Tomasz Pietryga: Marihuana na sztandarze idola

"Formułując akt oskarżenia, prokuratura pozwoliła, by show Maty trwał. Czy do promocji rapera dołoży się również sąd?"

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
Tomasz Pietryga

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów. Pozdrawiamy!

Odsłony

39

Formułując akt oskarżenia, prokuratura pozwoliła, by show Maty trwał. Czy do promocji rapera dołoży się również sąd?

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko znanemu raperowi za posiadanie 1,5 grama suszu konopi. Na pierwszy rzut oka sprawa, jakich wiele w polskich prokuraturach. Najczęściej je umarzają ze względu na niską szkodliwość czynu. Zwłaszcza gdy ilość narkotyku jest niewielka, a sprawca uzależniony zadeklaruje, że podda się leczeniu.

W przypadku Maty stało się inaczej, choć początkowo w prokuraturze taką skruchę wyraził. Szybko pojawiła się hipoteza, że to Zbigniew Ziobro mści się na ojcu rapera – prawniku, znanym krytyku obecnej władzy.

Polityczne namiętności w prokuraturze są możliwe, ale w tej sprawie mogło być inaczej. Raper niedługo po zatrzymaniu głośno wypowiadał się o konieczności depenalizacji marihuany, m.in. podczas Bestsellerów Empiku 2021. Założył nawet fundację, która będzie walczyć o wolną trawkę.

Postawa rapera miała ogromny rezonans w mediach. Żyły nią portale społecznościowe, a głos zaczęli zabierać celebryci i politycy. Dzięki niemu sprawa nabrała impetu. Bo o wolnej marihuanie nie mówią już politycy, którzy dla rówieśników Maty nie mają wiarygodności, ale człowiek, który czuje puls pokolenia.

Raper wydaje się świadomym młodym człowiekiem, a jego akcje medialne są przemyślane. Zapewne po wpadce z marihuaną miał pomoc prawników, którzy dobrze wiedzą, że kiedy sprawa trafia na ścieżkę karną, a delikwent składa publiczne oświadczenia, że jest zwolennikiem takich używek, to jest świadom, że zadziała ono na śledczych jak płachta na byka. I pewnie odświeża się w ich głowach prawda niezapisana w kodeksie, że sprawca oddziałuje na swoich entuzjastów, promując to, co zakazane.

Czy zatem Mata chce być sądzony i skazany (zapewne na niewielką grzywnę)? Niewykluczone. Ważny jest kontekst. Mata jest idolem młodego pokolenia. Sam ogłosił jakiś czas temu, że za 20 lat chce zostać prezydentem.

Młodzi ludzie nie rozumieją, dlaczego palenie marihuany jest zakazane. Ich nie interesują pomysły polityczne na 15. emeryturę czy dodatek na węgiel. Dla wielu to właśnie depenalizacja marihuany może być pierwszym sformułowanym politycznym postulatem, który są gotowi popierać. Mata dobrze to wyczuwa i jeżeli swoją deklarację traktuje poważnie, to znaczy, że chce być męczennikiem sprawy.

Formułując akt oskarżenia, prokuratura pozwoliła, by show Maty trwał. Czy do promocji rapera dołoży się również sąd? Mam nadzieję, że umorzy sprawę, zanim stanie się ona kolejnym hitem internetu, w którym żyją młodzi ludzie.

Oceń treść:

Average: 7 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Odrzucone TR
  • Pozytywne przeżycie

Czwartkowy wieczór, około 10 grudnia 2010 (nie mam dokładnej daty). Spokojny, ale zniecierpliwiony żeby spożyć nową substancję. Trochę zniechęcony negatywną opinią Hyperreala, jednak to się zmieniło :D

Większość danych z eksperiencji mam zapisane na telefonie w formie luźnych, nie do końca trzeźwych notatek, ale staram się przypomnieć szczegóły jak najbardziej się da. Czasy są przybliżone, zresztą potem straciłem poczucie więc będę mówił w skrócie...

21: punkt 0, spożycie długo przygotowywanej substancji. Trzeba było połknąć trochę słonej wody gdyż zfiltrowanie tego nie było proste, ale następnym razem już szło łatwiej i bez trucia się solą.

  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

Forum->Magiczny Ogród->Ayahuasca->Sposób przyrządzenia

Autor: Wojcieszekn

Data publikacji: 21 sierpnia 2010 r.

Pomimo iż tekst nie ma wymaganych nagłówków, komisyjnie sam ze sobą stwierdziłem, że powinien tutaj zostać uwieczniony.

Treść: http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?f=175&t=14983&view=unread#p723100

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Wyjazd do kina, galeria handlowa oraz samochód - Jestem wtedy z M B i P, przebywamy ze sobą do około północy. Następnie jestem w domu i znów w samochodzie z Ł. Jesteśmy szczęśliwi z M Bi P, nie możemy doczekać się filmu jak i wejścia dropsów na psychikę.

T- 18:30

Koledzy przyjeżdżają pod mój dom wychodzę do nich i myślimy co możemy zrobić. Uzgadniamy, że jedziemy do kina. Robimy zapasy - 2g marihuany oraz 6 żółwi - po dwa na głowę, bo kierowca(B) nie bierze. Chcieliśmy 9 żółwi, ale diler tyle nie miał. Bierzemy od razu całą porcje dropsów. W rurę nabijamy zielsko i łapiemy po buchu. Jedziemy do kina, to przecież tylko godzina drogi. Cała drogę gadamy o wszystkim i o niczym. Czuje chillout po buchu. Nakręcamy się powoli, nie mogę doczekać się kiedy wejdą mi dropsy.

randomness