Poparcie Amerykanów dla legalizacji marihuany najwyższe w historii

Zgodnie z najnowszym sondażem Instytutu Gallupa 60% pełnoletnich Amerykanów popiera legalizację marihuany - bez względu na sytuację ekonomiczną, poglądy polityczne, wiek czy pochodzenie etniczne.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga

Odsłony

115

Zgodnie z najnowszym sondażem Instytutu Gallupa 60% pełnoletnich Amerykanów popiera legalizację marihuany bez względu na sytuację ekonomiczną, poglądy polityczne, wiek czy pochodzenie etniczne. Skok dokonał się w ostatnich 11 latach, bo jeszcze w 2005 wynosił 35%. Podobne rezultaaty przyniosło badanie Pew Research Center, które wskazuje na 57% poparcie dla legalizacji.

Ten rezultat nie jest zaskoczeniem, bo ponad połowa stanów USA już zdążyła zalegalizować marihuanę do użytku medycznego, a kilka z nich zalegalizowało również sprzedaż do celów rekreacyjnych, do których jeszcze w tym roku może dołączyć pięć kolejnych: Arizona, Kalifornia, Maine, Massachusetts i Nevada.

Wyborcy w tych stanach mają szansę opowiedzieć się za lub przeciw legalizacji w listopadowym referendum, które towarzyszyć będzie wyborom prezydenckim, ale badania opinii społecznej sugerują przewagę „TAK” w przynajmniej czterech z nich (niepewna wciąż jest Arizona).

Dodatkowo, o zalegalizowaniu marihuany medycznej zadecydują w tym samym okresie obywatele czterech kolejnych stanów: Florydy, Arkansas, Montany i Północnej Dakoty, z których przynajmniej 2 są pewniakami. Przykładowo, Floryda bez sukcesu głosowała już raz nad podobną ustawą w 2014, ale poparcie dla nowej wersji wynosi 60%.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 25I-NBOMe
  • Przeżycie mistyczne

Pomagałem koledze nauczyć się do kolokwium. Kiedy skończyliśmy był już późny, piątkowy wieczór, czułem silne zmęczenie psychiczne. Wcześniej wypiłem 300ml piwa. Byłem zmęczony i raczej nastawiony na typowo rozrywkowo/ imprezowy trip. Tymczasem substancja zrobiła mi niespodziankę fundując mistyczne przeżycie.

Rzeczy nieoczywiste zaczęły zdawać się trywialne. Miejsce racjonalnego myślenia zajęło postrzeganie abstrakcyjne. Z każdą sekundą zalewała mnie fala nowych doznań. Moja percepcja zmieniła się w nieznany mi dotąd sposób.

Otaczający mnie świat zacząłem postrzegać jako czterowymiarowy. Pokój stał się czaso-sześcianem. Jak mogłem być takim głupcem i nie dostrzec tego wcześniej? - pytałem raz po raz w myślach sam siebie.

  • 2C-E

Set and setting: dobrze, że nie było inaczej, lepiej nie umiem tego opisać. Wszystko splotło się w jedną całość podróży.

Dawka: Około 30-40 mg 2C-E (pierwszy raz)

Wiek: 23

Doświadczenie: Alkohol, papierosy, thc, „mieszanki” często;

dxm, grzyby, lsa kilka razy;

kodeina, tramadol, słaby kwas raz.

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Było to w święto 3 króli bierzącego roku, godzina 21. Mając tylko jednego jointa na sen postanowiłem, że pójdę do apteki i kupie thiocodin (uwielbiałem urządzać sobie seanse koda+marja+choppedandscrew) Jak się okazało z racji tego, że było święto apteki były zamknięte. W internecie znalazłem apteke dyżurującą. Była ona oddalona spory kawałek od mojego domu, ale chęć zażycia kody była tak wielka, że to nie był żaden problem.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Raport piszę pół roku od zdarzenia.

Pewnego razu trafiłem na FAQ związany z benzydaminą. Zaciekawiła mnie faza szczegółnie ze względu na halucynacje i horror w głowie. Bez zbędnych ceregieli zgadaliśmy się z ziomkiem aby mnie popilnował, po czym poszliśmy do apteki.  Nieśmiało zapytałem, czy jest tantum rosa w saszetkach - bez problemu dostałem 3 sztuki i życząc miłego dnia wyszedłem.