Dyskotekowi kierowcy ćpają i piją

Co tydzień ruszają na wiejskie dyskoteki. Czasem w polonezie jedzie osiem młodych ludzi, a kierowca ledwo widzi drogę przez przepite oczy. Ankieta przeprowadzona w Łódzkiem jest zatrważająca: młodzi kierowcy piją i ćpają

Alicja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1053

Co tydzień ruszają na wiejskie dyskoteki. Czasem w polonezie jedzie osiem młodych ludzi, a kierowca ledwo widzi drogę przez przepite oczy. Ankieta przeprowadzona w Łódzkiem jest zatrważająca: młodzi kierowcy piją i ćpają Policja i ankieterzy Pracowni Badań Społecznych na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi postanowi zbadać, kim są dyskotekowi kierowcy, którzy co tydzień ruszają samochodami do wielkich wiejskich dyskotek. Ankieterzy odwiedzili 25 klubów w województwie. Przeprowadzili blisko tysiąc wywiadów z ich bywalcami. Wyniki są zastraszające.

- Co piąty ankietowany w ciągu ostatniego roku widział, że pojazdem kieruje osoba będąca pod wpływem narkotyków - opowiada Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Ponad połowa ankietowanych była świadkiem kierowania przez pijanych. Co dwunasty młodzieniec przyznał ankieterom, że prowadzi po wódce, a pięć procent młodych ludzi - że jeździ bez prawa jazdy. Podczas programu policjanci zatrzymali 14 pijanych kierujących, dwóch prowadziło pod wpływem narkotyków.

To pierwszy w Polsce taki projekt realizowany w rejonach dyskotek, klubów muzycznych i pubów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
niech sie dziwią...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Substancja: 750mg bromowodorku dekstrometorfanu w tabletkach po 15mg

Wiek, waga: 19lat, 60kg

Exp: Benzydamina, DXM, THC (marihuana, haszysz), Etanol, nikotyna, kofeina

S&S: Magiczna polanka w lesie otoczona zewsząd drzewami, wnętrze fiata 126p, dom T

Towarzysze podróży: A (600mg), S (450mg), T (trzeźwy opiekun)

  • 2C-P
  • Diazepam
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Katastrofa
  • Marihuana

Moje dwupokojowe mieszkanie, w którym zostałem sam na weekend.

Była niedziela, a ja miałem odpocząć. Moja dziewczyna wracała w poniedziałek rano, miałem się obudzić i wyjść po nią na przystanek, brzmiało jak dobry plan.

Wieczorkiem wypiłem końcówkę GBL'a, zapaliłem małe conieco i oglądałem sobie jakiś film, typowy chillowy niedzielny wieczór. W pewnym momencie stwierdziłem, że chyba go trochę marnuję, bo w sumie poniedziałek wolny, spać nie muszę, więc coś można by porobić.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • Ayahuasca
  • Tripraport

mniej więcej raz na tydzień przyjmowałem wieczorem swój sakrament i niedługo potem szedłem do łóżka. Zgaszone światło, wokół spokój i cisza, nikt nie przeszkadza. Gdy akurat miałem kiepski nastrój albo byłem chory to sobie odpuszczałem.

Niniejszy tekst to opis i podsumowanie doświadczeń moich dwunastu sesji ayahuascowych odbytych na przestrzeni trzech miesięcy. 

randomness