Niedawno odkopałem mój raport z MIPLI i ze względu mało opisów tejże substancji, chętnie podzielę się moim doświadczeniem. Przyjęta przeze mnie dawka to 200mcg.
T+0
Kartonik cały biały, posmak leciutko gorzkawy, szybko jednak przestaję go czuć.
T+0.20
Rozpuścił się, biorę łyka Fanty i mykam w stronę małej, lokalnej imprezki-koncertu.
T+0.30
Komentarze
amfetamine juz 7 lat jakos niemam tych objawow wiem zabija jak wszystko w jedzeniu we wszystkim masz teraz chemie i przez to jestesmy mniej odporni a powiedz do czego prowadzi alkohol i pikantne jeedzenie tez niszczy twe nerki chamuje przepływ krwi przez zbierajacy sie cholesterol co prowadzi do cukrzycy i innych chorob a tak wogole to dawka smiertelna to jest duzo w zyciu bym tyle naraz nie wciagnol a bralem dluge krechy ogolnie nie jestem za tym gdyż uzależnia tylko psychicznie jak szlugi czy alkohol i dalej zyje miewam sie dobrze bardzo dobrze chociaz łamie prawo ale sprawiedliwości niema pieski szczekać i do budy elo!!!!!!!!