał, że załatwi świetny temat i wszystko będzie pięknie. Jak obiecał, tak zrobił i już w lipcu mogłem spróbować tej magicznej roślinki.
Tera dochodze do siebie a wlasciwie dochodze do chwili wolnej
kiedy moge pisac. Od rana zrobilem juz tyle ze sam sie dziwie.
Jeden z najdziwiniejszych Sylwkow w moim life`ie :)
Normalne bylo ze 1 stycznia oznaczal dla mnie brak glosu,
zakwasy i kac total od bezrozumnej mieszanki swiatow - czyli far niente.
A dzis zasuwam jak maly motorek.