Pracownicy szpitala nafaszerowani psychotropami

Sześciu pracowników jednego z paryskich szpitali zapadło w głęboki sen, po tym jak nieznany sprawca dodał do ich kawy środki psychotropowe.

Koka

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

3035

Sześciu pracowników jednego z paryskich szpitali zapadło w głęboki sen, po tym jak nieznany sprawca dodał do ich kawy środki psychotropowe. Policja już wszczęła śledztwo w tej sprawie - podaje na swoich stronach dziennik "Daily Telegraph".

Po wypiciu kawy z termosu w pokoju lekarskim, kilkoro pracowników szpitala zaczęło skarżyć się na zawroty głowy a wkrótce potem stracili przytomność.

Jak się okazało, ktoś dodał do napoju silny lek stosowany głównie w leczeniu schizofrenii. Mała fiolka tego medykamentu wystarczy by na pół dnia "uśpić" 15 dorosłych osób.

Stan pracowników szpitala jest stabilny a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dwie osoby zostały wypisane do domu, natomiast cztery jeszcze się nie wybudziły.

Początkowo śledczy brali pod uwagę, że jest to głupi żart, jednak szybko wykluczono tę opcję. Policja wszczęła śledztwo w sprawie próby otrucia personelu medycznego.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT

Set n' settings: ok. 21 w nocy, dość spora altanka do której wbiliśmy się bez wiedzy właściciela. Jedyny 'budynek' w obszarze ok. kilometra. Drewniana podłoga oraz ściany, obwieszone wszelakiego rodzaju akcesoriami rolniczymi. Jedyne źródła światła to kilka malutkich dziureczek w ścianie oraz okno, przez które wbiliśmy się do środka.

  • 3-MMC
  • alfa-PVP
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Pozytywne przeżycie

Miasto, pks, dom, strych, łazienka w galerii, park.

Siemanko :)

Będzie to połączenie trip raportu wraz z przemyśleniami do jakich doszłem.

  • Grzyby halucynogenne
  • Problemy zdrowotne

Po bardzo pozytywnych efektach pierwszego grzybienia, które miało miejsce 8 dni wcześniej (!), pragnienie poznania się jeszcze bliżej z działaniem grzybów wzięło górę nad rozsądkiem, który nakazywał siedzieć spokojnie na dupie. Podróż odbywała się jak zwykle w zaciszu własnego, zamkniętego na klucz pokoju, samotnie. Przesłanki o możliwych niedogodnościach (hałasy z zewnątrz, jak również brzydka pogoda, która zawsze źle na mnie wpływa) zostały całkowicie zignorowane. Miejscówka ogarnięta, porządeczek, herbatka pod ręką i muzyczka na każdą okazję gotowa na kompie. Wolny dzień, brak zobowiązań względem pracy itp.

Jak wspomniałam wyżej, moje pierwsze grzybienie miało miejsce 8 dni wcześniej i to nie jego ma dotyczyć ten raport jednak dla całościowego spojrzenia na sprawę, czuję się w obowiązku przytoczyć w skrócie pewne kwestie. Jednak, żeby wszystko trzymało się kupy, muszę cofnąć się jeszcze bardziej.

  • Gałka muszkatołowa

Moje doświadczenie z innymi dragami jest raczej niewysokie, mam na koncie DXM, thc, amfe i efedrynę jako świadomie zapodane używki, a MJ intensywnie palę już 3 lata.


Zapragnąłem zobaczyć co jeszcze jest na tym świecie i jakoś spontanicznie padło na gałkę.




17.00




Technicznie zapodanie wyglądało tak:


randomness