USA: Legalizacja marihuany przyczyną spadku sprzedaży piwa

W stanach, gdzie zalegalizowano sprzedaż marihuany odnotowano jednocześnie znaczący spadek sprzedaży piwa. Badania oparto na wynikach sprzedaży złotego trunku przez producentów ze stanów Oregon, Waszyngton i Colorado.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Telewizja Republika

Odsłony

304

Jak informuje w swoim raporcie firma Cowen and Company w stanach, gdzie zalegalizowano sprzedaż marihuany odnotowano jednocześnie znaczący spadek sprzedaży piwa. Badania oparto na wynikach sprzedaży złotego trunku przez producentów ze stanów Oregon, Waszyngton i Colorado.

Amerykański portal zajmujący się tematyką piw rzemieślniczych BrewBound donosi, że duże koncerny produkujące piwo w USA odnotowały spadek rzędu 4,4%, natomiast przedsiębiorstwa średniej wielkości zanotowały spadek ok. 2,4%.

Co prawda małe browary rzemieślnicze nadal rosną w siłę, jednak producenci ze stanów objętych badaniem radzą sobie gorzej niż ich konkurenci z innych regionów kraju. Spowolnienie wzrostu w sektorze piw kraftowych następowało już jednak w całych Stanach, w związku z czym nie jest to wyłącznie wina legalizacji marihuany.

Jak się okazuje największy spadek sprzedaży piwa odnotowano w Denver, gdzie sprzedaż poszybowała w dół aż o 6,4%, choć jak donosi raport spadki nie dotyczą w takim stopniu piw importowanych co krajowych. Autorzy oczekują napływu większej ilości danych wraz z legalizacją konopi w kolejnych stanach by móc dokładniej zbadać rynkową zależność między sprzedażą marihuany i piwa.

Oceń treść:

Average: 9.4 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Uzależnienie

Historia zaczęła się od momentu przepisania mi syropu z kodeiną (Pini) przez lekarza z powodu zapalenia oskrzeli. Znalazłem w internecie inne zastosowanie kodeiny niż medyczne. Z racji, że miałem i mam dużo problemów, zacząłem się nią fascynować i czytałem różne artykuły i trip raporty na jej temat. Kiedy uzbierałem trochę pieniędzy poszedłem do apteki i kupiłem za 12 zł opakowanie thiocodin 16 tab. Była wtedy jesień, więc szybko zaczęło robić się ciemno. Poszedłem do pobliskiego parku i około godziny 16:30 wziąłem pierwsze 10 tabletek.

  • Dekstrometorfan
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

Komenataz:
Dokument archiwalny z 2008r.  Było to moje pierwsze przeżycie z psychodelikami. Wcześniej próbowałem tylko marihuany i haszyszu. Zgodnie ze swoim postanowieniem do tej pory, pomimo upływu 3 lat, nie spróbowałem DXM po raz drugi. Skupiłem sie raczej a poznawaniu nowych substancji. Obecnie inaczej napisałbym ten trip raport, jednak zachowuje go w 100% orginalnym aby przedstawić moje młodzieńcze postrzeganie świata i rzeczywistości, które mi w tamtym okrsie towarzyszyło.

Kilka słów wstępu.

Forum->Magiczny Ogród->Ayahuasca->Sposób przyrządzenia

Autor: Wojcieszekn

Data publikacji: 21 sierpnia 2010 r.

Pomimo iż tekst nie ma wymaganych nagłówków, komisyjnie sam ze sobą stwierdziłem, że powinien tutaj zostać uwieczniony.

Treść: http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?f=175&t=14983&view=unread#p723100

  • Hydroksyzyna
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Majowa noc w małej wiosce. Pokój z dostępem do balkonu, zmęczony psychicznie i fizycznie po całym dniu. Chęć sprawdzenia działania kodeiny po przeczytaniu odczuć i doświadczeń innych osób, które miały styczność z tą substancją. Bez nadmiernego podekscytowania.

A więc postanowiłem spróbować kodeiny, ponieważ byłem ciekawy, jak na mnie podziała. Po przeczytaniu kilku TRów, w których ludzie w zdecydowanej większości zachwalali tę substancję, dałem się tym opisom skusić. Nabyłem wcześniej dwa opakowania Thiocodinu po 10 tabletek i Spritea, i byłem już praktycznie gotowy. Ważę 80 kg, dlatego stwierdziłem, że dawka 300 mg na początek lepiej na mnie zadziała niż często na pierwszy raz wybierane 150 mg. Przez cały dzień zjadłem tylko lekkie śniadanie i obiad o 14:00, i do 21:00 nic nie jadłem, pijąc tylko wodę.

randomness