Ostróda: w torbie po laptopie przewoził 200 gramów marihuany

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 32-letniemu mężczyźnie, u którego podczas kontroli drogowej policjanci znaleźli blisko 200 gramów marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Warmińsko-Mazurska
www.warminsko-mazurska.policja.gov.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Nie na próżno w herbie Ostródy widnieje rycerz w złotej zbroi na białym koniu godzący kopią w zielonego smoka.

Odsłony

481

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 32-letniemu mężczyźnie, u którego podczas kontroli drogowej policjanci znaleźli blisko 200 gramów marihuany. Mężczyzna wraz z 28-letnim pasażerem trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało, 32-latek podobną ilość narkotyków miał jeszcze w domu. Ponadto, kilka lat temu był już karany za przestępstwa narkotykowe. Teraz Artur P. znów stanie przed sądem. Za to, co zrobił może mu grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Jego kolega odpowie za posiadanie i udzielanie środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W nocy, z wtorku na środę ostródzcy policjanci na jednej z ulic miasta zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. Dziwne zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia policjantów. Jak się okazało, 32-latek jechał samochodem znajdując się pod wpływem narkotyków. Policjanci podczas sprawdzania zawartości samochodu, pod siedzeniem pasażera, znaleźli schowane w torbie po laptopie blisko 200 gramów marihuany. Kierowca i pasażer początkowo wypierali się, by nielegalne środki należały do nich. Później jednak do wszystkiego się przyznali. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania mieszkania 32-letniego mieszkańca Działdowa kryminalni znaleźli podobną ilość marihuany. Jak się okazało, kilka lat temu Artur P. był już karany za przestępstwa narkotykowe. Tym razem usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków i handlu nimi. Łącznie policjanci zabezpieczyli środki odurzające o łącznej, czarnorynkowej wartości około 25.000 złotych.

32-latkowi może grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie uniknie tez odpowiedzialności za jazdę pod wpływem narkotyków. Oprócz kary więzienia grozi mu też utrata uprawnień nawet na 10 lat. 28-letni pasażer będzie odpowiadał za posiadanie i udzielanie narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Pusty dom, Nuda, Chęć spróbowania leanu

Jest to mój pierwszy trip raport, więc proszę o wybaczenie za blędy.

Ostatnio zacząłem bardziej eksperymentować z substancjami ładnie mówiąc. Od września tamtego roku zacząłem regularnie palić weed i znowu zacząć eksperymentować z innymi substancjami takimi jak DXM, kodeina i ostatnio benzo (alpra i klony). Jeszcze dając mały background moja pani psychiatra przepisała mi mocniejszą dawkę kwetiapiny która ma mi wyciszyć epizod psychotyczny i przez wystąpienie tego epizodu przestałem brać SSRI które bralem przez ostatni miesiąc.

  • Etanol (alkohol)
  • Mieszanki "ziołowe"

Doświadczenie - mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina, 4-HO-MET, bufedron

Info o mnie - 21 lat, 74 kg, 176 cm

S&S – ogród znajomego przed domem, ławeczka, grill i te sprawy, następnie szalona podróż samochodem po mieście by zakończyć cały trip nad stawem. Czas akcji 31 Lipiec/1 Sierpień

  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne nastawianei do świata, radosne oczekiwanie na THC. Dom kolegi, wolny od jakichkolwiek niewtajemniczonych osób.

Szedł chodnikiem, czując się na wpół przytomny. Ostatnio źle sypiał i jego „trzeźwość” była absurdem, względna niczym filozoficzne prawdy, w które starał się wierzyć, by jakoś odnaleźć swoje miejsce w świecie. Bez używek wcale nie był skupiony i obecny. Odpływał. Niemalże śnił na jawie. Wmówienie sobie, że to, co obecnie widział, jest projekcją umysłu, było jednakowoż trudne. Każdy detal tego jesiennego dnia raził oczy urzekającym pięknem, szczegółowością. Jego los zachowywał porządek i trzymał się resztek ładu, co w snach zdarza się rzadko.

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Nastawienie bardzo pozytywne, zaproszono mnie na ''zabójczy pyłek z bonga'', wypadło to spontanicznie. Kilka osób ze mną, w dalszej części tripa zostali najbliżsi kumple.

Siedzieliśmy wtedy nie robiąc nic, nie mając żadnych planów na resztę dnia, aż przypadkiem spotkały nas dwie koleżanki z wypchanym plecakiem. Spoglądając na ich oczy każdy zorientował się co jest w środku, a dziewczyny zaproponowały nam wspólne spalenie pyłku ze sporego bonga.

Po codziennym paleniu kilka razy przez jakieś pół roku, zrobiłam sobie przerwę aż do wtedy. Nie sądziłam, że będzie aż tak mocno.