Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.

Jak widać po wpisach z ostatniego miesiaca - troszkę się dzieje w świecie, jeśli chodzi o badania nad medycznymi zastosowaniami psychodelików. Dziś zatem kolejna próbka, tym razem dotycząca badań nad psylocybiną. Artykuł sponsoruje Instytut Badawczy Hefftera.
Jak widać po wpisach z ostatniego miesiaca - troszkę się dzieje w świecie, jeśli chodzi o badania nad medycznymi zastosowaniami psychodelików. Dziś zatem kolejna próbka, tym razem dotycząca badań nad psylocybiną. Artykuł sponsoruje Instytut Badawczy Hefftera.
Celem tego programu badań jest stwierdzenie, czy będąca klasycznym halucynogenem psylocybina jest skuteczna w leczeniu uzależnienia od alkoholu po podaniu związku w kontekście terapeutycznym i w odpowiednim otoczeniu.
Pierwsze stadium, badanie pilotażowe z udziałem 10 uczestników, ma za zadanie określić odpowiednie dawkowanie psylocybiny dla uczestników uzależnionych od alkoholu, wykazać możliwość leczenia, zapewnić wstępne dane i pomóc określić standardy bezpieczeństwa.
Interwencja obejmuje dwie sesje, w których podawana jest psylocybina, oraz łącznie 12 sesji terapeutycznych w modelu psychospołecznym, włączając instruktaż, przygotowanie i Terapię Motywującą (Motivational Enhancement Therapy, MET). Badanie to jest pierwszym dotyczącym potencjału psylocybiny w leczeniu zaburzeń spowodowanych nadużywaniem alkoholu.
Rekrutacja do badania pilotażowego została zakończona, a badanie jest w fazie obserwacji.Obecnie przygotowywany jest protokół podwójnie ślepej próby.
Źródło: http://www.heffter.org/research-unm-alc.htm
Wywiad z uczestniczką badania (ang.): https://www.youtube.com/watch?v=Vil4fOCUrKM&feature=youtu.be
Założenia: Pierwsza od wczesnych lat 70. próba zastosowania terapii psychodelicznej w leczeniu śmiertelnie chorych pacjentów. Badanie zakładało wykorzystanie psilocybiny w kontrolowanych warunkach w celu zmniejszenia lęku, depresji i fizycznego bólu u pacjentów z rakiem w fazie terminalnej. Jako społeczeństwo poświęcamy wiele uwagi leczeniu raka, ale bardzo mało traktowaniu człowieka, który na raka umiera. Badanie to traktuje istotę ludzką całościowo. Ma na celu pomóc pacjentowi przejść ku "dobrej" śmierci i pomóc rodzinie chorego w pogodzeniu się z procesem umierania i smiercią ich ukochanej osoby. Jeśli zdołamy nauczyć się umiejętnie pracować z umierającymi, być może zdołamy również nauczyć się bardziej troszczyć o życie.
Podsumowanie badania:
KONTEKST: Naukowcy prowadzili szeroko zakrojone badania dotyczące halucynogenów w latach 1950 i 1960.Na początku LAT 1970., naciski polityczne i kulturowe wymusiły zarzucenie wszystkich projektów. Badanie dotyczy potencjalnie obiecujących zastosowań klinicznych halucynogenów w leczeniu lęku reaktywnego u pacjentów z rakiem w zaawansowanym stadium.
CEL: Zbadanie skuteczności i bezpieczeństwa stosowania psylocybiny u pacjentów z zaawansowanym stadium raka reagujących lękiem.
METODOLOGIA: Podwójnie ślepa próba z zastosowaniem placebo u pacjentów z zaawansowanym stadium raka i reakcjami lękowymi, przy użyciu umiarkowanej dawki (0,2 mg / kg) psylocybiny.
OTOCZENIE: Jednostka badawcza na terenie dużego centrum medycznego.
UCZESTNICY: Dwanaście osób dorosłych z zaawansowanym stadium raka odczuwajacych lęk i niepokój.
