Wyniki nowych badań przeprowadzonych przez Economic & Social Research Council w Wielkiej Brytanii wskazują, iż postawa wobec marihuany uległa znacznej zmianie przez ostatnie dwie dekady. Badanie ukazało, że 41 proc. Brytyjczyków popiera legalizację marihuany, podczas gdy w 1983 roku takiego zdania było jedynie 12 proc.
Jednak tylko 8 proc. jest przekonanych, że dorośli powinni mieć nieograniczony dostęp do każdego narkotyku, na jaki mają ochotę. Dziewięciu z dziesięciu przebadanych uznało, że heroina powinna pozostać narkotykiem nielegalnym. Ten sam procent uważa, że ecstasy również powinna nadal być nielegalna.
7 proc. uważa, że ecstasy nie jest tak groźna, jak niektórzy o niej sądzą, natomiast trzy czwarte ankietowanych uważa, że zalegalizowanie ecstasy mogłoby prowadzić od wzrostu uzależnień.
Badanie wskazało, iż 86 proc. respondentów popiera spożywanie marihuany jako leku na receptę do leczenia problemów zdrowotnych.
Biorąc pod uwagę wszystkich ankietowanych - młodzi, bardziej wykształceni, posiadający pracę oraz żyjący w Londynie wykazują tendencję do liberalnej postawy wobec marihuany.
Badanie przeprowadzono na 1000 osób żyjących w Anglii i Walii oraz 1600 żyjących w Szkocji.
Dwie trzecie spośród respondentów w przedziale wiekowym 18-34 lata przyznało, że ma przyjaciela lub członka rodziny, który spożywał nielegalne narkotyki; połowa sama zażywała marihuanę i tylko jedna trzecia uważa, że marihuana powinna pozostać nielegalna.
Więcej niż połowa osób w wieku 18-34 lata uważa, że spożywanie nielegalnych narkotyków jest normalną częścią ludzkiego życia.
HealtScoutNews, cannabisnews.com, 15.07.2003
tłum. luxx
Komentarze