Gwałcili po podaniu "pigułki gwałtu"?

Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kamiennej aresztował 18-latka podejrzanego o zgwałcenie dziewczyny po zastosowaniu substancji powodującej utratę świadomości. To drugi podejrzany w tej sprawie.

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

2739
Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kamiennej aresztował 18-latka podejrzanego o zgwałcenie dziewczyny po zastosowaniu substancji powodującej utratę świadomości. To drugi podejrzany w tej sprawie. Pierwszego sąd skazał już nieprawomocnie na karę więzienia. Jak powiedziała prokurator rejonowy w Skarżysku-Kamiennej Teresa Szwagierek, w ustaleniu drugiego podejrzanego pomógł skazany Sławomir Z., który nie przyznając się do udziału w tej sprawie podał nazwiska kilku osób, które mogły mieć z nią związek. Kod genetyczny jednego z tych mężczyzn odpowiada temu z zabezpieczonego materiału dowodowego. Prokuratura zarzuciła 18-latkowi zgwałcenie dziewczyny. W sierpniu Sąd Okręgowy w Kielcach orzekł, że Sławomir Z. działając z nieustalonym mężczyzną, podstępem - poprzez dodanie do napoju nieustalonej substancji, która spowodowała u poszkodowanej amnezję - doprowadził ją do obcowania płciowego. Potem przez kilka godzin siłą przetrzymywał dziewczynę w swoim mieszkaniu. Sąd wymierzył Sławomirowi Z. karę łączną pięciu lat pozbawienia wolności - ciążył na nim również zarzut usiłowania wyłudzenia w grudniu 2004 roku 2,5 tys. zł kredytu bankowego na zakup kina domowego. Biegła toksykolog napisała w opinii dla sądu, że zażycie przez poszkodowaną, podstępnie podanego, środka psychoaktywnego, w aspekcie jej późniejszych reakcji i zdarzeń wydaje się być realne. Trudno jednak po efekcie działania stwierdzić, co to była konkretnie za substancja. Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 6 lutego 2005 roku. Patrol policji około godz. 5 rano znalazł dziewczynę na łące w Skarżysku. Był wtedy duży mróz. Dziewczyna miała odmrożone kończyny, była w ciężkim stanie. W szpitalu stwierdzono, że prawdopodobnie została zgwałcona. Jej zachowanie spowodowało, że policjanci podejrzewali, iż zastosowano wobec niej tzw. pigułkę gwałtu.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

kakaroto (niezweryfikowany)

...ktos kurwa wyruchal w dupe cwela jebanego i zostawil w zamrazace skurwysyn jebany!! nie umie znalesc kobiety ktora odda mu sie z wlasnej woli to pajac wrzuca podstepnie ghb gwalci i zostawia na niechybna smierc (gdyby by sie psy nie pojawily to pewno tak by sie skonczylo[i tu dla nich brawo za patrol]) a tego skurwiela z gwalcicielami na sztywna cele wjebac!! niech go rzna w dupe i wpierdol na sniadanie obiad i kolacje !! gwalciciele pedofile i ine kurwy do gazu!!
Uczciwy (niezweryfikowany)

Zaraz do gazu... lepiej pozbawić go siurka jak nie umie go kontrolować. Niby ludzie stoją wyżej niż zwierzęta, ale po takich wiadomościach trudno w to wierzyć =( Niech go w celi cwelą bez pigułki to zabaczy jakie to przyjemne. Jebany zwierz...
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

Gałka muszkatołowa

probowalem raz 2 lata temu, bez efektow

dawka: 2.5 galki startej na mak.



Za oknem piekny zimowy, sloneczny dzien. Poczytalem troche tutaj o magicznej galce i postanowilem sie przekonac w koncu jak to zadziala na mnie. Pozniej dopiero przekonalem sie ze jednak prawdziwe jest takie jedno przyszlowie o ciekawosci.

Do rzeczy.

  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

ABSYNT - Czar zielonego trunku

JAKOB HEIN, Die Welt



  • LSD-25


dawka : 1/4 kwasa w papierku (moja pierwsza dawka) + troche grassu (lekko)


data : 21, grudnia 2001


inni ludzie : jeden lekko pijany, raczej nie zna się na drugach...


+ inni ludzie, z którymi nie spotkaliśmy się przez moje sensacje :(





dodam, że jechaliśmy na impreze, a jak chciałem spróbować czegoś innego, mój

wybór padł na kwasa, ponieważ już wcześniej chciałem spróbować tego

specyfiku (tutaj nastąpiło to dosyc spontanicznie).



  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

W miarę dobry humor. Lekki zjazd po wczorajszym Tramalu, średnie samopoczucie. Tabletki zażyte w domu. Oczekuję rozluźnienia, poprawy humoru i miłego rozleniwienia.

Obudziłam się rano z okropnym samopoczuciem. Byłam na zjeździe po wczorajszym wzięciu Tramalu. Czułam się tak źle, że stwierdziłam, że dzisiaj daruję sobie wyprawę do "ukochanej" szkoły i zostanę w domu. Bez długiego namysłu stwierdziłam, że zapodam sobie dzisiaj kodeinę. Brałam ją już kilka razy ale nie działała tak jak bym się tego spodziewała. Czułam, że dzisiaj będzie inaczej. 

8:00

randomness