GŁÓWNE OCENIANE PARAMETRY: Oprócz monitorowania bezpieczeństwa i zbierania subiektywnych opisów doświadczeń przed i podczas eksperymentalnych sesji leczenia - dane obserwacyjne, w tym wyniki Inwentarza Depresji Becka, profilowania nastrojów (Profile of Mood States, POMS) i inwentarza cech stanów lękowych (State-Trait Anxiety Inventory, STAI) zebrane i odtajnione 6 miesięcy po zakończeniu leczenia.
WYNIKI: Reakcje fizjologiczne i psychologiczne udokumentowano podczas sesji terapeutycznych. Nie stwierdzono istotnych klinicznie niepożądanych efektów psylocybiny. STAI wykazało znaczne zmniejszenie lęku po 1 i 3 miesiącach od sesji. Skala Depresji Becka wykazała poprawę nastroju, która osiagnęła poziom istotności w ciągu 6 miesięcy; stosując POMS zidentyfikowano poprawę nastroju, której poziom zbliżył się do poziomu istotności, nie osiagając go jednak.
WNIOSKI: Badanie to pozwoliło określić wykonalność i bezpieczeństwo stosowania umiarkowanych dawek psylocybiny u pacjentów z rakiem w zaawansowanym stadium odczuwajacych niepokój. Niektóre dane wykazały pozytywną tendencję do poprawy nastroju i złagodzenia stanów lękowych. Wyniki te potwierdzają potrzebę prowadzenia dalszych badań w tej długo zaniedbywanej dziedzinie.
W tym badaniu 44 chorych na raka będzie leczonych psylocybiną w ramach dwóch sesji, przeprowadzonych w ciągu 2 miesięcy, po których nastąpi 6-miesięczny okres obserwacji.Uczestnicy otrzymają przed pierwszą sesją z psylocybiną gruntowne przygotowanie dzięki dwóm wyszkolonym facyliatorom. Badanie to szczególnie skupia się na doświadczeniach duchowych i wewnętrznych, do których dostęp psylocybina ułatwia, jako czynniku uzdrawiającym pacjentów dotkniętych lękiem w nastepstwie rozpoznania choroby nowotworowej.
Rezultaty końcowe ma określić pomiar dobrostanu psychicznego, poczucia jakości życia, poziomu lęku, obniżenia nastroju, postawy wobec śmierci, markerów stresu we krwi i funkcji układu immunologicznego oraz kwestia ewentualnego wystąpienie doświadczeń mistycznych/duchowych.
Więcej na temat badania: www.cancer-insight.org
Wywiady wideo z uczestnikami badania (i nie tylko) : http://www.heffter.org/video.html
Lista uczestników została ostatnio zamknieta. Johns Hopkins Psilocybin Research Project i Heffter Research Institute optymistycznie podchodzą do inicjowania dalszym badań z udziałem chorych na raka w roku 2016.
Informacja ogólna: Badanie to było pierwszym od ponad 30 lat klinicznym zastosowaniem psychodelików w Stanach Zjednoczonych. Choć u wszystkich wcześniej zawiodły tradycyjne kuracje, wszyscy zareagowali na leczenie. U jednego z pacjentów odnotowano trwajace tygodniami objawy remisji po jednej sesji z psylocybiną. Badanie to pokazuje potencjalnie przełomowe znaczenie kuracji psylocybiną dla leczenia zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, schorzenia trudnego w leczeniu, które jest czwartym najczęściej występującym problemem w psychiatrii ambulatoryjnej. Badanie zostało przeprowadzone przez dr Francisco Moreno, doktora medycyny w centrum medycznym Uniwersitetu Arizony i opublikowane w 2006 roku.
Podsumowanie badania:
KONTEKST: Anegdotyczne doniesienia sugerują, że środki psychodeliczne mogą łagodzić objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (OCD).W ramach badania metodą zmodyfikowanej podwójnie ślepej próby zbadano bezpieczeństwo, tolerancję i efekty kliniczne stosowania psylocybiny, silnego antagonisty receptorów 5-HT (1A) i 5-HT (2A / 2C) u pacjentów z OCD.
