W. Brytania: Polak przyłapany na przemycie kokainy z Meksyku

25-letni Polak Krzysztof Z. został zatrzymany przez brytyjską służbę graniczną na lotnisku w Birmingham, gdy próbował wwieźć 5 kg kokainy - poinformował brytyjski urząd celny (HMRC). Krzysztof Z. został aresztowany pod zarzutem przemytu narkotyków.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

820
25-letni Polak Krzysztof Z. został zatrzymany przez brytyjską służbę graniczną na lotnisku w Birmingham, gdy próbował wwieźć 5 kg kokainy - poinformował brytyjski urząd celny (HMRC). Krzysztof Z. został aresztowany pod zarzutem przemytu narkotyków. Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego Polak przyleciał samolotem z Cancun w Meksyku. Kontrola jego walizki i bagażu podręcznego ujawniła dwa opakowania białego proszku, który po zbadaniu okazał się kokainą. Czarnorynkową wartość narkotyku oszacowano na co najmniej 200 mln funtów szterlingów. Krzysztof Z. stanie w czwartek przed sądem pokoju (magistrackim) w Solihull i zostanie formalnie oskarżony. Sąd wyznaczy termin merytorycznego postępowania i zadecyduje o kwestiach proceduralnych.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

musiu (niezweryfikowany)

ale przeciez 5000gram razy 50 funtow to jest 250000 funtow a nie 200mln ?? !! :O komus sie cos pomylilo. szkoda tylko ze naszego zwineli ;/
musiu (niezweryfikowany)

ech ta gazeta.pl , nawet liczyc nie potrafia ...
Anonim (niezweryfikowany)

tak hahaha wychodziłoby 40000 funtów za gram
winithebuch (niezweryfikowany)

hej, a moze ci z gazety za tyle kupuja??;p
winithebuch (niezweryfikowany)

hej, a moze ci z gazety za tyle kupuja??;p
syncro

Ciekawe, ze brytyjskie zrodla podaja 500 tys. funtow. http://www.sundaymercury.net/news/midlands-news/2008/11/06/polish-man-charged-over-birmingham-airport-cocaine-find-66331-22195407/
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Od tygodnia planowałem tego tripa, choć w dniu kiedy miałem wziąć grzyby nie byłem przekonany czy serio chcę to zrobić. Akcja rozgrywa się w pokoju oświetlanym ciepłym, żółtym światłem, na linii mam mojego bardzo dobrego znajomego, a w tle muzykę klasyczną. Nie miałem żadnych oczekiwań, chciałem się zaskoczyć i to się udało.

T-00:00

23:49 - jem pierwszą dawkę grzyba, około 1g, pomimo wcześniejszego zawahania czy to dobry pomysł jestem pewny siebie i gotowy na wszystko

T+00:20

zaczynają się pojawiać pierwsze objawy, jest mi cieplej, pocę się i zaczynam być rozkojarzony, ale to nic wielkiego

T+00:30

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

Set: z początku pozytywne. Setting: miasto, pub, pizzeria, las.

Piszę to teraz, dzień po wydarzeniach z 22.12.2012r., póki pamięć z tamtej feralnej nocy jest świeża. Tak, był to mój osobisty, spóźniony koniec świata.

14:00 - "Nieoczekiwany zwrot akcji."

  • Marihuana


  • nazwa substancji - dropsy kolorki, baczka (ecstasy i marihuana - redaktorka)

  • poziom doświadczenia użytkownika - hehe .. zaawansowany :) (już nie dziewice - redaktorka)

  • dawka - 3 dropsy , 2 doustnie jeden w nocha ..

  • "set & setting" - dwa światy ...

  • efekty - piekne czarne oczy :) delikatnie zmieniona twarz, błogostan


  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Miks

Chłodny listopadowy dzień, ulice i środki komunikacji miejskiej Trójmiasta, zimny i niewygodny garaż na jakimś zadupiu, wspaniały humor w związku ze spotkaniem z moimi ulubionymi ćpunkami ;) Kompania w składzie: ja, Bill, Ironia, McOffsky, Jezus i koleżanka spoza forum - D.

   Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.