Tych dopalaczy już legalnie nie kupisz

Sanepid znalazł sposób na zakaz ich sprzedaży.

Koka

Kategorie

Źródło

sfora.pl

Odsłony

4749
Sanepid znalazł sposób na zakaz ich sprzedaży. Lucyfer, Madmax czy H2 - tych dopalaczy nie można już kupić w sklepach w Lublinie. W sumie, ze sprzedaży wycofano 11 specyfików. To efekt stanowczości sanepidu - donosi "Dziennik Wschodni". Jeśli służby sanitarne z innych miast wykorzystają pomysł z Lublina sprzedawcy dopalaczy w całej Polsce mogą mieć problemy. Lubelski sanepid nie dał po prostu wiary w to, że dopalacze to produkty kolekcjonerskie i uznał je za suplementy diety. Jako takie powinny być więc rejestrowane przez Główny Inspektorat Sanitarny. Dlatego wydano nakaz wycofania ze sprzedaży 11 preparatów - wyjaśnia "Kurier Lubelski". Właściciele sieci sklepów z dopalaczami początkowo zapowiadali skierowanie sprawy do sądu, ale ostatecznie przestali sprzedawać zakwestionowane specyfiki. Nie miałam wyjścia, musiałam te produkty wycofać. To jest decyzja administracyjna, a ja nie łamię prawa - komentuje Grażyna Kowalska, współwłaścicielka sklepu w Lublinie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Calea zacatechichi

Ok, koniec opierdalania sie, zaczynamy...

Komedia w 3 aktach, występują:



  • Kava Kava 30% PE ekstrakt

  • Ephedra Sinica 8% PE ekstrakt

  • Salvia Divinorum 5x ekstrakt standaryzowany

  • Lobelia Inflata

  • Calea-Dreamherb

  • Tagetes Lucida

  • Sceletium Tortuosum dokladnie sfermentowane


  • Grzyby halucynogenne


Doświadczenia: Mary Jane praktycznie Non Stop, chyba że jestem na studiach (czyli na detoxie). Pare razy XTC, LSD no i grzyby. Grzyby dokładnie jadłem 4 razy w ilosciach od 30 do 75.





Ten artykuł opisuje moje drugie spozycie tego psychodelika.Ten trip przypadł na 12.11.2004.




  • 4-CMC
  • clonazepam
  • Katastrofa
  • kwas walproinowy
  • Marihuana

Dwa dni przed sylwestrem, w sumie nic ciekawego. Nudzę się z kolegą i wpadliśmy na pomysł, żeby zajarać trochę zielonego. Czułem całkiem duży stres, bo wisiałem sporo kasy ludziom za ćpanie.

Ogólnie mało pamiętam z tego dnia, ale zaczynając od początku. Przyszedł do mnie kolega, było to dwa dni przed sylwestrem, który miał kończyć rok 2020 a zaczynać 2021. Wpadliśmy na pomysł, żeby zajarać trochę zioła. Poszliśmy do parku obok mnie, spaliliśmy dwie albo trzy lufki. Wróciliśmy do mnie do domu. Siedzimy, słuchamy muzyki. Wszystko leci nam powoli.

  • DOC
  • DOI
  • Miks

Woodstock

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.