METODODOLOGIA: Dziewięć osób z OCD (wg. DSM-IV) a bez innych poważnych zaburzeń psychicznych uczestniczyło podawano 4 pojedyne dawki psylocybiny w ilościach wzrastających od sub-halucynogennych do w pełni halucynogennych. Dawki niskie (100 ug / kg), średnie (200 ug / kg) i wysokie (300 ug / kg) zostały przypisane w tej kolejności, a bardzo niskie (25 ug / kg) wprowadzono losowo i z zastosowaniem wymogów podwójnie ślepej próby w dowolnym momencie po podaniu pierwszej dawki. Dni, w których przeprowadzano testy, separował od siebie co najmniej1 tydzień. Każda 8-godzinna sesja została przeprowadzona w kontrolowanym środowisku przychodni; ochotników przenoszono następnie do oddział szpitala psychiatrycznego w celu obserwacji przez całą noc.Skali zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych Yale-Browna (YBOCS) i wizualnej skali analogowego pomiaru ogólnego nasilenia objawów obsesyjno-kompulsywnych używano w zerowej, 4, 8 i 24 godzinie po spożyciu. Badanie przeprowadzono w okresie od listopada 2001 do listopada 2004 r.
WYNIKI: Dziewięciu ochotnikom podano w sumie 29 dawek psiylocybiny. U jednego z uczestników badania odnotowano epizod nadciśnienia bez związku z lęku lub objawami somatycznymi, ale nie stwierdzono żadnych innych istotnych działań niepożądanych. Zmniejszenie objawów OCD o zmiennym stopniu zaobserwowano u wszystkich pacjentów po 1 lub większej liczbie sesji testowych (23% - 100% zmniejszenie punktacji w YBOCS). Powtarzanie pomiarów i analiza wariancji dla wszystkich wartości YBOCS wykazały znaczący wpływ czasu na Wilks lambda (F = 9,86, df = 3,3; p = 0,046), nie odnotowując jednocześnie znaczącego wpływu dawki (F = 2,25, df = 3,3; p = 0,261) lub interakcji czasu i dawki (F = 0,923, df = 9,45; p = 0,515). Poprawa z zasady utrzymywała się po ponad 24 godzinach.
WNIOSKI: W kontrolowanym środowisku klinicznym, psylocybina mogła być bezpiecznie stosowana u osób z OCD, a jej użycie w kilku przypadkach wiązało się z ostrą redukcją podstawowych objawów OCD.
Po przeczytaniu raportu https://neurogroove.info/comment/9607#comment-9607 postanowiłem sam przeprowadzić eksperyment. Jako, że marihunaen on dłuższego czasu nie jaram (rok ponad) to myślę, że wynik jest jak najbardziej prawdziwy.
koncert electro na plazy nad jednym z polskich jezior, znajomi, mile nastawienie
Ku przestrodze, moze ktos kto to przeczyta bedzie mial z tylu glowy ze ecstasy to nie tylko zabawka
Snilo mi sie ze wybieralem sie na koncert electro i znalazlem na lawce w parku kilka rozowych supermenow.
Zawsze sprawdzam co jem, wiec ochoczo wpisalem w domu w google "pink superman ecstasy". Ku mojemu lekkiemy zdziwieniu, pojawily sie wyniki "PMMA pink superman death" o zgonach po zjedzeniu różowych supermenów. Wyskoczyły ostrzeżenia, "nie jeść tego", "zgony po superman" itd. Na dole jej zdjęcie, bardzo twarda, brudny róż, bez przedziałka z tyłu.
.
LSA w postaci wilca purpurowego (ipomea purprea) firmy plantico.
Wyprawa planowana była przez dłuższy czas i odkładana w nieskończoność dzięki moim domniemanym współtowarzyszom (miało być ich trzech o zrobił się jeden, nazwę go „zdziwiony”).
Set & Settings: jakieś zarośla, miasto i moje mieszkanie
Doświadczenie: alkohol, marihuana, DXM, benzydamina
wiek i waga: 16/65kg
waga i wiek kumpla: 16/85kg
Uwaga: Jest to moja relacja z
tej > http://neurogroove.info/trip/dxm-wieksza-moc
przygody tak się składa że wraz z kumplem bardzo często wspólnie tripujemy :P