Palikot u Olejnik: Zapalę u pani marihuanę

- Proszę bardzo. Jak się pani zgodzi, u pani w programie, w "Kropce nad i", proszę mnie zaprosić i zapalę - powiedział w Radiu ZET Janusz Palikot.

redakcja

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Komentarz [H]yperreala: 
janusz, przecież ty nie palisz trawki?

Odsłony

5098

- Proszę bardzo. Jak się pani zgodzi, u pani w programie, w "Kropce nad i", proszę mnie zaprosić i zapalę - powiedział w Radiu ZET Janusz Palikot. - To jest jakiś pomysł, co proponuje poseł Palikot. Dajmy wszystkim porządnego strzała i zaczną inaczej patrzeć na rzeczywistość - ironizował Stanisław Żelichowski. Politycy rozmawiali o pomyśle legalizacji marihuany.

 

- Skończyłem sześćdziesiąt lat i po sześćdziesiątce nie będę próbował - powiedział prof. Tomasz Nałęcz a audycji "7. Dzień Tygodnia". - Myli się pan, największe zalety marihuana ma dla ludzi po 65. roku życia, najlepsze przed panem - odpowiedział Janusz Palikot, który jednak dodał: - Nie jem mięsa, nie piję alkoholu, nie palę marihuany, dlatego jestem w takiej sile.

Nałęcz próbował wykpić się od odpowiedzi na pytanie o swój stosunek do postulatu legalizacji marihuany przedstawionym przez Ruch Palikota. - Teraz w Czechach wprowadzają marihuanę medyczną dla ludzi po 65. roku życia, to łagodzi ból, różnego rodzaju dolegliwości reumatyczne - odpowiedział Janusz Palikot.

- Nas nic nie boli! - odpowiedział Stanisław Żelichowski. - To jest jakiś pomysł, co proponuje poseł Palikot. Dajmy wszystkim porządnego strzała i zaczną inaczej patrzeć na rzeczywistość. To jest niezły pomysł - dodał.

- Ruch Palikota musi się gwałtownie uwiarygodnić po wyborach - powiedział Marek Siwiec - Przypominam, że w naszym kraju, przy podobnym stanie Sejmu, odbyła się karczemna awantura o to, aby nie penalizować wszystkich przypadków, kiedy złapie się kogoś z jakąś odrobiną. (...) Uprawiacie w tej chwili rodzaj demagogii, która wyjdzie wam bokiem.

Dlaczego ma tym zarabiać mafia?

- Polska do lat 50. była największym producentem konopii tekstylnych. To jest to samo, dlaczego ma tym zarabiać mafia, a nie polski chłop - mówił dalej Palikot. Kiedy głos chciał zabrać Stanisław Żelichowski, powiedział - Nie odcinaj, pośle Żelichowski, polskiego chłopa od dochodu z konopii. - Palikot nie ma żadnego pomysłu na Polskę, i lepiej nie będzie, ale będzie weselej po konopiach - ripostował Żelichowski.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

<p><span style="background-color: #6a68a2;">"Palikot nie ma żadnego pomysłu na Polskę, i lepiej nie będzie, ale będzie weselej po konopiach - ripostował Żelichowski."</span></p><p>&nbsp;</p><p>A jaki pomysł ma poseł Żelichowski? Bo jakoś nic o nim nie słyszałem, tym bardziej o jego pomysłach.</p>
RubasznyRabarbar (niezweryfikowany)

<p>Żelichowski to sejmowy beton. Siedzi w sejmowych ławach od przeszło 20 lat i nic konkretnego nie zdziałał. Takie komentarze z jego strony to czysta hipokryzja. W zasadzie, to niczym się nie wyróżnia na tle reszty sejmowej swołoczy, która grzeje stołki i nic nie robi poza pierdzeniem i pobieraniem poselskiego uposażenia. W przypadku Palikota różnica jest taka, że wiadomo chociaż że nie kandydował do koryta, by się obłowić, bo kasy mu nie brakuje a kampanię sam opłacał w znacznej mierze ze swoich pieniędzy, nie jak większość partii z budżetu, czyli naszych podatków.</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>Straszny z niego populista. Ale za to pozytywny. Na +</p><p>:)</p>
Gal Anonim (niezweryfikowany)

<p>`Nie jem mięsa, nie piję alkoholu, nie palę konopii`</p><p>W innych miejsach mówi że jest `sporadycznym użytkownikiem konopii`</p><p>Niech ten populista w końcu się ogarnie : )</p>
Juzef (niezweryfikowany)

<p>Z Palikota będziecie mieć tylko śluby dla pederastów i dofinansowanie operacji dla transseksualistów. Trzeba być głupkiem do kwadratu, żeby wierzyć, ze ten gość przyczyni się chocby do depenalizacji posiadania. Palikot to lipa dla naiwniaków.</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sam w domu. Nastawienie na silne doświadczenie psychodeliczne.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

  • MDMA (Ecstasy)

Hi! od niedzieli do wtorku znów byłem w naszym "ośrodku wypoczynkowym" w podmoskiewskim Sokolsku... przyjechałem wieczorem ok. 20.00, połknąłem pigułkę i 60 grzybów - stwierdziłem, że tym razem trzeba działać z umiarem... wiele się nie zmieniło - na parterze trance... jeden z lepszych rosyjskich zespołów transowych - Paranoic Sensations (Parasense), czyli Alex&Zolod zgodzili się dla nas zagrać live... muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba połączenie grzybów z XTC - grzyby tracą wówczas swoje dołujące właściwości (dla mnie dołujące) i cały trip jest cudownie barwny...

  • Pseudoefedryna

No wiec pewnego dnia poczulem sie bardziej chory na grypke niz zawsze, skorzystalem wiec z okazji, skoczylem do apteki i oprocz gripexu, chcialem kupic tez tussi.. ale nie bylo, pewnie wszyscy kupuja hurtowo ;), byl natomiast sudafed, w cenie 12 zl (za 12 tabletek), ale czego sie nie nie robi dla dobra nauki.

W drodze powrotnej czytam ulotke, a tam mila informacja, jedna tabletka zawiera 60 mg ch.pseudoefedryny. Wiec, zdaje sie, 4 razy wiecej niz tussi.

randomness