Luksemburg jako pierwsze unijne państwo legalizuje marihuanę?

Maleńki Luksemburg już wkrótce zalegalizować ma rekreacyjny użytek marihuany. Będzie to pierwszy przypadek całkowitej legalizacji marihuany w Unii Europejskiej

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Aktivist.pl
Michał Kropiński

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

503

Do o tej pory legalna rekreacyjna marihuana kojarzyła nam się raczej z Holandią. Tymczasem tam marihuana jest tylko zdekryminalizowana, a o krok dalej idzie inne państwo z Beneluksu. Maleńki Luksemburg już wkrótce zalegalizować ma rekreacyjny użytek marihuany. Będzie to pierwszy przypadek całkowitej legalizacji marihuany w Unii Europejskiej

Informację ogłosili na specjalnej konferencji prasowej liderzy koalicyjnych partii. Za projektem stoją DP (Partia Demokatyczna), LSAP (Socjalistyczna Partia Pracy) oraz déi gréng (Partia Zielonych).
Premier Etienne Schneider potwierdził w rozmowie w Luxembourg Times, że po wejściu w życię ustawy marihuana będzie również legalnie dystrybuowana. Możliwość zakupu będą mieli tylko obywatele Luksemburga, a osoby, które będą odsprzedawać substancję osobom niepełnoletnim, czeka kara.

Projekt ustawy jest reakcją rządu na dystrybuowaną w luksemburskich kawiarniach petycję, którą podpisała rekordowa liczba mieszkańców Luksemburga.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

nastrój przed spożyciem raczej kiepski, obawiałam się bad tripu

Minął miesiąc
Wróciłam na kilka pięknych godzin do świata rodem z Alicji w Krainie Czarów.
Tradycyjnie o 13 spożyłam “grzyby szczęścia”, tym razem w nieco innej formie, mianowicie były one rozkruszone i pływały w soku cytrynowym, w ilości takiej samej jak ostatnim razem. Skład prawie identyczny, prawie bo dołączył R.
Po dłuższym czasie Wincenty zapytał;
- Czujesz już coś?
- Nic.
Znów byłam podekscytowna jak małe dziecko przed rozpakowaniem prezentu, ciekawa efektów eksperymentu z użyciem cytryn.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Tripraport

Pod wpływem etanolu, więc w dobrym humorku. Jaranie miało miejsce przed domem ziomeczka.

-Ale wiesz, że Cię to rozkurwi?
-Chuj tam, dawaj.

I BIORĘ 4 BUCHY Z LUFY XD

normalnie to po dwóch już mam sooolidną fazę, a teraz jeszcze jestem pijany, heh.

- Dzięki. - mówię do przyjaciela, z którym piłem i teraz na rozchodniaka zajebaliśmy parę buszków z jego sakiewki. Żegnamy się i idę w swoją stronę, a on wraca do domu.

-Tylko traf do domu! - upomina mnie.

-Taaaa... hehe- odpowiadam

  • Dekstrometorfan
  • Metoksetamina
  • Miks

Chawir, wolny dzień, własny pokój, 85 kg mnie, 65 mg metoksy, łóżko i słuchawki.

Ostatnio nastąpił mój drugi raz z substancją daną nam dzięki wysiłkowi Hamiltona Morrisa. Tym razem poszedł mix - 65 mg metoksy ze 120 mg DXM + browarek. Więcej nie chciałem, to metoksa miała rozdawać karty przy tym psychostoliku. Poprzednim razem wciągałem 60 mg i było skromniutko, teraz załadowałem te 65 pod jęzor. 

randomness