Dwóch dilerów narkotyków zatrzymała tarnowska policja. Jeden z nich Krzysztof K. ps. Mures, doskonale znany funkcjonariuszom, jest podejrzany o rozprowadzanie narkotyków wśród nieletnich. W jego mieszkaniu znaleziono 200 gramów wysokiej jakości marihuany - podała dzisiaj policja.
Obu zatrzymanych mężczyzn sąd aresztował na trzy miesiące. Za handel narkotykami grozi im co najmniej 3 lata więzienia.
Policjanci obserwowali dilerów od kilku miesięcy. Wczoraj zatrzymali 20-letniego Krzysztofa K. w jego mieszkaniu, tuż po dostawie narkotyków. Mężczyzna próbował uciekać, skacząc z balkonu na pierwszym piętrze, ale został obezwładniony.
- W mieszkaniu znaleźliśmy 200 gramów marihuany, tzw. holenderskiego scuna, z którego można zrobić ponad 600 działek narkotyków o wartości około 18 tys. zł. Po raz pierwszy trafiliśmy na narkotyki tak wysokiej jakości - powiedział rzecznik tarnowskiej policji aspirant sztabowy Andrzej Sus.
Policjanci znaleźli także pałki baseballowe, które służyły dilerowi do wymuszania zapłaty za dostarczony "towar" oraz karty bankomatowe i dowody, które narkomani oddawali w zastaw, kiedy nie mieli pieniędzy. - Krzysztof K. jest nam doskonale znany. Jak ustaliliśmy co najmniej od roku rozprowadzał narkotyki wśród gimnazjalistów, 14-15-latków - dodał Sus.
Na innym tarnowskim osiedlu policjanci zatrzymali wspólnika Krzysztofa K. - Jarosława T.(PAP)
Źródło: interia.pl
Podesłał: fatgregor
Handlarz narkotykowy uciekał przez balkon
Narkotykową melinę zlikwidowała tarnowska policja. Jeden z aresztowanych dilerów, Krzysztof K. ps. Mures, jest podejrzany o rozprowadzanie narkotyków wśród nieletnich. W jego mieszkaniu znaleziono 200 gramów wysokiej jakości marihuany
Obu zatrzymanych mężczyzn sąd aresztował na trzy miesiące. Za handel narkotykami grozi im co najmniej 3 lata więzienia.
Policjanci obserwowali dilerów od kilku miesięcy. W środę zatrzymali 20-letniego Krzysztofa K. w jego mieszkaniu, tuż po dostawie narkotyków. Mężczyzna próbował uciekać, skacząc z balkonu na pierwszym piętrze, ale został obezwładniony.
"W mieszkaniu znaleźliśmy 200 gramów marihuany, tzw. holenderskiego scuna, z którego można zrobić ponad 600 działek narkotyków o wartości około 18 tys. zł. Po raz pierwszy trafiliśmy na narkotyki tak wysokiej jakości" - powiedział rzecznik tarnowskiej policji aspirant sztabowy Andrzej Sus.
Policjanci znaleźli także pałki baseballowe, które służyły dilerowi do wymuszania zapłaty za dostarczony "towar" oraz karty bankomatowe i dowody, które narkomani oddawali w zastaw, kiedy nie mieli pieniędzy. "Krzysztof K. jest nam doskonale znany. Jak ustaliliśmy co najmniej od roku rozprowadzał narkotyki wśród gimnazjalistów, 14-15-latków" - dodał Sus.
Policjanci znaleźli także pałki baseballowe, które służyły dilerowi do wymuszania zapłaty za dostarczony "towar" oraz karty bankomatowe i dowody, które narkomani oddawali w zastaw, kiedy nie mieli pieniędzy. "Krzysztof K. jest nam doskonale znany. Jak ustaliliśmy co najmniej od roku rozprowadzał narkotyki wśród gimnazjalistów, 14-15-latków" - dodał Sus.
Na innym tarnowskim osiedlu policjanci zatrzymali wspólnika Krzysztofa K. - Jarosława T
Źródło: Źródło.
www.gazeta.pl/krakow/ PAP, lko 25-09-2003
Podesłał: ktostam
Komentarze