Posłowie SLD: miękkie narkotyki dla wszystkich

Politycy lewicy pragną legalizacji tzw. miękkich narkotyków. Domagają się swobodnego dostępu do marihuany, haszyszu i LSD - pisze "Fakt".

Alicja

Kategorie

Źródło

FAKT

Odsłony

2490
Politycy lewicy pragną legalizacji tzw. miękkich narkotyków. Domagają się swobodnego dostępu do marihuany, haszyszu i LSD - pisze "Fakt". Jestem za legalizacją miękkich narkotyków. Marihuana wcale nie jest groźniejsza od alkoholu, więc czemu alkohol jest legalny, a marihuana nie? - zastanawia się Piotr Gadzinowski. Narkotykowe lobby w parlamencie wspiera również wiceprzewodnicząca Sojuszu Joanna Senyszyn. Tłumaczy "Faktowi", że obecny zakaz posiadania np. LSD daje policji możliwość nadużywania prawa. Teraz policjanci mogą podrzucić komuś woreczek z narkotykiem, a następnie zatrzymać go pod zarzutem jego posiadania - mówi Senyszyn. W Polsce aż 250 tysięcy osób ma kontakt z narkotykami.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Sundazed (niezweryfikowany)

Ludzie "lewicy", jak zwykle, szukają poparcia kreując się na obrońców interesów różnych uciskanych mniejszości. Odnoszę jednak wrażenie, że obietnice liberalizacji prawa narkotykowego to tylko kiełbasa wyborcza, haczyk na naiwnych. A po wyborach jak było, tak będzie... Zwłaszcza, że te czerwone świnie już rządziły. I co? I gówno - jeden Balicki wiosny nie czyni. Nie obiecuję sobie wiele po tych komuszych szmatach.
Son84 (niezweryfikowany)

Dokładnie, nie ma co wierzyć w te ich brednie!!! Powiem wiecej nawet jakby to była prawda i tak bym nie zagłosował na tych komunistów!!! SLD NIGDY WIĘCEJ !!!
Kreha (niezweryfikowany)

Fakt kłamie i takie artykuły w hyperreal nie powinny byc brane pod uwage, i tak zresztą ta strona powoli zaczyna "śmierdzieć"...niestety;/
Tele (niezweryfikowany)

LSD zamiast SLD!
Anonim (niezweryfikowany)

Ciekawe, na jaką partię w takim razie zagłosujecie. Na prawicowe, konserwatywne PO? I uważacie, że to w jakimkolwiek stopniu przybliży czasy legalizacji marihuany? Chociaż bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że w ogóle nie zagłosujecie - taak, najpier przesiedzicie w domu wybory, albo jeszcze lepiej, pójdziecie w ich dzień się napić albo zapalić, a potem będziecie narzekać, że polskie prawo jest złe. A że lewica, jeśli dojdzie do władzy, to nie zalegalizuje marihuany, jest niemal pewne. Taki pomysł nie cieszy się poparciem społecznym, więc jak mieliby to zrobić? Obawiam się, że wypowiedzi o legalizacji takie jak te mogą im jedynie zaszkodzić w wyborach. Natomiast na pewno SLD, czy teraz LiD, po dojściu do władzy nie zaostrzało by ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, jak to być może zrobi obecny sejm. Być może w pewnym stopniu by ją złagodził, np. zmniejszył kary itd. Dlatego nie rozumiem, na co wy chcecie głosować, jeśli nie na LiD.
redakcja

skoro nie ma na kogo glosowac, jedynym wyjsciem jest nie glosowac, i czekac, az sie system rozsypie im mniej osob bedzie bralo udzial w tym marketingowym spektaklu oszustow, tym szybciej to nastapi
blebleble87 (niezweryfikowany)

[quote=unknown]skoro nie ma na kogo glosowac, jedynym wyjsciem jest nie glosowac, i czekac, az sie system rozsypie im mniej osob bedzie bralo udzial w tym marketingowym spektaklu oszustow, tym szybciej to nastapi[/quote] heh tez tak kiedys myslalem, ale on sie nigdy nie rozjebie ;( babilon jest w glowach ludzi a nie fizycznie... i trzeba glosowac i droga ewolucji czynic zmiany a nie rewolucyjnie...
Anonim (niezweryfikowany)

