Handlarze narkotyków w rękach CBŚ

5 mln 100 tys. tabletek ekstazy, prawie 11 kg kokainy, 55 amfetaminy i 70 kg marihuany - taką ilość narkotyków przemycił gang rozbity przez Centralne Biuro Śledcze w Krakowie.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza Kraków

Odsłony

3871

5 mln 100 tys. tabletek ekstazy, prawie 11 kg kokainy, 55 amfetaminy i 70 kg marihuany - taką ilość narkotyków przemycił gang rozbity przez Centralne Biuro Śledcze w Krakowie. Narkotyki przemycano z Holandii do Austrii i Polski.

Towar szmuglowany był w samochodach osobowych i ciężarowych, w kilkugramowych paczkach. Narkotyki przewoziło kilkunastu kurierów. Policjanci z CBŚ zatrzymali dziewięć osób, zarówno kurierów jak i organizatorów przemytu. Przedstawiono im zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się przemytem i wprowadzaniem do obrotu narkotyków. Przesłuchania podejrzanych rozpoczęły się w poniedziałek. Wartość przemyconych środków odurzających w okresie od grudnia 2008 roku do lipca 2009 roku sięga 18 mln zł.

Oceń treść:

Average: 7.3 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Wczoraj, czyli 28-04-01, tzn w piątek ja wraz z trzema kumplami zaopatrzyliśmy się w tabletki tussipectu. Moi

kumple wzieli po dwie dabletki a ja trzy, zapiliśmy to pluszem energy. Po paru minutach zapodaliśmy jeszcze po

jednej tabletce no i oczywiście zapiliśmy pluszem. Po jakiś 30 minutach moich kumpli zaczeło już brać, po godzinie

byliśmy w barze. Tam wszystko poczło na maksa. Moich kumpli zaczeło coraz bardziej kręcić, a mnie nic, normalnie

  • MDMA (Ecstasy)

Data, ktorej jak narazie nie mam zamiaru zapominac (14.09.01). To byl moj pierwszy raz. Niezapomniane wrazenie. W ogle to

branie ekstazy nie bylo w planach, aaaale tak wyszlo. W sumie to nie zaluje. Wygladalo to mniej-wiecej tak. Byl piatek ok

godz 17 umowilem sie z panna, spotkalismy sie iiiiii .... pogadalismy, bylo OK, ale nic wiecej z tego nie wyszlo. Mniejsza o

to. Okolo godz 20 zladowalem w popularnym ostatnio gorzowskim barze `Cycku`. Masa a w zasadzie tlum znajomych. Kupilem sobie

  • Benzydamina

W pierwszym i jedynym tripie już miałem dość! W sumie na początku były fajne i zaskakujące, ale po 2h odkryłem mniej więcej na czym one polegają. Chociaż było kilka ewenementów.


  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Nigdy nie przywiązywałem dużej wagi do przygotowania psychicznego przed podróżą. Zadbałem tylko jak zwykle - o dobre nastawienie, bo kwas i tak pokaże mi to co on chce, nie co ja chcę. Ostatnio układało mi się w życiu, także tzw. set miałem zapewniony. Natomiast setting przygotowałem z jak największą dokładnością i dbałością o szczegóły. Wybrałem swoje mieszkanie, gdzie miałem spędzić samotnie peak, a potem wyjść na miasto i spotkać się z kumplami.

Witam wszystkich serdecznie!

Chciałbym podzielić się z wami moim ostatnim doświadczeniem wywołanym przez magiczną molekułę zwaną dietyloamidem kwasu D-lizergowego lub jak kto woli LSD. 

Pragnę zaznaczyć, że jest to mój pierwszy tripraport, a ja jestem osobnikiem nieposiadającym nadzwyczajnych zdolności pisarskich ani rozbudowanego słownictwa, jednak postanowiłem że spróbuję swoich sił. W końcu musi być ten pierwszy raz. Tyle ze słów wstępu, teraz lecimy z właściwą częścią opowiastki :).

 

Przygotowanie do tripa:

randomness