Naukowcy: Marihuana poważnie zwiększa ryzyko schizofrenii. 17-letnie badania

Stosowanie marihuany, nawet w celach medycznych, cały czas budzi kontrowersje. Jest wielu zwolenników takiego rozwiązania, jednak badania naukowe wskazują, że ta substancja może oddziaływać niekorzystnie na mózg.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Newsmed.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

92

Stosowanie marihuany, nawet w celach medycznych, cały czas budzi kontrowersje. Jest wielu zwolenników takiego rozwiązania, jednak badania naukowe wskazują, że ta substancja może oddziaływać niekorzystnie na mózg.

Marihuana a schizofrenia. Jest związek

Niedawno pisaliśmy o amerykańskim badaniu, które wykazało, że używanie konopi indyjskich może pogarszać pamięć i pogarszać funkcje poznawcze.

Z kolei naukowcy kanadyjscy postanowili sprawdzić związek między częstszym używaniem marihuany związanym z legalizacją przepisów, a zaburzeniami psychicznymi, w tym przypadku schizofrenią.

W serwisie JAMA Network Open opublikowano wyniki badania prowadzonego w Kanadzie od początku 2006 r. do końca 2022 r. przez badaczy z Uniwersytetów w Ottawie, Toronto i Ontario. W tym czasie zalegalizowano w Kanadzie najpierw medyczną marihuanę (w 2015 r.), a następnie w 2018 r. marihuanę do celów rekreacyjnych dla dorosłych.

Badanie objęło w sumie 13 588 681 osób w wieku od 14 do 65 lat (średnia wieku 39,3 roku) bez wcześniejszej historii schizofrenii. W ciągu 17 lat obserwacji z całej badanej grupy 118 650 osób było hospitalizowanych lub leczonych ambulatoryjnie z powodu zaburzeń związanych z użytkowaniem marihuany. W tej grupie schizofrenię zdiagnozowano u 10 583 osób (8,9 proc.), natomiast w grupie (liczącej 13 470 031 osób), w której nie notowano zaburzeń, schizofrenia pojawiła się u 80 523 osób (0,6 proc.).

Porównując okres sprzed legalizacji marihuany w 2015 r. z czasem po legalizacji, autorzy badania zaznaczają, że odsetek zaburzeń występujących po marihuanie związanych ze schizofrenią wzrósł prawie trzykrotnie: z 3,7 proc. do 10,3.

„W badaniu kohortowym osób w wieku od 14 do 65 lat w Ontario w Kanadzie odsetek przypadków schizofrenii związanych z zaburzeniami wynikającymi z używania marihuany niemal się potroił w okresie znacznej liberalizacji polityki dotyczącej konopi. Wskazane jest prowadzenie ciągłych badań w celu zrozumienia długoterminowych powiązań polityki dotyczącej konopi z rozpowszechnieniem zaburzeń psychotycznych" – napisali autorzy badania w podsumowaniu.

Młodzi mężczyźni szczególnie narażeni

Naukowcy wskazali też grupę wiekową, która była najbardziej narażona na to zaburzenia. Wśród mężczyzn w wieku 19-24 lata w okresie polegalizacyjnym było to 18,9 proc. Dla porównania – wśród kobiet w wieku 45-65 lat było to 1,8 proc.

„Nasze badanie powinno być przypomnieniem, że marihuana niekoniecznie jest bezpieczna dla wszystkich. Szczególnie dotyczy to młodych ludzi, których mózgi nadal się rozwijają. W ich przypadku zauważyliśmy bardzo silny związek między używaniem konopi indyjskich a psychozą i schizofrenią”, powiedział dr Daniel Myran, kierownik Wydziału Medycyny Rodzinnej na Uniwersytecie Ottawskim, główny autor badań, w rozmowie z serwisem Euronews.

Autorzy badania analizowali także rozwój zaburzeń rozwoju niezdiagnozowanych inaczej (NOS). Kanadyjskie badania wykazało, że częstość wzrosła z 30 przypadków na 100 tys. populacji w okresie przed legalizacją w 2015 r. do 55,1 na 100 tys. w okresie po legalizacji.

Oceń treść:

Average: 7 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Ketony
  • Retrospekcja

Ciepły letni wieczór, wolna chata, luby u boku, odpowiedni zapas hexenu- żyć nie umierać :-)

Może zacznę od tego, że rok temu obraziłam się na hexen i obecnie żyję jedynie jego wspomnieniem, a spożycie dragów ograniczyłam do fety raz w miesiącu ,,na wypłatę". Lubię sobie jednak powspominać, ale tylko te pozytywne loty...

A oto moja najlepsza faza życia, jaka mi się do tej pory przytrafiła!

Pewnego wieczoru razem z lubym pilnowaliśmy domu mojej ciotki, która wyjechała na wczasy i stwierdziliśmy, że zabalujemy we dwoje.

Po zamówionych jakiś czas temu 5g hexenu została jedna torebka z absurdalną porcją 350 mg.

  • Gałka muszkatołowa


Nazwa substancji: Gałka muszkatołowa


Poziom doswiadczenia: sporo THC, pare razy amfa i 2 razy gałka muszkatołowa


Dawka, metoda zażycia: 3 paczki gałki mielonej (Kamis) & 3 całe "orzechy" gałkowe, także Kamis. Do tego troche ziółka i piwka. (dawka skonsumowana została przez 2 osoby)


Nastawienie do gałki: Nieprzekonywujące


Czas: jakoś Kwiecień 2005r


  • Karbamazepina

Nazwa substancji: karbamazepin (tabletki Tegretol)
Poziom doświadczenia: od trawy, przez amfetaminę (dożylnie), kwasy, grzyby, po heroinę (dożylnie), kokainę, crack. Cała masa prochów (z okazji odwyków, detoksów, leczenia) m.in. ogromne ilości clonów, relanium, xanaxów, sulpirydu, imovanu, hydroksyzyny, thioridazinu, promazyny (dożylne "setki"), amizepinów, tramali i wiele innych których nie sposób spamiętać.
Dawka, metoda zażycia: dawki nie pamiętam, coś około 25-30 sztuk, doustnie :P

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Ostatnie tygodnie obfitują we wrażenia. Osoby, miejsca, substancje. Oby się nie zatracić. Albo może lepiej było by się zatracić? Kto wie.

Bycie samej w domu, przywołało we mnie dziką potrzebę zmiany swojej świadomości. Skoro i tak opuściłam już drugi dzień pracy, mogłam pozwolić sobie na spędzenie piątku w towarzystwie moich ulubionych psylocybinowych smakołyków.

Jesień jest tak piękna, wszystkie te kolorowe liście na drzewach, powiew chłodniejszego wiatru i przyjemne słoneczko przebijające się przez chmury. Sama w swoim nowym mieszkaniu. Miejsca trzeba oswoić.

randomness