PO prawicowa? PO jest partią socjalistyczną jak PIS zresztą. Ja będe głosował na Unie Polityki Realnej. Oni od początku są za legalizacją i to wszystkich narkotyków w myśl zasady "Chcącemu nie dzieje się krzywda".
Vtold (niezweryfikowany)

Wg mnie lepsze wasze "komuchy" niż kaczuchy bo jesli tych dwoch dalej bedzie przy wladzy to niedlugo po 22 z domu nie bedzie mozna wychodzic bez pozwolenia. Unia polityki realnej moze i od poczatku jest za legalizacja narkotykow ale powiedzmy sobie szczerze, oni nigdy nie dojda do wladzy. W przyszlych wyborach walka stoczy sie miedzy Pisiorami, Sld, Po i mam nadzieje ze wlasnie Sld je wygra. Pozdrawiam!
slu

chcialem tylko zauwazyc, ze sld jest jedna z partii tworzacych Lewice i Demokratow obok unii pracy, sdpl i pd, a i na tym sie nie konczy lewa scena bynajmniej faktem jest ze lewica jest najbardziej otwarta na racjonalna dyskusje, a to jest przeciez jedyny nasz sposob na zmiane nastawienia opinii publicznej - sorry, jak w holandii 30 lat temu startowal pierwszy coffeshop, tez nie miales takiego wsparcia spolecznego jak obecnie - szczegolnie poza amsterdamem najgorzej jest siedziec z zalozonymi rekami, a jesli juz nawet nie chce ci sie chodzic na wybory, to naprawde nie licz na jakiekolwiek zmiany co do podejscia polakow do walki o swoje prawa to ja juz sie nie bede wypowiadal...
Anonim (niezweryfikowany)

i nieprawda jest ze opowiedzenie sie za legalizacja jest chwytem wyborczym SLD nie dlatego ze do wyborow jest jeszcze duzo ale kurwa dlatego ze wiekszosc polaczkow jest przeciw legalizacji a wiec SLD sama siebie troche tym wkopuje a chwytem wyborczym byloby sprzeciwienie sie liberalizacji prawa narkotykowego faktem jest ze SLD jest najbardziej europejskie a im bedzie wieksza integracja z unia tym bedzie normalniejsze prawo i gospodarka....
Crusty (niezweryfikowany)

Aby wprowadzić racjonalną politykę narkotykową należy współpracować z siłami poltycznymi. To jedyny sposób. SLD jako jedyna formacja zaczyna mówić o kwestii legalizacji. Na ile jest to chwyt wyborczy a na ile autentyczny pomysł - tego nie wiem ale obstawiam raczej to drugie. Wiem natomiast jedno - zamiast pomstować na tą partię należy podjąć z nią dialog i wspierać w jej działaniach.
FEX (niezweryfikowany)

UPR jest za legalizacją nie słyszałeś ? warto poczytać www.upr.pl . A co do głosowania na tych czerwonych bandytów widocznie masz słabą pamięć …. . Ktoś wcześniej poruszył wątek że konserwatyści (PO to czystej krwi lewactwo i to najgorszego wydania bo podszywający się pod Kon-liberałów) są przeciwko narkotykom. Otóż jest to nieprawda !. prawdziwi konserwatyści kierują są za zasadą "Volenti non fit iniuria" ("Chcącemu nie dzieje się krzywda"). Chcesz bierzesz twoje życie twoja sprawa . !
slu

wszystko fajnie, tylko ze UPR nic nigdy dla naszej sprawy nie zrobil, chyba ze publikowanie przez fanatykow na tej stronie hasel o tym ze upr jest za mozna jako jakies dzialanie na rzecz sprawy nazwac inna rzecz, ze przeciez Pani Pitera wywodzi sie z UPR, a popatrz co mowi...
Anonim (niezweryfikowany)

