16-latek miał przy sobie 580 tabletek ecstasy

Policjanci z Kutna zatrzymali 16-latka, który próbował ukryć przed kontrolą torebkę z tabletkami ecstasy.

a.

Kategorie

Źródło

Policja.pl

Odsłony

1150
Policjanci z Kutna zatrzymali 16-latka, który próbował ukryć przed kontrolą torebkę z tabletkami ecstasy. Podczas kontroli samochodu, którym podróżował razem z 20-letnim kolegą, zabezpieczono 580 tabletek tego narkotyku. Starszemu z zatrzymanych grozi do 3 lat więzienia, sprawę młodszego rozpatrzy Sąd Rodzinny i Nieletnich. 25 stycznia około godziny 19.25 w okolicy dworca kolejowego w Kutnie policjanci zatrzymali do kontroli samochód marki BMW na belgijskich tablicach rejestracyjnych. W samochodzie siedzieli dwaj młodzi mężczyźni, którzy początkowo nie chcieli wysiąść z pojazdu. Po kilku minutach młodzieńcy – mieszkańcy Gostynina w woj. mazowieckim opuścili samochód. Policjanci zauważyli, że młodszy z nich – 16-latek wysiadając z auta wyrzucił pod samochód swoją czapkę. W czapce policjanci znaleźli torebkę z tabletkami ecstasy. Kolejne narkotyki odnaleźli na siedzeniu samochodu. Łącznie zabezpieczono 580 sztuk odurzających tabletek. Ponadto starszy z mężczyzn – 20-latek posiadał przy sobie 0,27 grama amfetaminy, a badanie narkotesterem potwierdziło, że znajduje się pod działaniem narkotyków. Mieszkańcy Mazowsza zostali zatrzymani. 16-latek w obecności matki wyjaśnił, że tabletki ecstasy znalazł na ulicy w rodzinnym Gostyninie i nie wiedział, że są to narkotyki. Natomiast jego starszy kolega przyznał się, że zakupił amfetaminę na własny użytek od nieznanego mu mężczyzny w Gostyninie – potwierdził też zażycie części narkotyku. 20-latkowi przedstawiono zarzut posiadania środków odurzających – czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności nawet do 3 lat. Sprawą 16-latka "zajmie się" Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Matus (niezweryfikowany)

W miarę dobrze to rozegrali.
Anonim (niezweryfikowany)

Tak to rozgrywać takie sprawy to chyba tylko w jakimś zapyziałym Kutnie, spróbuj tak do psa powiedzieć w Warszawie, czy jakimś z większych miast. Możesz tylko w mordę dostać...
fn1oo (niezweryfikowany)

Ale nie zmienia to faktu, że wg. tego co artykuł mówi kolesie się ładnie wykręcili.
k-j (niezweryfikowany)

moze i dostaniesz w morde, ale zagoi sie, a jak sie przyznasz, to row ci sie nie zagoi przez te 3 lata.
Anonim (niezweryfikowany)

Pięknie wyliczyli 0.27gr.
Anonim (niezweryfikowany)

Sie pewnie zdeka zdenerwoał ten małolat:D Tyle szmalcu mu poszło;/naweta ja bym sie Wkurwił Mnie prawie złapali z 100;/ Ale uciekłem:p
Anonim (niezweryfikowany)

Niby wszystko ok, ale sąd nie uwierzy, bo skoro nie wiedział że to narkotyki to po co próbował je ukryć... a ten 20 latek no cóż hmmm prawo jest prawem nawet za posiadanie na własny użytek dostanie zawiasy. Dla mnie WTOPA
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Moje mieszkanie, od niecałych 2 miesięcy wolne od rodziców, mała posiadówka, zero jakichś większych komplikacji :)

Kilka godzin wcześniej....

  • Pseudoefedryna

No wiec pewnego dnia poczulem sie bardziej chory na grypke niz zawsze, skorzystalem wiec z okazji, skoczylem do apteki i oprocz gripexu, chcialem kupic tez tussi.. ale nie bylo, pewnie wszyscy kupuja hurtowo ;), byl natomiast sudafed, w cenie 12 zl (za 12 tabletek), ale czego sie nie nie robi dla dobra nauki.

W drodze powrotnej czytam ulotke, a tam mila informacja, jedna tabletka zawiera 60 mg ch.pseudoefedryny. Wiec, zdaje sie, 4 razy wiecej niz tussi.

  • Amfetamina
  • Inne
  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Zajebiście się czułem ogólnie, feta dawała uczucie błogostanu, zajebiście się gadało. Zapaliłem to chaotycznie-spontanicznie za supermarketem kiedy miałem udać się na małe zakupy.

Po raz kolejny moja nieciekawa historia z dopalaczami zaczęła się spontanicznie, znowu przez przypadek spotkałem kogoś kto miał ''palenie''. Jako że byłem już dosyć nafutrowany a w takim stanie mały buszek dawał przyjemne uczucie błogostanu, euforia zaczyna uderzać falowo i ogólnie człowiek się zajebiście czuje. Ale wracając do opisywanych tu wydarzeń, spotkałem przed supermarketem zachodniej sieci mojego dosyć dobrego kolegę, nazwijmy go D - o tak, D jak debil do niego pasuje. 

  • 2C-B
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie psychiczne: czwarty dzień przerwy od substancji, ogromny głód narkotykowy. Miejsce: lasek koło domu i jego okolice.

Dzień rozpoczął się nad wyraz pozytywnie, wstałem wcześnie rano do roboty, wyspany i w dobrym humorze. Był to czwart dzień przerwy po weekendowym maratonie podawania stymulantów dożylnie i donosowo. Mój stan psychiczny znacznie się poprawił i praca fizyczna mijała mi nadspodziewanie dobrze. Zmieniło się to na chwilę przed końcem pracy, kiedy dowiedziałem się, że znajomy z którym ostatnio poleciałem, dostał całkiem sporą sumę pieniędzy.