Naukowcy: Marihuana poważnie zwiększa ryzyko schizofrenii. 17-letnie badania

Stosowanie marihuany, nawet w celach medycznych, cały czas budzi kontrowersje. Jest wielu zwolenników takiego rozwiązania, jednak badania naukowe wskazują, że ta substancja może oddziaływać niekorzystnie na mózg.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Newsmed.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

94

Stosowanie marihuany, nawet w celach medycznych, cały czas budzi kontrowersje. Jest wielu zwolenników takiego rozwiązania, jednak badania naukowe wskazują, że ta substancja może oddziaływać niekorzystnie na mózg.

Marihuana a schizofrenia. Jest związek

Niedawno pisaliśmy o amerykańskim badaniu, które wykazało, że używanie konopi indyjskich może pogarszać pamięć i pogarszać funkcje poznawcze.

Z kolei naukowcy kanadyjscy postanowili sprawdzić związek między częstszym używaniem marihuany związanym z legalizacją przepisów, a zaburzeniami psychicznymi, w tym przypadku schizofrenią.

W serwisie JAMA Network Open opublikowano wyniki badania prowadzonego w Kanadzie od początku 2006 r. do końca 2022 r. przez badaczy z Uniwersytetów w Ottawie, Toronto i Ontario. W tym czasie zalegalizowano w Kanadzie najpierw medyczną marihuanę (w 2015 r.), a następnie w 2018 r. marihuanę do celów rekreacyjnych dla dorosłych.

Badanie objęło w sumie 13 588 681 osób w wieku od 14 do 65 lat (średnia wieku 39,3 roku) bez wcześniejszej historii schizofrenii. W ciągu 17 lat obserwacji z całej badanej grupy 118 650 osób było hospitalizowanych lub leczonych ambulatoryjnie z powodu zaburzeń związanych z użytkowaniem marihuany. W tej grupie schizofrenię zdiagnozowano u 10 583 osób (8,9 proc.), natomiast w grupie (liczącej 13 470 031 osób), w której nie notowano zaburzeń, schizofrenia pojawiła się u 80 523 osób (0,6 proc.).

Porównując okres sprzed legalizacji marihuany w 2015 r. z czasem po legalizacji, autorzy badania zaznaczają, że odsetek zaburzeń występujących po marihuanie związanych ze schizofrenią wzrósł prawie trzykrotnie: z 3,7 proc. do 10,3.

„W badaniu kohortowym osób w wieku od 14 do 65 lat w Ontario w Kanadzie odsetek przypadków schizofrenii związanych z zaburzeniami wynikającymi z używania marihuany niemal się potroił w okresie znacznej liberalizacji polityki dotyczącej konopi. Wskazane jest prowadzenie ciągłych badań w celu zrozumienia długoterminowych powiązań polityki dotyczącej konopi z rozpowszechnieniem zaburzeń psychotycznych" – napisali autorzy badania w podsumowaniu.

Młodzi mężczyźni szczególnie narażeni

Naukowcy wskazali też grupę wiekową, która była najbardziej narażona na to zaburzenia. Wśród mężczyzn w wieku 19-24 lata w okresie polegalizacyjnym było to 18,9 proc. Dla porównania – wśród kobiet w wieku 45-65 lat było to 1,8 proc.

„Nasze badanie powinno być przypomnieniem, że marihuana niekoniecznie jest bezpieczna dla wszystkich. Szczególnie dotyczy to młodych ludzi, których mózgi nadal się rozwijają. W ich przypadku zauważyliśmy bardzo silny związek między używaniem konopi indyjskich a psychozą i schizofrenią”, powiedział dr Daniel Myran, kierownik Wydziału Medycyny Rodzinnej na Uniwersytecie Ottawskim, główny autor badań, w rozmowie z serwisem Euronews.

Autorzy badania analizowali także rozwój zaburzeń rozwoju niezdiagnozowanych inaczej (NOS). Kanadyjskie badania wykazało, że częstość wzrosła z 30 przypadków na 100 tys. populacji w okresie przed legalizacją w 2015 r. do 55,1 na 100 tys. w okresie po legalizacji.

Oceń treść:

Average: 7 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

  • Kodeina
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Wszystko poztywne, żadnych negatywnych czynników

                                                       Biwak

                Był rok 2013, wrzesień, byliśmy po dwóch miesiącach wakacji i nie mieliśmy co ze sobą

zrobić nadal czuliśmy wolność wakacji, jednak zaczynała się szkoła, dlatego chcieliśmy dobrze

zakończyć ten czas frywolnego życia. I tak wpadliśmy na pomysł żeby wziąć coś dobrego i

mocnego...

 

                  Propozycja na karton wyszła bardzo sytuacyjnie, ponieważ znajomy O. wracał właśnie z

  • Tramadol


Substancja: Tramadol, chlorowodorek tramadolu.

Dawka: 500 mg

Doświadczenie: Małe, z substancji o podobnym działaniu tylko kodeina.

Kiedy?: 3 dni temu, w piątek, 21 października br.



Częśc wstępna - tzw. pierdoły, których nie trzeba czytać

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Własny dom, jesień, nienajlepszy stan umysłu.

W tamtym czasie miałem nikłe pojęcie o substancjach psychoaktywnych. Dopiero zaczynałem czytać hyperreal, fascynowały mnie doświadczenia psychodeliczne oraz świadomość. Ze względu na wrodzone lenistwo, postawiłem rozdziewiczyć się poprzez analog LSD ze względu na jego dostępność, (wtedy) legalność i prostotę użycia. Grzyby natomiast wydawały mi się zbyt czasochłonne, a mnie cechowała niecierpliwość i ogromna ciekawość, zatem odłożyłem je na inny czas (kto mnie "czyta" ten wie, że to jednak z nimi zostałem na dłużej).