Dziadek karmił kanarki ziarnami konopi, może nie pójdzie siedzieć

Oryginalny pokarm serwował swoim kanarkom 70-letni mieszkaniec Dąbrówek na Podkarpaciu.

syncro

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

2981
Oryginalny pokarm serwował swoim kanarkom 70-letni mieszkaniec Dąbrówek na Podkarpaciu. Policjanci odwiedzili wczoraj starszego pana, ponieważ otrzymali informację, że w jego ogrodzie rosną konopie indyjskie. Rzeczywiście rosły - w sumie trzydzieści krzaków w różnych zakątkach ogrodu. Właściciel, utrzymuje, że rośliny wyrosły same. 70-latek jest miłośnikiem kanarków, ma ich kilkadziesiąt. Jak wyjaśnił, karmi je ziarnami konopi, a odchody wyrzuca do ogrodu. Zauważył kiedyś, że tam, gdzie je wyrzucił, kiełkują rośliny. Postanowił ich nie wyrywać, bo miał nadzieję, że będzie mógł z nich zebrać ziarna dla swoich ptaków. Nie miał pojęcia, że popełnia przestępstwo. Policjanci wyrwali rośliny. Dotychczasowe ustalenia potwierdzają wersję mężczyzny. Mimo to postawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa. Uprawa maku lub konopi indyjskich bez zezwolenia grozi karą do 2 lat więzienia. 70-letni miłośnik kanarków może liczyć na warunkowe umorzenie.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

LeszekMiller (niezweryfikowany)

Zaraz...przecież tam sieja jest ? Głupki...
katul (niezweryfikowany)

takiej pewnie tez nie mozna hodowac bez zezwolenia.
Aspirant Zdenob... (niezweryfikowany)

Ten 'dziadek' to grozny przestepca o pseudonimie Hurtownik, ktory zaopatrywal w narkotyki polowe wojewodztwa podkarpackiego. Jego zatrzymanie jest kolejnym krokiem zblizajacym nas do rozbicia mafii narkotykowej handlujacej 'smiercia' w szkolach i przedszkolach we wschodniej Polsce. Nawiasem mowiac mam nadzieje, ze razem z chlopakami dostaniemy od komendanta jakis medal albo i dwa...
Anonim (niezweryfikowany)

jak to ? heńka chcą zamknąć ? to do kogo ja będzię po stuff wpadać ? :< i jeszcze rośliny zabrali :( ważne, że kolejny sukces policji w walce z narkobiznesem. GRATULUJĘ PANOWIE !
Anonim (niezweryfikowany)

Kolejny sukces w walce z narkobiznesem xD
Anonim (niezweryfikowany)

szczyt konfidenctwa...
Anonim (niezweryfikowany)

Niektórym to niedługo dupy pęknom! Pierdoleni konfidenci jebać ich! (nie chodzi tu o to że popierdam narkotyki, sam nie raz pale i nic tego nie zmieni) pozdro
REVEL (niezweryfikowany)

Komedie Kur** Hwdp na zawsze !!!!
Anonim (niezweryfikowany)

policji gratuluje, ale pragne dodac, ze powinno sie zarekwirowac rowniez kanarki, ktore nasiona konopne spozywaly, przeciez ile nowych krzakow z tego GÓWNA wyrośnie. pozdrawiam cHWDP
Zajawki z NeuroGroove
  • GHB



hej ho Wielki Otworze !






ot, worze !






ot, sie woże ?






woże sie po miesice


jeszcze wiencej em-ce






  • LSD-25
  • Pierwszy raz

przystanek Woodstock poraz 9, a więc znane i lubiane otoczenie. Nastawienie pozytywne, długo oczekiwana ciekawość.

Ogólnie nie przepadam za narkotykami.. bywało, że dość często paliłem (takie środowisko), parę razy wciągałem.

  • DOC
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • MDMA

Domówka, kilkanascie osób każdy naćpany, głośna muzyka techno / electro

Po tym tripie ledwo uszliśmy z życiem, całość trwała od soboty do około wtorku. Całość postaram się opisać w wielkim skrócie. Był to Mój największy i najbardziej niebezpieczny trip w życiu.

Sobota 17:00, T:00

Zarzucam z Damianem 4mg doca, i udajemy się do reszty ekipy która czeka na pixy. Później idziemy na impreze do jednego z nas.

Sobota 21:30 - 23:00, T:3:30 / 5:00

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Dobry nastrój, podekscytowanie. Dom kolegi.

 Jestem po mojej pierwszej podróży. Wspomnę od razu, że na początku trip miał odbyć się w lesie, ale nie wypalił przez parę czynników. To nie ma znaczenia, natomiast wybór miejsca padł na dom kumpla.

 Słowem wstępu: tego, co doświadczyłem przez 4h podróży, tak mocno skondensowanych odczuć wręcz szaleństwa, nie dostarczyła mi żadna inna substancja. Odkryłem też, że jestem bardzo podatny na psylocynę i psylocybinę, ponieważ przy pierwszych wejściach już czułem, że będzie ostro i było. Mój trip był bardzo kontrastowy - dobra/zła strona, ale o tym zaraz.