Areszt. Głoduje, bo chce legalizacji marihuany

Artur Radosz, czołowy bojownik o złagodzenie polityki narkotykowej w kraju, od środy głoduje w Zakładzie Karnym w Białej Podlaskiej - pisze "Dziennik Wschodni".

Alicja

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

1246
Artur Radosz, czołowy bojownik o złagodzenie polityki narkotykowej w kraju, od środy głoduje w Zakładzie Karnym w Białej Podlaskiej - pisze "Dziennik Wschodni". Pochodzący z Katowic Artur Radosz to znany aktywista działający na rzecz legalizacji marihuany. Warszawski sąd skazał go za przekraczanie wschodniej granicy z narkotykami. Kara - ponad miesiąc w więzieniu w Białej Podlaskiej,. Na stronie www.wolnekonopie.pl bronią go. Nazywają Radosza "aktywistą i bojownikiem o wolność dla ganji" - Głodówkę będę prowadził dopóki polski Parlament nie podejmie tej problematyki. W wyniku egzekucji wyroku straciłem pracę i mieszkanie. Po wyjściu z więzienia wyląduję na bruku bez środków do życia. Faktycznie pozostaje sięgnąć po heroinę, tylko czy to jest właściwą polityką przeciwdziałania narkomanii? - pyta na tej stronie internetowej Artur Radosz. Bogusław Woźnica, dyrektor bialskiego Zakładu Karnego, potwierdziła "Dziennikowi Wschodniemu", że Radosz głoduje od środy. - Nie korzysta z naszych posiłków. Jeśli nadal będzie głodować, konieczne stanie się umieszczenie go w izolatce. Nie możemy karmić więźnia siłą. Pozostaje apelowanie do jego woli. Dopiero, kiedy będzie osłabiony, trafi do szpitala, a tam można wobec głodującego podać kroplówkę - wyjaśnia dyrektor. Radosz, pochodzący z Katowic programista od 2003 roku zajmuje się obroną praw osób używających nielegalnych "miękkich" narkotyków. Był członkiem grupy zadaniowej oraz komitetu sterującego Europejskiej Koalicji dla Racjonalnych i Efektywnych Polityk Narkotykowych ENCOD. Niedawno powołał podobną organizację w naszym kraju - Polską Fundację Polityki Narkotykowej Transformacja. Jej zadaniem jest wspieranie prac nad reformą polityki narkotykowej oraz podtrzymywanie debaty społecznej w tej sprawie w kraju i w Europie.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)

Komentarze

kolaborant (niezweryfikowany)

slu nie jest z katowic... Musieli coś przewałować, aby go skojarzyć z lewicą.
hyc (niezweryfikowany)

zgadza sie, Slu nie jest z Katowic ani z Warszawy jak to napisane jest pare postów dalej tylko z Poraja ale w zasadzie mniejsza o to.
Justyna Lewandowska (niezweryfikowany)

Artur nie jest z Katowic jak napisała gazeta, ale z Warszawy. Ale ważniejszy jest fakt, iż nie został umieszczony w zakładzie karnym, bo przekraczał granicę państwa z trawą w kieszeni, ale dlatego, że został w 2006 r skazany za posiadanie grama trawy. Skazany na karę grzywny, której nie był w stanie uiścić. Więc zamieniono ją na karę pozbawienia wolności.
Astacus (niezweryfikowany)

Nie jestem w stanie za wiele pomóc w tej sprawie. Jednak trzymam kciuka za Artura, niech się nie da stłamsić :(.
Anonim (niezweryfikowany)

Oświadczenie Artura Radosza Artur Radosz przeniesiony do innego zakładu karnego. Głodujący w proteście czynienia przestępcami użytkowników narkotyków Artur Radosz został przeniesiony do Aresztu Śledczego Warszawa-Mokotów, ul. Rakowiecka 37. Zapraszam dziennikarzy do wizyty celem sprawdzenia nieprawdziwych informacji podanych przez Super Ekspres. Więcej informacji na stronach: www.hyperreal.pl; www.wolnekonopie.pl. W celu uzyskania zgody na widzenie proszę kontaktować się z dyrekcją aresztu śledczego.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • Katastrofa
  • Kodeina

Moj pokoj, spokoj. Bylam chora, mialam katar, zatkane zatoki i bol gardla, przecenilam swoje mozliwosci. Nastawienie jak zawsze przy g m pozytywne, oczekiwalam najmocniejszego z dotychczasowych tripow z ta substancja.

Godzina 0 - Przed chwila wypilam gesta breje skladajaca sie ze startej galki muszkatolowej w ilosci trzech orzechow oraz wody. Miksture przegryzlam fantastycznym jogurtem malinowym. Jest godzina 19:05, a ten trip report zamierzam pisac na biezaco, co wlasnie robie.

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Domowe Zacisze z przyjacielem, pusta chata na wsi, rodzina wyjechała. Nastawienie pozytywne.

Trip ten miał miejsce około 4 lata temu, skutki tego przeżycia odczuwam w małym stopniu do dziś. Jako, że było to dawno temu i działo się wtedy bardzo dużo, przy czym background też jest ważny, postaram się utrzymać fakty zwięźle i rzeczowo.

Background:

  • MDMA (Ecstasy)

randomness