Coś Ci się wyraźnie pomieszało. Jedyne, w czym masz rację, to to, że UPR jest za legalizacją narkotyków.
::manolo::Jawor:: (niezweryfikowany)

a ty ziomus,czyli panie "Anonim" nie fisiuj i podkręcaj tematu polityki głosowania.Mam także delikatna prośbe do Ciebie aby nie traktować amatorów tkz."blunta"za nygusów,nierobów,oraz takich którzy nic soba nie reprezentują.Bo tak nie jest. Mało tego,ci którzy jak twierdzisz idą na parkową ławke napic sie i stopic "bluncika" zamiast iść na wybory,to tylko margines(oczywiście nic do nich nie mam).Ponieważ są tacy którzy systematycznie "bluncikiem"się raczą i piastuja takie stanowiska,maja taką wiedze,że aż w dupie by Cię zaszczypało z wrażenia(jeśli dostałeś kiedyś ostrego szpica w dupę to wiesz o czym mówie,jeśli nie to poproś kolegę) pozdrawiam wszystkich czytelników p.s-zawsze można zagłosować na partie "zielonych":) JAH
Anonim (niezweryfikowany)

Brakuje mi słów na Twoją głupotę i niezrozumienie tego, co czytasz.
Sizzla SmoKer (niezweryfikowany)

Zgadzam sie ale czemu nazywamy je miekkimi narkotykami... dla mnie nie ma miekkich i twardych tylko dziela sie na te do których mam dostep a do których nie... Marihuana jest i była i bedzie a ci co nie chca nie biora... ich sprawa a tak to policja co ma w magazynach...sami pala chamy i sie nie podzielĄ :D pzdr SizzlA SmoKEr
Anonim (niezweryfikowany)

Ej ludzie! kurde załóżmy jakąs partię nie wiem, cokolwiek co mogłoby coś zmienić i być w naszych rękach, ja już zaczynam kombinować w tą stronę...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Miks
  • Szałwia Wieszcza

Puste mieszkanie matki. Świeczki, kadzidła. Nastawienie: szeroko pojęty pozytywizm.

21.05.2008

I. WSTĘP

  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz

Miejsce : las , domek na drzewie Osoby : jedna osoba oprócz mnie Nastrój : wesoła Myśli : moj chłopak nie był by zadowolony jak by sie dowiedział co robię Oczekiwania : chce być po tym wyluzowana i chce sie śmiać

Mój pierwszy raz z marihuaną według mnie był to bad trip. 12.00 rano poszłam z koleżanka nazwijmy ją litera P do lasu na taki domek na drzewie. Miałyśmy ze sobą 2 piwa i zielone. Nie wiem skąd ono było (zielone) bo to było P. Mojej koleżanki to nie był pierwszy raz mówiła,że jest fajnie , że jest sie wyluzowanym i sie ze wszystkiego śmieje. Stwierdziłam ze czemu nie można spróbować. 12.30 byłyśmy na miejscu. Siedzimy juz w domu na drzewie otworzyłyśmy piwa. P nabiła fifke i dała mi ją. Powiedziała, że mam palić pierwsza.

  • Eter
  • Eter
  • Retrospekcja

Napisał dr Dezydery Prokopowicz

 

le catoblepas

czarny byk z głową świni opadającą do ziemi, którą łączy z tułowiem wąska, długa i płaska szyja, jak opróżnione jelito

Nikt, Antoine, nigdy nie widział moich oczu, a ci, którzy je widzieli, nie żyją. Gdybym podniósł swoje różowe i obrzmiałe powieki, umarłbyś natychmiast

antoine

  • Diazepam
  • Problemy zdrowotne
  • Tramadol

11.03.2008

Słowo wstępu:

Kursywą będą opisane fragmenty, których nie pamiętam, a znam z opowieści.

Opis tripa jest opisem fragmentu brutalnie przerwanego ciągu opoidowego, na który składał się kratom, kodeina i tramadol, którego zażyłem niecałe 5 gram w ciągu 2 dni, tego dnia pół grama w pracy i niecałe 2g jednorazowo po powrocie do domu (1,7g bodajże). Tak duże dawki nie wynikały (tylko) z mojej wrodzonej głupoty, ale z tego, że rzeczona substancja działa na mnie nad wyraz słabo.