USA. Choroba mózgu po fentanylu

W USA opisano przypadek pacjenta, który po zażyciu fentanylu stracił przytomność, po czym spędził 26 dni w szpitalu z poważnymi zaburzeniami pracy mózgu. Fentanyl jest 50 razy silniejszy od heroiny – przestrzegają eksperci.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

radio.rzeszow.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

83

W USA opisano przypadek pacjenta, który po zażyciu fentanylu stracił przytomność, po czym spędził 26 dni w szpitalu z poważnymi zaburzeniami pracy mózgu. Fentanyl jest 50 razy silniejszy od heroiny – przestrzegają eksperci.

Wcześniej zdrowy, 47-letni mężczyzna został zabrany przez karetkę na oddział ratunkowy w Oregon Health & Science University. Znaleziono go nieprzytomnego w hotelowym pokoju, w którym przebywał podczas wyjazdu biznesowego.

Lekarze po raz pierwszy w historii stwierdzili leukoencefalopatię spowodowaną wdychaniem fentanylu. Wcześniej podobne przypadki zdarzały się po zażyciu heroiny. Fentanyl jest przy tym tani i aż 50 razy silniejszy w działaniu niż heroina.

„Korzystanie z opiatów jest w ostatnim czasie stygmatyzowane” – zwrócił uwagę dr Chris Eden, główny autor publikacji, która ukazała się w magazynie „BMJ Case Reports” (https://casereports.bmj.com/content/17/5/e258395). „Opisujemy przypadek mężczyzny należącego do klasy średniej, w wieku powyżej 45 lat, który użył fentanylu po raz pierwszy w życiu. Pokazuje to, że fentanyl może zaszkodzić każdemu” – dodał specjalista.

Choć to pierwszy taki znany przypadek, prawdopodobne jest, że było ich więcej, tylko nie zostały wykryte. Niewiele bowiem wiadomo o fizjologii zauważonej reakcji, a przy tym szpitale nie uwzględniają fentanylu w rutynowej diagnostyce. Z drugiej strony przypadki przedawkowania, także śmiertelne, fentanylu i innych opiatów są powszechne.

„Wiele już wiemy o ubocznych skutkach klasycznych opiatów: niewydolności oddechowej, utracie przytomności, dezorientacji. Jednak zwykle nie myślimy o możliwości nieodwracalnego uszkodzenia mózgu i tego skutkach, jak to miało miejsce w tym wypadku” – dodaje dr Eden.

Rezonans magnetyczny u wspomnianego pacjenta wykazał zapalenie mózgu z ryzykiem trwałych uszkodzeń, choć nie wiadomo było początkowo, jaka jest przyczyna utraty przytomności. Teoretycznie mogło to być np. zatrucie tlenkiem węgla, udar czy jakaś choroba metaboliczna. Dopiero niestandardowo stosowany test wykazał obecność fentanylu.

Szczęśliwie, w ciągu 26 dni chory w dużej mierze wrócił do siebie, choć potrzebował dalszego pobytu w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie pracował m.in. nad odzyskaniem mowy. Obecnie jest z rodziną w domu, wrócił do pracy. Nie pamięta jednak związanego z fentanylem zdarzenia.

Leczenie wymagało udziału licznych specjalistów, w tym od chorób wewnętrznych, neurologii, neuroradiologii, medycyny paliatywnej, a także pracowników socjalnych, fizykoterapeutów, dietetyków i farmaceutów.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Substancja: Miks: Benzydamina + DXM (BXM)



Dawka: 450mg/1g



Doświadczenie: Mj, DXM (7raz), Benzydamina (3 raz), Ronson, Efedryna, Feta,



Wiek: 17 lat.



Metoda zażycia: Benzydamina wyekstraktowana metodą wodną.



Set&Settings: Nie zarzucałem tego mixu z wielką ochotą. Na poczatku mieliśmy siedzieć u kumpla w domu przez cały dzień, ale to nie wypaliło i byliśmy zmuszeni przesunąć czas i miejsce

  • DOC

Wiek: 20 lat
Osoby: Ja i moja dziewczyna
Doświadczenie: Dxm, Thc, Koda, Feta, Szałwia, Relka i parę innych rzeczy....
S&S: Góry, Dolina Chochołowska, godzina 10.00, w miarę spoko nastawienie

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, podekscytowanie. Przyjaciel, który był moim opiekunem od samego początku nastawiał mnie bardzo pozytywnie, nawet osoby, którym o tym mówiłam, a nie miały nigdy styczności z grzybkami nastawiały mnie pozytywnie. Spożycie na łonie natury na piaszczystej plaży, nieopodal las. Tripowi towarzyszył przyjaciel, opiekun. 28 wrzesień 2012, słoneczna niedziela. Start ok. 14-20. Celem było poznanie dogłębniej siebie i ciekawość w jaki sposób owa podróż wpłynie na odbieranie i tworzenie prze zemnie sztuki. Jeden z ważniejszych i piękniejszych dni w moim życiu.

W starej chatce w środku lasu, nad rozżarzoną kulą kucały cztery czarownice.  Śliczne, młode, kolorowe. Dłońmi i paluszkami przebierały, zaczarowane mikstury w rondelku, który stał obok. Szykowały. Falowały, etnicznie  wirowały, radośnie się śmiały. Wrzucały różne składniki: trawę, grzyby, magiczne psychodeliki i inne matki natury  riki tiki.  Mieszały, dookoła wywaru się przemieszczały, nad ziemią fruwały. „Kosteczkę czekolady” kosztowały. Dymki z ust do ust sobie wpuszczały, po czym radośnie się śmiały.

  • Damiana
  • Kodeina
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Tytoń

dom, ogródek, na początku strach przed jakością ekstrakcji, potem coraz lepiej

Ekstrakcję zrobiłem z pomocą Boba oraz Psycho, którzy mi na gg sporo doradzili. Zimna woda>mokry ręcznik>szklanka i zaczynamy, skruszone tabletki wsypałem do ~80ml niemal lodowatej wody włożyłem jeszcze na 15 minut do lodówki, po czym zacząłem zabawę w młodego kodera Płyn wyszedł nawet nawet, wypity na pusty żołądek o 9:03.